9 czerwca Kanał Śledziowy (Cedrowski) gościł zawodników, mierzących się w „GP Koła nr 23 Gdańsk Port”. Rywalizacja miała ostatecznie wyłonić „team” na Mistrzostwa Okręgu, które odbędą się 15 i 16 czerwca.
Wystartowało dwunastu zawodników. Wszyscy potraktowali zawody poważnie, bo był to ostatni sprawdzian i trening przed tak ważną imprezą. Losowanie przebiegło bez zakłóceń. Nęcenie „ciężkie” zaplanowano już o godzinie 8:20. Wylosowałem stanowisko nr 5 – blisko przysłowiowego „otworka”. Przygotowałem ok. 0,4 kg zanęty Klubowej Team Dragon Koncentrat Super Lock, do której dorzuciłem: 50 g Coco Belge , 50 g Copra Melasa , 50 g Epiceine oraz garść pieczywa fluo - mix. Do całości dodałem ok. 1 kg przetartej ziemi bełchatowskiej. Nośnik jokersa stanowiła glina Argila Jasna (6 kg), przetarta na 2 mm sicie. Na wstępne nęcenie przygotowałem 1,5 kg z 150 ml „joka” (cel: szybko stworzyć „dywan” z porcją pokarmu). Następna porcja w postaci 1 kg Argile z 200ml jokersa (lekko domoczona glina miała dłużej utrzymać robactwo w kulach). Z reszty przygotowałem 8 kulek wielkości madarynek z 250 ml „joka”, które podałem z kubka w punkt wraz 3 kulkami zanęty (pozostałą część zostawiłem do donęcania). Zestawy zbudowałem na żyłce HM 80 Competition o średnicy 0,12 mm, ze spławikami w gramaturze 0,5 - 0,75 i 1 g. Śruciny rozłożyłem do tradycyjnego łowienia z opadu. Zastosowałem 20-centymetrowe przypony z żyłki HM80 Competition w rozmiarze 0,08 mm - z haczykami Mustad Long Point 60015GR (kolor zielony) - nr 20. Wszystkie zestawy wygruntowałem na styk z dnem i oznaczyłem markerem. Głębokość wynosiła 1,6 m. Po zanęceniu i sygnale „wolno łowić” od razu zameldowały się krąpie po 100-150 punktów, które pozwoliły zbudować wynik 4350 punktów i wywalczyć 2 miejsce. Dało to awans do Kadry Koła na Mistrzostwa Okręgu. Donęcałem co 15 minut 1 kulką z jokersem. Miałem też niespodziankę w postaci 800 gramowego leszcza pikującego nad wodę, którego ostatecznie nie udało doprowadzić się do brzegu.
Pierwsza „trójka” zawodów :
- miejsce Krzysztof Gehrke 6350 punktów
- miejsce Wiktor Gajowniczek 4350 punktów
- miejsce Tomasz Maciejczak 4250 punktów
Całe zawody odbyły się w przyjaznej atmosferze i przy sprzyjającej, słonecznej aurze. Ogromne podziękowania dla kolegi Wiesława Piaseckiego za celne uwagi i podpowiedzi
Wiktor Gajowniczek
web
