W dniach 20-21 marca 2010r Towarzystwo Miłośników Rzeki Regi po raz czwarty zorganizowało zawody wędkarskie pod nazwą Reska Troć 2010 . Jak co roku - na tych zawodach organizowana jest licytacja sprzętu wędkarskiego podarowanego przez sponsorów, z której to licytacji dochód przeznaczamy na zarybienie. W tym roku kontynuowana będzie odbudowa populacji lipienia w Redze. Dokona się także zarybień narybkiem dwuletnim pstrąga potokowego. Dla przypomnienia: od samego początku firma 'Design - Fishing' uczestniczy w naszej imprezie i dzięki tej firmie mogliśmy zarybić przez okres trzech lat lipieniem za kwotę ok. 70.000 zł.
Licytacja sprzętu trwała dość długo, bo i sprzętu było dosyć sporo. Uzbieraliśmy kwotę aż 8000 zł , która w całości zostanie przeznaczona na wymieniony wyżej cel. Wracając do samych zawodów, to do Trzebiatowa zjechali się zawodnicy z całej Polski. Do rywalizacji stanęło 108 wędkarzy, którzy jak co roku spotkali się na czarnej drodze w Trzebiatowie. Po rozdaniu numerków startowych oraz wyposażeniu się w wysoce cenione na Pomorzu zachodnim przynęty lokalnych producentów, wędkarze udali się nad wodę. Stan Regi był dosyć wysoki, ale to nie stanowiło przeszkody, aby już we wczesnych godzinach została złowiona pierwsza rybka. Pogoda nie rozpieszczała wędkarzy, większość czasu padał deszc,z co sprawiło, że dużo ludzi powróciło dużo wcześniej. Tu na zmarzniętych i zmokniętych wędkarzy czekała gorąca grochówka.
Do godziny 16:00 zostały zgłoszone 4 ryby. Po zważeniu i zmierzeniu ryb, odbyła się aukcja sprzętu wędkarskiego przekazanego przez naszych sponsorów. Około godziny 18:00 nastąpiło podsumowanie pierwszego dnia zawodów. Drugiego dnia pogoda również nie rozpieszczała wędkarzy. Nie przeszkodziło to jednak w tym, by już chwilę po rozpoczęciu padła pierwsza (zwycięska) trotka, co napawało optymizmem na resztę dnia. Dało się słyszeć nawet przewidywania wędkarzy, że może paść ze 20 ryb. Tak się jednak nie stało; pomimo wielu brań padły również, jak poprzedniego dnia, 4 ryby - w tym jeden komplet. Podczas podsumowania drugiego dnia i całych zawodów zostały przekazane nagrody ufundowane przez naszych sponsorów. Nie zabrakło przedstawicieli innych pomorskich Towarzystw , z Krakowa przybyli członkowie Krakowskiego Klubu „Głowatka”. W ciągu dwóch dni złowiono osiem troci wędrownych, a dwa razy tyle wędkarze zaliczyli porażek z rybami , co dobrze świadczy o gospodarzu wody czyli Okręgu PZW Szczecin. Klasyfikacja zawodów była następująca:
- Grzegorz Kopczyński -3,40 kg
- Igor Olejnik - 3,24 kg
- Zygmunt Zaborski - 2,46 kg
- Zygmunt Przychoćko - 1,94 kg.
- Tomasz Burak - 1,240 kg.
- Artur Furdyna - 0,840 kg / Andrzej Janukowicz - 0,840 kg
Jeszcze raz serdeczne podziękowania dla firmy Design - Fishing za pomoc w zarybieniu Regi. Pozdrawiam,
Andrzej Laszuk. Przewodniczący Towarzystwa Miłośników Rzeki Regi.