ARCHIWUM ARTYKUŁÓW

SPIS TREŚCI

Niewiele ryzykując, można powiedzieć, że w każdym jeziorze żyją okonie i w większości jezior zasługują na uwagę wędkarzy. I tu ciekawostka: w każdym jeziorze nieco inaczej się je łowi. Chodzi o niuanse. „Diabeł tkwi w szczegółach”, mówi mądre porzekadło.

Ze względu na wspomniane różnice nie sposób podać jednej, ani nawet dwóch recept na okonie. Każde jezioro oferuje odmienne warunki łowienia choćby ze względu na inną konfigurację dna, głębokości, roślin itd. Dodatkowy - acz równie ważny - czynnik wnosi wędkarz; są to jego umiejętności, styl łowienia i oczywiście sprzęt, którym dysponuje. Posiadając tylko jedno wędzisko raczej nie warto się porywać na operowanie 2-3 różnego typu przynętami, np. obrotówką nr 4, ripperem na główce 2 g i lekkim woblerem 8 cm. Niezwykle istotnym czynnikiem jest umiejętność czytania wody, możliwość sprawdzenia konfiguracji dna za pomocą prostej sondy ręcznej lub elektronicznej. Mówiąc krótko: o dużym powodzeniu i satysfakcji decyduje świadome łowienie.

Świadomość to dobór sprzętu

Na bazie specyfiki jednego jeziora podam konfigurację sprzętową. Oczywiście, wybrany sprzęt można wykorzystać na wielu innych jeziorach, ponieważ nasze jeziora skupione w poszczególne pojezierza są podobne do siebie – jednak trzeba pamiętać o różnej reakcji okoni na tę samą przynętę, nawet w akwenach sąsiadujących ze sobą. Ma to bezpośrednie odniesienie do wędek; o ile tę samą przynętę dane wędzisko ładnie obsłuży podczas techniki opadu, to już do agresywnego dżigowania na 10 m głębokości niekoniecznie się nada. Przykładowe jezioro: powierzchnia ok. 200 ha, maksymalna głębokość do 14 m, litoral z niewielką ilością podwodnych roślin wąski i ulokowany na stokach ze spadkiem do 3, 4, 5 i 6 m (oczywiście w różnych miejscach jeziora), kilka górek o wysokości do 3 m nad dnem, brzegi okolone trzciną, dno na ogół miękkie, kilka obszernych i płytkich zatok. Przeciętna populacja okoni, każdy rocznik.


 

Taktyka łowienia

Potrzebny jest obiekt pływający np. łódź, ponton lub kajak. Przemieszczanie się oznacza łatwiejsze odnalezienie skupisk okoni lub drobnicy w strefie litoralu oraz w toni jeziornej, na śródjeziornych górkach, blatach i uskokach. Przemieszczając się jesteśmy w stanie podążać za żerującymi okoniami oraz, tam gdzie to jest możliwe, trollingować.

Wędziska

Z uwagi na łowienie z pokładu warto sięgnąć po krótsze wędzisko, dzięki niemu zyskamy na precyzji prezentowania przynęty, szybkości cięcia, nie zmęczymy ramienia i dłoni. Łowiąc z pontonu lub kajaka krótkie wędzisko umożliwi bezpieczne dla wędziska lądowanie ryby ręką lub krótkim podbierakiem. Gdy zdecydujemy się dżigować w toni lub na dnie, krótkie wędzisko umożliwia precyzję dżigowania.
Do użycia z dużą obrotówką nr 3 i nr 4 typu Aglia polecam lekkie, mocne i sprężyste wędzisko SF-X SuperFast c.w. 3-16 g, długości 1,98 m. Jeśli nie używacie dużych obrotówek, a jedynie nr. 1 i 2, nadawać się będzie wędzisko SF-X c.w. 1-12 g.

27-58-214

27-56-198

27-34-244
SF-X c.w. 3-16 g doskonale obsłuży nieco większego okoniowego woblera, wahadłówkę, cięższego dżiga. To bardzo przydatny spinning.
Uzupełnieniem polecanego SF-X jest równie świetny w użyciu (na okonie) MS-X MicroSpecial c.w. 1-10 g – idealny do zabawy bardzo lekkimi przynętami, gdy nie potrzebujemy wklejanki. Spinning wydaje się być ultra delikatny w sensie wytrzymałości, ale nic bardziej mylnego; ta seria posiada imponujący zapas mocy i dużą wytrzymałość na przeciążenia. Takie cechy umożliwiają nam bezstresową zabawę z okoniami w najróżniejszych łowiskach bez obawy o wielkość łowionych garbusów – jeśli na MS-X weźmie okoń 50 cm to ryba będzie nasza. Proszę się nie martwić o wędzisko – wytrzyma i umożliwi lądowanie ryby, a wszystko w pięknym, sportowym stylu i satysfakcji z holowania.
Kolejnym, trzecim wędziskiem na wyposażeniu, powinien być spinning typu wklejanka Fishmaker II. Ciężar wyrzutowy wędziska warto dobrać samemu, mając na uwadze specyfikę łowiska. Otóż, jeśli lubimy grać na nosie okoniom bardzo lekką przynętą, wtedy warto sięgnąć po Fishmakera II c.w. 1-7 g. Jeśli preferujemy styl łowienia polegający na ostukiwaniu dna i strefy przydennej górek i stoków w dowolnej części jeziora, sięgamy po c.w. 4-21 g. Każda z oferowanych wklejanek wnosi do okoniowania dużą precyzję działania i świetną sygnalizację brań. Blank wklejanki pracuje dosłownie wzorcowo, nie ma przesztywnień i zapas mocy jest prawidłowo wkomponowany w walory użytkowe. Dysponując Fishmakerem c.w. 4-21 g nie musimy się martwić przyłowem sandaczy (w niektórych łowiskach okoniowych sandacze stają się nagminnym przyłowem).


 

X-Treme FD - m.in. 6 łożysk kulkowych ze stali nierdzewnej, jednokierunkowe łożysko walcowe zapewniające natychmiastową blokadę biegu wstecznego, lekki i trwały grafitowy korpus, system oscylacji szpuli napędzany przekładnią typu S, łożyskowana rolka prowadząca o dużej średnicy i powierzchni przeciwdziałającej skręcaniu, szpula duraluminiowa typu V, wodoszczelny przedni hamulec wielotarczowy, aluminiowy kabłąk o zwiększonej średnicy i utwardzanej powierzchni.

Kołowrotek

Ich wielkość jest o tyle istotna dla wędkarza, na ile ceni sobie lekkość wędki. Sięgając po wędzisko MS-X nie ma sensu podpinanie ciężkiego kołowrotka, gdyż niepotrzebnie obciąży wędkę i zmęczy nadgarstek.
Okonie nie wymagają użycia kosztownych kołowrotków, ale też sugeruję pominiecie najtańszych nabytych poniżej 100 zł – precyzja hamulca jest niezwykle istotna, ponieważ okoń ma kruche wargi a zacinający się hamulec kołowrotka przyczynia się do zaburzenia elastyczności zestawu, a w efekcie rozerwania rybich warg i uwolnienia się okonia. Kołowrotki dobrze sprawujące się „pod okoniami” to: Specialist FD, Nano Lite XT60C, Ultima II FD, Team Dragon mniejsze modele, Metal Guide II FD, X-Treme FD720i, Manta II Drop Shot, Flash FD1000 i Flash FD600.

Żyłka i plecionka

Zwolennicy żyłki chwalą sobie jej kontrolowaną rozciągliwość, „niewidzialność” w wodzie, niższą cenę od plecionki oraz możliwość dobrania koloru do barwy toni wodnej łowiska. Zwolennicy użycia plecionki w wędce okoniowej chwalą sobie małą średnicę plecionki i relatywnie dużą wytrzymałość, świetne przenoszenie sygnałów płynących od przynęt do blanku, dużą szybkość zacięcia, w wielu przypadkach możliwość odzyskania kosztownej przynęty z zaczepu.
Średnica żyłki musi być dobrana do wielości łowionych ryb i do wędki, czyli również do typu i wielkości przynęty. Do podanych wędzisk można zastosować żyłkę średnicy odpowiednio: MS-X – 0,14 – 0,16 mm, SF-X – 0,16 – 0,20 mm, Fishmaker II – 0,18 – 0,22 mm. Stosując dobrej jakości żyłkę spinningową np. z serii HM 80 lub HM 69 można być pewnym wygranej z okoniami. Znakomita żyłka Kuromasu Lure Soul to doskonała oferta dla okoniowców, łowiących pasiaste drapieżniki latem i zimą. Ta żyłka dostępna jest już od średnicy 0,165 mm. Chcąc użyć plecionkę, można sięgnąć po średnicę 0,06 mm np. HM 8x, Ultra 8X, Nano Clear 8, Nano Core x4, Fishmaker, Invisible Braid (znakomita do użycia na ostrożne okonie w krystalicznej wodzie), Jiggin` Braid. Chcąc nieco grubiej uzbroić wędkę np. SF-X 3-16 g lub Fishmaker c.w. 4-21 g polecam uwadze niedrogą i zaskakująco dobrą plecionkę Magnum 4X średnicy 0,08 mm. Nieco droższe plecionki Ryujin (0,06 mm) i Oshikage Line (0,053 mm) warte są każdej złotówki wydanej na ich zakup.

Przynęty

Oferta rynkowa wabików jest bardzo duża, ale zrozumiałym jest, że tylko niewielka ich część okaże się skuteczną w jeziorze. Podam te przynęty, które „działają” w moim przykładowym jeziorze: ripper Chucky – z dodatkiem niebieskiego, ripper Invader – kilka kolorów, ripper Belly Fish – kilka kolorów, srebrna obrotówka CM- i AG-Classic nr 4, wobler Salmo Executor – co ciekawe, znakomite na innych wodach woblery Hornet w wersji standardowej i Rattlin` okazały się nieskuteczne. W przypadku szukania skutecznej przynęty warto eksperymentować i mimo nieskuteczności w danym dniu, przynętę warto wypróbować jeszcze kilkukrotnie, a być może odnajdziemy warunki, w których okaże się doskonałą przynętą.

Wymiana przynęt jest o wiele tańsza, niż wędzisk i dlatego należy starannie wybierać spinningi. Nie należy kierować się opinią znajomego lub tym bardziej obiegową, ponieważ każdy wędkarz inaczej czuje dane wędzisko (i każde łowisko nieco różni się od pozostałych). Najlepszym sposobem na udany zakup jest udanie się w miejsce, gdzie można obejrzeć kilka spinningów.

Waldemar Ptak