Już po raz dziewiąty spotkaliśmy się nad Narwią i Biebrzą aby uczestniczyć w zawodach spinningowych o "Puchar Dragona". 12 i 13 lipca do "baru u Dany" w miejscowości Wizna, zjechało się 41 dwuosobowych drużyn aby zmierzyć się z rybami i dziką, nieujarzmioną przyrodą.Ten rok pokazał, że impreza co roku zyskuje na popularności i ściąga spinningistów z coraz odleglejszych rejonów kraju.Nie każdy bowiem ma możliwość wędkowania w tak pięknych, dzikich rzekach jakimi są Narew i Biebrza. Wielu wędkarzy przyjeżdża na puchar ze względu na walory tych łowisk i zawsze są zadowoleni nawet jeżeli nie zajmują czołowych lokat. W tym roku wędkarze walczyli o wyjątkowe trofea i nagrody. Dla 6 najlepszych drużyn i zawodników indywidualnych przygotowaliśmy piękne rzeźby szczupaków i okoni, które wykonał dla nas artysta z Pisza. Już od samego początku wzbudzały zachwyt wśród organizatorów i zawodników i z pewnością dzięki nim rywalizacja stała się bardziej zacięta.Taka rzeźba to przecież wspaniała ozdoba i pamiątka ...
Pierwszy dzień rywalizacji przywitał zawodników upalną pogodą i bezchmurnym niebem. O godzinie 6-tej zawodnicy spotkali się na sektorach a pół godziny później rozpoczęła się rywalizacja.
Bezchmurne niebo zapowiadało straszliwy upał i około południa temperatura osiągnęła 30 stopni. W takich warunkach najlepsze wyniki przynoszą pierwsze 2-3 godziny i rzeczywiście większość ryb została złowiona niedługo po starcie. Na Biebrzy padła największa ryba zawodów – szczupak o masie 2878 gr., który dał Marcinowi Smolarskiemu zwycięstwo w sektorze. Drugie miejsce zajął Robert Piaseczny łowiąc bolenia 2286 gr. Poza tym zostały złowione jeszcze 3 szczupaki, jaź a resztę stanowiły okonie. 12 wędkarzy zeszło bez ryby jednak przy tak ekstremalnych warunkach wyniki i tak nie były najgorsze.
Na Narwi również złowienie szczupaka gwarantowało czołową lokatę. Pierwsze 4 miejsca zajęli wędkarze, którzy przynieśli do wagi "zębacze". Zwycięzcą sektora został Ryszard Zduńczyk łowiąc rybę o masie 1476 gr,natomiast drugie miejsce przypadło Jerzemu Szyżysko, który jak się okazało na drugi dzień, został zwycięzcą całego Pucharu. Jak co roku nie zawiódł "król Narwi" – sum i dał kilkadziesiąt sekund szczęścia zawodnikowi "Dragona" Bydgoszcz – Michałowi Zielińskiemu. Przy obławianiu głębokiej rynny na zewnętrznym zakręcie, Michał zaciął suma na niewielką obrotówkę, który po spłynięciu kilku metrów w dół rzeki spiął się, pozostawiając półtorametrowy odcinek śluzu na żyłce. Taka ryba przeważnie gwarantuje zwycięstwo w sektorze ale przy okoniowym zestawie wygrana wędkarza jest praktycznie niemożliwa. Może następnym razem ...
Drugi dzień zmagań wędkarzy rozpoczął się podobnie jak pierwszy, jednak nadchodzące chmury zwiastowały załamanie pogody. Trzy godziny przed końcem zawodów nagle zerwał się wiatr a za moment nastąpiła ulewa. W tych warunkach ryby nie bardzo już chciały współpracować i czołowe miejsca zajęli zawodnicy którzy złowili ryby w pierwszych godzinach przed załamaniem pogody.
Na Biebrzy znakomitą znajomością łowiska popisał się Łomżyniak Jerzy Szyżysko, który przyniósł do wagi komplet okoni dających z zwycięstwo w sektorze i indywidualne w całym pucharze. Poza tym padły 3 szczupaki, jaź i kilkadziesiąt okoni.
Na Narwi zwyciężył jeden z organizatorów pucharu – Krzysztof Gedrowicz, łowiąc komplet mieszany – boleń + okonie. Drugie miejsce przypadło łowcy bolenia o masie 1768 gr.- Sławomirowi Wilanowskiemu, a trzecie Mieczysławowi Solińskiemu, który złowił jedynego sandacza zawodów. Co ciekawe na 8-ej pozycji uplasowała się p. Hanna Kamieniecka łowiąc 3 okonie o masie 408 gr. W pucharze startowały aż 3 kobiety co jest rzadkością na innych zawodach spinningowych i wszyscy mamy nadzieję że utrzyma się tu tendencja rosnąca.
"Puchar Dragona" to nie tylko łowienie ryb, ale także wspaniała impreza połączona z grillowaniem i występami lokalnego zespołu. "Kapela kurpiowska" kolejny raz nie zawiodła i zabawiała uczestników do późnych godzin wieczornych.Edward Kurczewski, właściciel najlepszego w Łomży sklepu wędkarskiego i główny organizator zawodów dwoił się i troił żeby wszyscy uczestnicy imprezy mieli pełne talerze i kufle. Za doskonałą obsługę, jemu i reszcieorganizatorów należą się wielkie podziękowania. Wszystko co dobre niestety szybko się kończy i tak też było z naszą imprezą.Przyszedł czas na wręczenie nagród i podsumowanie zawodów. Jak zawsze na ceremonii zjawili się goście specjalni: dyrektor Biebrzańskiego Parku Narodowego - Antoni Grygoriuk, wice prezes okręgu mazowieckiego PZW - Waldemar Lewandowski oraz wójt gminy Wizna - Zbigniew Sokołowski. Wręczanie nagród, pucharów i dyplomów trwało prawie 2 godziny.Samych dyplomów organizatorzy przygotowali ponad setkę i pojawiły się nawet takie klasyfikacje jak np. najlepsze rodziny czy najlepsze kobiety. Największe zainteresowanie wzbudziłyoczywiście rybie rzeźby, które otrzymało pierwszych 6 zwycięzców indywidualnych i 3 zwycięskie drużyny.
W 2009 r. wypada jubileuszowy "X puchar Dragona". W związku z tym planujemy zorganizować imprezę jeszcze lepszą i ufundować specjalne nagrody. Już teraz serdecznie zapraszamy wędkarzy z całej Polski. Zapewniam, że kto raz przyjedzie na "Puchar Dragona", będzie tu wracał co roku. Czyste, rybne rzeki, dzika, nieujarzmiona przyroda i niepowtarzalny klimat to walory dla których warto odwiedzić nasz Puchar.
Klasyfikacja kobiet:
- Hanna Kamieniecka 51 pkt
- Danuta Pyszyńska 58 pkt
- Agnieszka Wawryniuk 86 pkt
Klasyfikacja juniorów
- Marcin Smosarski 21 pkt
- Adam Popiołek 28 pkt
Klasyfikacja indywidualna
- Jerzy Szyżysko 3 miejsce 5524 g 15 szt
- Krzysztof Gedrowicz 5, 6164, 15
- Robert Piaseczny 9, 2786, 5
- Sławomir Wilanowski 10, 2702, 4
- Artur Kalisz 11, 2066, 10
- Wojciech Samsel 11, 1484, 10
Klasyfikacja drużynowa
- Koło Nr 80 IX Łomża Jerzy Szyżysko i Krzysztof Gedrowicz 8 szt
- Koło Nr 42 III Małkinia Michał Jasiński i Leszek Rogalski 41
- Koło Nr 80 X Łomża Robert Piaseczny i Łukasz Szyżysko 42
- Klub Spiner II Ostrów Maz. Sławomir Szymański i Wojciech Samsel 42
- Koło Nr 80 IV Łomża Bogdan Borawski i Ryszard Zduńczyk 51
- Klub Spiner VIII Ostrów Maz. Adam Krupa i Bartłomiej Pieńkowski 52