Lubię łowić pstrągi dosyć ciężko i na duże przynęty, a tego dnia miałem przyjemność testować kij pstrągowy Dragona Specialist Pro Stream 2,45 m 5-25 g oraz kołowrotek marki Okuma Ceymar 30 FD.
Pracuję w dużym, nowoczesnym sklepie „Drapieżnik” w Białymstoku, więc okazji do połowienia nowościami Dragona nie mogłem zmarnować – chętnie pojechałem na przepiękną i trudną rzekę pstrągową właśnie z tym zestawem.
Specialist Pro Stream
Minęło dużo czasu, kiedy miałem w ręku kij krótszy niż 270 cm, więc po wzięciu Streama do ręki (245 cm) podchodziłem sceptycznie do „korzyści” na mojej wodzie wynikających z jego długości, najbardziej obawiałem się krótkich rzutów. Kilka pierwszych podań poczciwej obrotówki nr 3 zweryfikowało mój pogląd na użytkowość krótkiego wędziska i rozwiało obawy pstrągarza dotychczas łowiącego dłuższym kijem. Wędzisko ładuje się bardzo dynamicznie podając przynęty celnie i daleko. W ręku leży komfortowo, a jego moc pozwala użyć przynęt na tyle dużych by skusić największego kabana zamieszkującego głębsze dołki (2 m) i rynny, a właśnie takie odcinki rzek najczęściej obławiam.
Kołowrotek Ceymar
Okuma Ceymar znajdująca się w nowościach na rok 2015 to według mnie przede wszystkim bardzo dobry stosunek jakość do ceny, co jest wyznacznikiem dla wielu osób próbujących zakupić kołowrotek za nieduże pieniądze. Ponadto jest bardzo lekki, wersja 3000 waży tylko 232 g. Łowiłem nim pierwszy raz, a w zestawie z kijem wszystko robiło świetną robotę. Z plecionką na szpuli na pewno zadowoliłby zwolenników plecionki i łowienia nie tylko pstrągów, ale i innych silniejszych rzecznych ryb.
Kamil Szostawicki
Fot: Waldemar Ptak
web
