Gdy sztorm na Bałtyku wzburzy wodę, po rybach ani śladu w strefie brzegowej - odpłynęły jak najdalej od kołyszącej i zapiaszczonej wody. Dzieje się odwrotnie, gdy sztorm oddali się, a morze ucichnie. Wtedy ryby bez zwłoki podążają jak najbliżej brzegu, na obfity żer. To znakomita okazja do udanego wędkowania.
Jesień i przedzimie to dobry czas na wędkowanie w strefie przybrzeżnej, a szczególnie z plaży (metoda gruntowa). Wbrew obiegowej opinii, nie zawsze trzeba szukać ryb bardzo daleko zarzucając przynętę. Częstokroć wystarczy obławiać blisko leżącą pierwszą refkę lub nawet nieco głębszą wodę leżące przed nią. Poszczególne części brzegu Bałtyku różnią się, można natrafić na żwir, kamienie i rośliny, dużą powierzchnię większych kamieni i oczywiście drobny jednorodny piasek. Można nawet odnaleźć stoki. Wszystkie te miejsca są penetrowane przez ryby (nawet dorsze), należy jedynie wypytać się miejscowych wędkarzy o gatunki przypływających ryb i ewentualnie przynętę, która najbardziej im smakuje. W kontekście kołowrotka Ecusima Surf 7500 FD wspomnę o porze najlepszej dla urlopowiczów, czyli o ciepłych miesiącach. Wtedy również można łowić ryby w strefie brzegowej, przechodzące sztormy i latem mają dobry wpływ na aktywność ryb, a ławice dorodnych leszczy i węgorze uatrakcyjniają nocny połów.
Ecusima Surf
Kołowrotek ECUSIMA to od lat sprzedażowy hit Ryobi, najbardziej popularny kołowrotek grafitowy (rotor i obudowa). Znany przede wszystkim z dużej wytrzymałości na chwilowe przeciążenia oraz z wieloletniego, bezawaryjnego użytkowania. Podstawowe cechy konstrukcji to: rotor i obudowa z wysokoudarowego kompozytu grafitowego, opracowany przez Ryobi system nawijania linki (ELAM) dający bardziej precyzyjne i równe układanie plecionek i żyłek nylonowych na szpuli kołowrotka, opatentowany system blokady obrotów wstecznych oparty na ośmiowałeczkowym łożysku oporowym, oś główna ze stali nierdzewnej, elementy przekładni głównej wycinane w technologii CNC, duraluminiowa szpula, wszystkie śruby w kołowrotku wykonane ze stali nierdzewnej.
Masa tego wynosi 583 g, przełożenie kołowrotka 5.0:1, pojemność szpuli 0,285/220 m, ilość łożysk 6 (5 BB+1 RB), moc hamulca 9 kg. A cena? Łatwo to sprawdzić choćby w Internecie, powiem tylko tyle, że jest bardzo atrakcyjna. Kupując ten kołowrotek z myślą o wakacyjnym wyjeździe na plażę Bałtyku nie odczujemy wydatku. A warto użytkować ten waśnie model, ponieważ nie pożre go sól rozpuszczona w wodzie morskiej.
Łowienie
Od razu podkreślę, że ten model nie służy do łowienia na dużym dystansie dość ciężkim zestawem. Jednakże doskonale sobie radzi w innych okolicznościach, jest wprost idealny do łowienia w kanałach morskich, portach i kanałach portowych, w rejonie redy i umocnień. Doskonale sprawdza się podczas łowienia z pokładu małej łódki na płytkiej wodzie przybrzeżnej. Jak widać, ten kołowrotek ma szerokie zastosowanie (również w wodzie słodkiej) i długo posłuży właścicielowi, pod warunkiem, że nie będzie podpinać do niego dorszowych pilkerów. Łowienie z plaży jest różnorodne, często zakłada się lekkie kilkudziesięciogramowe zestawy łowiąc nieodległe leszcze w spokojnym morzu (choćby wędziskiem typu feeder). Uproszczone i stosunkowo lekkie zestawy można posyłać po okonie, stornie i inne flądrowate.
Zachęcam do zapoznania się z tym kołowrotkiem. Jest wyjątkowo wygodny w użytkowaniu i jestem pewien, że wielu przypadnie do gustu. Na jego bazie można niewielkim kosztem zbudować bardzo użyteczny zestaw.
Zdjęcia zrobiłem podczas wspólnego wędkowania z Mariuszem Bizewskim, mieszkającym tuż nad morzem.
Waldemar Ptak