Wasze historie i testy

Szwedzkie wędkowanie

Karol Czarnecki jest członkiem Team Dragon od 2009 roku. Od kilku lat pracuje jako przewodnik wędkarski na szczupakowych łowiskach Szwecji. W tym roku do jego łowisk dołączyły norweskie fiordy oraz hiszpańska rzeka Ebro. Karol jest zwolennikiem stosowania lekkiego sprzętu w wędkarstwie morskim i zawsze namawia swoich klientów aby znacznie „odchudzili” zestawy. Taka zmiana niemal zawsze procentuje w ilości złowionych ryb i dostarcza niezapomnianych wrażeń. Oprócz typowego, morskiego wędkowania, Karol stara się zawsze znaleźć czas na łowienie pstrągów zarówno w rzekach jak i jeziorach. W ostatnim czasie otrzymaliśmy zdjęcia ładnych ryb złowionych przez Karola, w tym zdjęcia pięknego pstrąga potokowego.

W ostatnim miesiącu wędkowaliśmy w Norge (Allesund) oraz nad jeziorem Nommen (niedaleko Vetlandy).

Złowiłem troche szczupłych, ale niestety nie za dużych. Lepiej sprawa się miała z pstrągami. Złowiłem kilka, z czego największy miał 2,3kg i 57cm (śliczna samiczka). Łowiliśmy także piękne wzdręgi, które bez obaw atakowały niewielkie przynęty spinningowe i dostarczyły nam dużo zabawy. Podczas ostatniego pobytu w Szwecji spędziliśmy dwa dni na wędkowaniu w cieśninie Skagerak w północnej części, blisko granicy z Norwegią. Po wyszukaniu z brzegu głębszych miejsc (12-16m) w morzu łowiliśmy na sprzęt szczupakowy przyzwoite dorsze (do 75cm) i flądry. Hol ryb morskich na kije do 30-45g i ripery (8-15cm) dał chłopakom dużą frajdę tym bardziej, że na początku podchodzili do pomysłu łowienia z brzegu pesymistycznie.

szwedzkie wędkowanieszwedzkie wędkowanieszwedzkie wędkowanie