W niedzielę 17 października, na zalewie w Suchedniowie, rozegrano spinningowe towarzyskie zawody na zakończenie sezonu 2021.
20 hektarowy zalew w Suchedniowie, od kilku lat będący łowiskiem "no kill" to nadal jeden z najrybniejszych zbiorników w województwie świętokrzyskim. Z tego właśnie powodu chętnie organizowane są tam zawody wędkarskie zarówno spinningowe jak i gruntowe oraz karpiowe. br> W ostatnią niedzielę odbyły się towarzyskie zawody spiningowe na zakończenie sezonu. Wzięło w nich udział 45 zawodników.
Przez kilka godzin zawodnicy próbowali łowić wyłącznie drapieżniki. Choć w zalewie jest ich dużo, w tym dniu nie żerowały zbyt dobrze. Najczęściej brały na niewielkie przynęty spiningowe - błystki i rippery.
Największą rybą zawodów był mierzący 83 centymetry, piękny szczupak, złowiony przez Przemysława Firkowskiego, który zajął pierwsze miejsce. Drugie miejsce zajął Marek Rozumek, który złowił dwa wymiarowe szczupaki i okonia oraz jako członek Carp Team MegaBAITS Suchedniów, udowodnił swoją wędkarską wszechstronność i wysokie umiejętności spinningowe. Trzecie miejsce zajął Tomasz Styrcz (jeden szczupak).
Największego okonia, długości 33 centymetrów, złowił Rafał Kowalik.
Zwycięzcy otrzymali cenne nagrody ufundowane przez głównego sponsora imprezy, firmę Dragon, oraz Piotra Lipca ze Starachowic, który przekazał własnoręcznie wykonane przynęty i piękny podbierak.
Po zawodach, zgodnie z tradycją, uczestnicy spotkali się przy wspólnym ognisku.
Piotrek Czerwiński