Na niektórych łowiskach jesteśmy zmuszeni do łowienia na dalekim dystansie. Zmuszają nas do tego czynniki, na które najczęściej nie mamy wpływu. Aby zasiadka zakończyła się sukcesem musimy obserwować wodę i podejmować odpowiednie działania. Tak było na jednej z moich ostatnich zasiadek.
Moja zasiadka trwała zaledwie 2 doby – krótka jak na prawie 40-hektarową wodę. Właśnie w takich okolicznościach umiejętność czytania wody jest niezbędna. Na łowisko zajechałam późno, bo po godzinie 18. Do zachodu słońca i zapadnięcia zmroku zostało niewiele. Zwłaszcza, że na horyzoncie kumulowały się chmury burzowe. Jednak mimo nadchodzącego deszczu zdecydowałam się na rozpoczęcie zasiadki od obserwacji wody. Jedyne, pojawiające się sporadycznie spławy dostrzegłam grubo za 250. metrem. Czekała mnie więc daleka wywózka. Nie każdy zestaw się do tego nadaje. Na szczęście miałam ze sobą mój nowy nabytek.
Mocarny duet
Zabrałam ze sobą wędkę MegaBAITS TACTIX 2. CARP o długości 390 centymetrów i krzywej ugięcia 3,5 lb. Długość transportowa tej wędki wynosi dwa metry, a jej masa oscyluje wokół 452 gramów. Wędki z serii TACTIX cechuje wyjątkowy design, który idzie w parze z wysoką jakością zastosowanych komponentów.
Do tej wędki wybrałam duży kołowrotek MegaBAITS Metal Carp FD760i. Kołowrotek masywny, bo ważący aż 760 gramów jest w stanie pomieścić 500 metrów żyłki o średnicy 0,35 mm. Daje on nam możliwość łowienia na bardzo dużych odległościach. Wyposażony w 6 łożysk kulkowych i 1 rolkowe cechuje się płynną pracą nawet pod maksymalnym obciążeniem. System nawijania żyłki oparty na przekładni ślimakowej zapewnia perfekcyjne układanie się żyłki na szpuli w trakcie nawijania. Długa, aluminiowa szpula klasy Super Long Cast jest odporna na korozję morską. Przełożenie kołowrotka 1:3,9 gwarantuje szybkie skracanie dystansu w trakcie holu ryby. Jest to kluczowe zwłaszcza podczas holu z ekstremalnych odległości. Pewny hol umożliwia również długa korbka z ergonomicznym uchwytem.
Podsumowanie
Do tak dobranego zestawu, ważącego już około 1212 gramów należy dobrać odpowiednią żyłkę. Ja zdecydowałam się na Dragon Guide Select Crystal Clear o średnicy (klasycznie) 0,35 mm. Na szpulce znajdowało się 600 metrów, więc nie wszystko zmieściło się na kołowrotku. Producent zapewnia, że żyłka o takich parametrach ma wytrzymałość 13,70 kg. Wykonana z nylonu 6.6 gwarantuje większą odporność na obciążenia. Żyłka występuje również w innych kolorach: Deep Brown, Light Blue oraz Camo Green. Jeżeli potrzebujemy żyłki o większej średnicy, to do wyboru mamy jeszcze 0,40 mm w odcieniu niebieskim. Warto też zwrócić uwagę na opakowanie, w którym nabywamy żyłkę – metalowa puszka. Tak szczelnie zabezpieczona żyłka jest chroniona przed wpływem środowiska, co pozwala nam na długie przechowywanie żyłki bez wywoływania uszczerbku na jej jakości. Nie ukrywam, że towar jakościowo został wykonany rewelacyjnie.
Dla mnie jako kobiety jedynym minusem jest waga zestawu. Osobiście preferuję łowienie na lżejsze zestawy, jednak bardziej masywny zestaw na pewno znajdzie swoich zwolenników. W przypadku tego kompletu większa masa ma związek z kołowrotkiem, który jest w stanie zmieścić 500 metrów naprawdę grubej żyłki.
Wybierając się nad wodę warto mieć ze sobą sprzęt, który nie będzie nas ograniczał. Dzięki pojemnej szpuli o odpowiednim kształcie byłam w stanie łowić na ekstremalnych odległościach, co okazało się kluczem do lądowania ryby na macie.
Justyna Tochwin
Team MegaBAITS