W dniu 21 maja Okręg PZW w Bydgoszczy zorganizował pierwszą rundę Spinningowego Grand Prix Okręgu. Sezon wędkarstwa sportowego rozpoczęliśmy tradycyjną już imprezą pod nazwą Wiosenny Szczupak Brdy.
W zawodach wystartowało łącznie 79 zawodników (najprawdopodobniej jest to najwyższa frekwencja na zawodach okręgowych w skali kraju). Tak wysoką frekwencję zawdzięczamy z pewnością głównemu sponsorowi firmie Design Fishing, właścicielowi marki Dragon, który co roku przekazuje na nagrody swoje najnowsze produkty: kołowrotki, plecionki, pudełka Versus, etui na smartfona i inne drobiazgi.
Zawody rozegrane zostały, jak nazwa wskazuje, na rzece Brdzie w centrum Bydgoszczy i choć nazwa mówi o łowieniu w rzece, niestety tego samego nie można napisać o łowionych „rzecznych” rybach. Co prawda, nie został złowiony żaden szczupak, lecz dotarły sygnały o nieudanych holach tego gatunku.
Okrasą zawodów były przepiękne okonie, których długość sięgała prawie 40 cm (na fot. Arkadiusz Nicpoń z okoniem 38,7 cm), zauważyć można było również klenie i jazie. Niestety słoneczna pogoda spowodowała, iż ryby stały się bardzo ostrożne i usunęły się w głębię sporadycznie pukając w woblerki typu smużak. Nie skłamię, pisząc, że każdy wędkarz miał branie. Ba; jestem wręcz pewien i tego, że każdy wędkarz złowił przynajmniej jednego okonka (raczej niewymiarowego) - małą, ale jednak rybkę.
Podium zawodów zdominowali ci sami zawodnicy, co w ubiegłym roku. Zwycięzcą został Arkadiusz Strzyżewski z Koła Dzielnicowego nr 2 w Bydgoszczy (2. w ubiegłorocznych zawodach), 2. miejsce zajął Adam Wiśniewski z Koła Dzielnicowego nr 1 w Bydgoszczy (zwycięzca ubiegłorocznych zawodów), 3. miejsce zajął Przemysław Frąszczak z Koła w Koronowie (w ubiegłorocznych zawodach 3. był inny członek koła z Koronowa).
Wśród juniorów zwycięzcami zostali wędkarze z Koła Dzielnicowego nr 4 w Bydgoszczy: Kacper Rybicki, przed Kamilem Kubisiem, a miejsce 3. zajął Patryk Ratajski z Koła w Pakości.
Sekretnymi przynętami okazały się błystki obrotowe w rozmiarze 3 - oczywiście te od Dragona. Kolorów i kształtu nie zdradzę – nie wypada zdradzać sekretów zawodniczych ;)
Arek Strzyżewski