Zawody łowienia z plaży są dobrym pretekstem do spotkań ze znajomymi z Polski i nawet spoza jej granic. Tak było i teraz, czyli podczas II Edycji Otwartych Zawodów Surfcastingowych Nörda Cup 2014, rozegranymi na plaży w Dębkach. Organizatorem zawodów jest Koło nr 68 w Pucku.
Spotkanie organizacyjne wyznaczono na godzinę 13:00 w pensjonacie Magnat, zawody rozpoczęły się o 15:00 – dlaczego tak późno? Nie bez przyczyny, ponieważ w tych tygodniach ryby najlepiej brały właśnie o zmierzchu i w nocy. Aura dopisała, było pogodnie, wiatr nie dokuczał a morze było spokojne, aczkolwiek w nocy pojawił się przymrozek i wielu zawodników porządnie zmarzło.
Na starcie stawiło się 69 zawodników, jednak tylko 48 z nich mogło pochwalić się złowionymi rybami. Na ogół łowiono dorsze i stornie, pojawił się też pstrąg tęczowy na wędce Izabeli Weiman, przybyłej na zawody z Niemiec. Można doszukiwać się różnych przyczyn bezrybia, czyli „przyzerowania” tak wielu zawodników. Moim zdaniem, najważniejszą przyczyną jest rozległe wypłycenie w rejonie rozgrywania zawodów. Jako ciekawostkę mogę dodać, że wielu zawodników liczyło na pozyskanie naturalnych przynęt w morzu tuż przed rozpoczęciem zawodów i… przeliczyli się, co również związane było z nadmiernym wypłyceniem i utwardzeniem piasku w strefie brzegowej.
Dragon ufundował bardzo dobre, dynamiczne dalekosiężne wędzisko do łowienia z plaży Team Dragon Silver Edition Surf długości 4,5 m, c.w. 100 – 200 g. Przeznaczyłem je dla łowcy najdłuższej ryby. Po ogłoszeniu wyników okazało się, że najdłuższą rybę złowił Mariusz Synak łowiący w sektorze C, ryba to dorsz długości 64,2 cm. Wręczyłem Mu wędzisko mając nadzieję na zadowolenie obdarowanego z tak praktycznego, wysokiej jakości upominku.
Więcej informacji i zdjęć znajdziecie TU oraz TUTAJ.
Waldemar Ptak