Lato jest porą roku, która sprzyja wędkarskim wypadom nad wodę. Lubimy smażyć się na słoneczku popijając zimne napoje w oczekiwaniu na brania. Jednak co się dzieje z naszymi przynętami podczas letniego skwaru?
Czy zdarzyło się Wam kiedyś zostawić przynęty na słońcu, co sprawiło, że była to ich ostatnia wyprawa? Przynęta jest jedną z podstawowych rzeczy, od której często zależą losy naszej zasiadki.
Walka ze słońcem
Często nasze stanowiska są pozbawione dostępu do drzew, a my celowo lub przez przypadek zostawiamy w domu parasol czy namiot. Nasze przynęty niezależnie od tego czy są to robaki, kukurydza, pellet lub kulki proteinowe nie powinny być narażane na niesprzyjające warunki pogodowe. Gdy moje stanowisko było pozbawione jakiegokolwiek źródła cienia zaczynało się kombinowanie: chowanie przynęt pod stoliczkiem albo fotelem, oczywiście co jakiś czas przesuwając je ze względu na zmieniający się kąt padania słońca.
Przydatne nowości
Na moje szczęście firma Dragon wprowadziła do swojej oferty niewielką, ale niezwykle przydatną torbę wędkarską. W związku z tym, że miałam możliwość korzystać z niej na ostatnich zasiadkach, chciałabym powiedzieć kilka słów na jej temat.
Torba mimo niewielkich rozmiarów 42 x 20 x 21 cm jest niezwykle pojemna. Składa się z dwóch komór o różnym przeznaczeniu. Większa z nich jest w stanie pomieścić cztery pudełka o wymiarach 28 x 15,5 x 5 cm, które znajdują się w zestawie. Pudełka z regulowanymi przegródkami idealnie nadają się do przechowywania najróżniejszych akcesoriów, od stoperów przez sztuczne przynęty, po ciężarki i koszyczki do methody. Mniejsza komora pełni rolę coolera. Zastosowanie folii termicznej wewnątrz komory pozwala na bezpieczne przetrzymywanie przynęt przy nawet 30-stopniowym upale. Dodatkowym atutem coolera jest jego nieprzemakalność, co w przypadku rozlania się na przykład boostera jest niezwykle przydatne. Klapy obydwu komór wyposażone są w dodatkowe zewnętrzne kieszonki, które idealnie nadają się do przechowywania dokumentów, portfela i innych tego typu przedmiotów. Szczelne zamknięcie zarówno komór, jak i zewnętrznych kieszeni gwarantują solidne zamki błyskawiczne.
Dobra do samochodu i na ramię
Często, aby dostać się na nasze wcześniej upatrzone miejscówki musimy pokonać kilometry wyboistych, leśnych tras. Na taką ewentualność ścianki torby zostały wyłożone gąbką, a jej spód wyposażony w cztery antypoślizgowe stopki, co zapewnia dodatkową ochronę dla naszego wędkarskiego dobytku. Dzięki nieprzemakalności coolera nie musimy się bać, że po przebyciu trudnej trasy na łowisko w bagażniku będzie na nas czekała przykra niespodzianka w postaci rozlanego dipu na wykładzinie.
Jednak, jak wiadomo, w te najlepsze miejscówki często nie prowadzi żadna droga; nierzadko zostawiamy nasze pojazdy kilkanaście a nawet kilkaset metrów od miejsca docelowego i resztę trasy pokonujemy pieszo. Aby ułatwić nam przenoszenie torby, została ona wyposażona w regulowany pas umożliwiający nam dostosowanie jego długości do naszych potrzeb. Dodatkowy komfort zapewnia nam przesuwna poduszeczka, która chroni nas przed bolesnym podrażnieniem i ostatecznie siniakiem na barku.
Te udogodnienia zapewniają bezpieczeństwo naszym akcesoriom, a nam – komfort użytkowania i wędkowania. Z pełnym zaufaniem zostawiałam torbę na słońcu, po czym wyjmowałam z niej przynęty w nienaruszonym stanie. W pojemnych pudełkach trzymałam niemalże wszystkie akcesoria, dzięki czemu w przypadku zerwania zestawu nie musiałam ich szukać w różnych zakamarkach.
Uważam, że jest to torba idealna dla osób ceniących sobie porządek, wygodę i dbałość o wysoki standard wyposażenia.
Justyna Tochwin
TEAM MEGA BAITS