Mam nadzieję, że wszyscy wędkarze mieli równie udany weekend pod względem wędkarskim, jak uczestnicy dwóch rejsów w dniach 02-03.05.2014 r.
Wypływaliśmy oczywiście o godz. 5.00 i po około 1,5 h byliśmy już na łowisku, czyli na pierwszych kamieniach leżących na ok. 24 m głębokości. Dorsze pokazywały się praktycznie od pierwszych rzutów i trafiały się takie 2-3 kg, a nawet jeden ważył ok.4,5 kg! Rybki pięknie wybarwione, grube i w dość sporych ilościach.
Na tej głębokości jednak nie brały długo i z godziny na godzinę trzeba było płynąć na głębszą wodę. Na każdym napłynięciu kilka rybek i dalej. Dopiero na ok. 60 metrach trafiliśmy na dwa dryfy, po których wszyscy z satysfakcją mogli powiedzieć: „Rejs był bardzo udany, a skrzynki zapełniły się dorodnymi wątłuszami.”
W zależności od głębokości łowiliśmy pilkerami od 120 g, a kończyliśmy na 180 g, gdyż dryf w granicach 1-1,4 węzła nie pozwalał na stosowanie lżejszych zestawów. Najskuteczniejsze okazały się oczywiście dragonowskie Bory oraz Divery i Tobiasze w kolorach szprotowych. Przywieszki w kolorach jaskrawych i czerwono-czarnych. Pogoda nam dopisała i rybki też, wobec czego w drodze powrotnej zaserwowano specjał „Szmuglera”: zupa rybna. Smakowała wyśmienicie - do tego stopnia, że były "zapisy" na dokładkę!
Ogólnie wędkarze bardzo zainteresowali się ofertą morskiego wyposażenia Dragona, podczas rejsów testowali wędzisko Boat Master Tournament Pro 2,95 m z kołowrotkiem Okuma Raw II, a opinie były bardzo pozytywne.
Dziękujemy wędkarzom i zapraszamy wszystkich chętnych na rejsy „Szmuglerem” z portu Łeba przez cały rok. Zapewniamy profesjonalną obsługę i opiekę doświadczonego przewodnika wędkarskiego, możliwość wypożyczenia sprzętu – w tym Dragona - oraz wspaniałą przygodę na morzu połączoną z łowieniem ryb!
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do Łeby!
w imieniu załogi „Szmuglera” -
Wiesław Kurszewski