Testerzy relacjonują

Wobler i guma

Gdyby ktoś kilka lat temu zadał mi pytanie o przynęty na potokowca, a dokładniej mówiąc, co jest lepszą przynętą na pstrągi: wobler czy guma, to odpowiedziałbym bez wahania: wobler.

Teraz już wiem, dlaczego udzieliłbym takiej odpowiedzi, ponieważ wówczas praktycznie nie łowiłem potokowców na gumy. Wiedziałem, że ludzie używają takich przynęt i łowią piękne ryby, ale wtedy wydawało się to jakieś skomplikowane, trudne i takie mało pstrągowe. "Potokowiec to tak bardzo szlachetna ryba, że po prostu zasługuje na szacunek i nie będę go częstował jakimś silikonem." – taka formuła siedziała mi w głowie… Jednak wędkarstwo nieustannie idzie do przodu i chcąc się rozwijać musiałem sięgnąć po przynęty miękkie.

Teraz równorzędne miejsce w kamizelce zajmują pudełka z woblerami i gumkami. Trzeba tylko nimi umiejętnie żonglować i wykorzystywać ich zalety i wady. Łowimy (pstrągarze) w tak zróżnicowanych łowiskach, że po prostu ciężko jest efektywnie obłowić je jedną przynętą, bądź jednego typu czy nawet rodzaju przynętami. Rzeka pstrągowa to nie kanał, tutaj nie można cały dzień czesać wodę jedną przynętę; nie ma co liczyć na to, że tylko jedną przynętą spenetrujemy wszystkie miejscówki czy obiecujące stanowiska ryb. Za to właśnie uwielbiam pstrągi, za konieczność kombinowania z techniką, taktyką, prezentacją przynęty, doborem tychże przynęt.

Weźmy dla przykładu jedną przynętę. Nie ukrywam, że jest to przynęta, od której zaczynałem swoją przygodę z pstrągami: wobler Salmo Minnow. Sprawdza się w każdej wodzie, jednak nie w każdym miejscu. Łowię (głównie) modelem pływającym przeważnie w niezbyt głębokich miejscach. Doskonale sprawdza się on w kamienistych niegłębokich stanowiskach zarówno w prowadzeniu pod jak i z prądem. W takich miejscach gumową przynętą też można łowić uzbrajając ją lekką główką, jednak wobler zadziała lepiej. Po latach praktyki pstrągowej, na niektóre łowiska sam konstruuję woblery i wtedy naprzemiennie korzystam z różnych woblerów.

Obłowiliśmy to ciekawe miejsce, więc podchodzimy do kolejnego. Pod naszym brzegiem jest płycizna, a pod drugim brzegiem podmyte drzewo z głębokim krótkim dołkiem. W tym miejscu z woblerem może być o wiele ciężej. Pływającym czy nawet tonącym Minnowem tego dołka nie obłowimy, tutaj zdecydowanie ułatwią nam zadanie intensywnie żerujące pstrągi. Głębiej chodzącym wobkiem można skuteczniej łowić, ale też nie na tyle skutecznie, aby skusić do brania ostrożnego pstrąga. W tym momencie swoją wyższość pokaże przynęta miękka. Dobrana główka jigowa z odpowiednim hakiem na pewno skuteczniej obłowi miejscówkę. Główki jigowe V-Point od wielu lat trzymają wysoki poziom techniczny i mogę je polecić każdemu zarówno na pstrągi jak i na inne drapieżniki.

Główka X-FINE idealnie nadaje się do łowienia trudnych pstrągów potokowych.Główki VIPER nadają się do zbrojenia wszelkiego rodzaju przynęt gumowych w rozmiarach od 6 (do 15) centymetrów.Główkami SPEED (typ 21) można zbroić praktycznie wszystkie przynęty gumowe w rozmiarach od 5 (do 15) centymetrów.     Główki jigowe V-Point od wielu lat trzymają wysoki poziom techniczny i mogę je polecić każdemu zarówno na pstrągi jak i na inne ryby drapieżne.W ofercie główek MUSTAD znaleźć można perełkę wybornie ułatwiającą złowienie potokowca, główka MICRO. Nieco podobne do siebie MICRO (Mustad) i X-FINE (Dragon) warto nosić w pudełku, ponieważ te główki znakomicie się uzupełniają na łowisku.

Są dwa sposoby podania przynęty w tym miejscu. Pierwszy to rzut w górę rzeki przed dołek, pozwalamy przynęcie opaść na dno i kontrolujemy spływ gumki na napiętej lince w taki sposób, aby wturlała się w dołek. Drugi sposób, to rzut centralnie w dołek lub troszkę poniżej dołka. Pozwalamy przynęcie sięgnąć dna i lekko ją podbijając ściągamy (do siebie). Tylko wtedy warto inaczej się ustawić na brzegu.

AGGRESSOR PRO to ripper o wydłużonym, spłaszczonym bocznie i dość wąskim korpusie, zaprojektowany przede wszystkim do połowu okoni i sandaczy, ale trafiający w upodobania takich drapieżników jak pstrąg potokowy, kleń i boleń. Większe rozmiary świetnie działają także na szczupaki.AGGRESSOR PRO to ripper o wydłużonym, spłaszczonym bocznie i dość wąskim korpusie, zaprojektowany przede wszystkim do połowu okoni i sandaczy, ale trafiający w upodobania takich drapieżników jak pstrąg potokowy, kleń i boleń. Większe rozmiary świetnie działają także na szczupaki.AGGRESSOR PRO to ripper o wydłużonym, spłaszczonym bocznie i dość wąskim korpusie, zaprojektowany przede wszystkim do połowu okoni i sandaczy, ale trafiający w upodobania takich drapieżników jak pstrąg potokowy, kleń i boleń. Większe rozmiary świetnie działają także na szczupaki.AGGRESSOR PRO to ripper o wydłużonym, spłaszczonym bocznie i dość wąskim korpusie, zaprojektowany przede wszystkim do połowu okoni i sandaczy, ale trafiający w upodobania takich drapieżników jak pstrąg potokowy, kleń i boleń. Większe rozmiary świetnie działają także na szczupaki.AGGRESSOR PRO to ripper o wydłużonym, spłaszczonym bocznie i dość wąskim korpusie, zaprojektowany przede wszystkim do połowu okoni i sandaczy, ale trafiający w upodobania takich drapieżników jak pstrąg potokowy, kleń i boleń. Większe rozmiary świetnie działają także na szczupaki.

BELLY FISH perfekcyjnie działa z małym i dużym obciążeniem, na główce jigowej i na haku offsetowym. Jej ogonek zawsze pięknie wachluje na boki, dolna część korpusu wije się płynnym ruchem a środkowa lekko migocze bokami.BELLY FISH perfekcyjnie działa z małym i dużym obciążeniem, na główce jigowej i na haku offsetowym. Jej ogonek zawsze pięknie wachluje na boki, dolna część korpusu wije się płynnym ruchem a środkowa lekko migocze bokami.BELLY FISH perfekcyjnie działa z małym i dużym obciążeniem, na główce jigowej i na haku offsetowym. Jej ogonek zawsze pięknie wachluje na boki, dolna część korpusu wije się płynnym ruchem a środkowa lekko migocze bokami.BELLY FISH perfekcyjnie działa z małym i dużym obciążeniem, na główce jigowej i na haku offsetowym. Jej ogonek zawsze pięknie wachluje na boki, dolna część korpusu wije się płynnym ruchem a środkowa lekko migocze bokami.BELLY FISH perfekcyjnie działa z małym i dużym obciążeniem, na główce jigowej i na haku offsetowym. Jej ogonek zawsze pięknie wachluje na boki, dolna część korpusu wije się płynnym ruchem a środkowa lekko migocze bokami.BELLY FISH perfekcyjnie działa z małym i dużym obciążeniem, na główce jigowej i na haku offsetowym. Jej ogonek zawsze pięknie wachluje na boki, dolna część korpusu wije się płynnym ruchem a środkowa lekko migocze bokami.BELLY FISH perfekcyjnie działa z małym i dużym obciążeniem, na główce jigowej i na haku offsetowym. Jej ogonek zawsze pięknie wachluje na boki, dolna część korpusu wije się płynnym ruchem a środkowa lekko migocze bokami.

INVADER PRO - jego akcja to dość krótkie, szybie i zdecydowane ruchy płetwy ogonowej, przenoszące się na tylną część korpusu w postaci ruchów wahadłowych. Przypomina on małą i dość smukłą rybkę, próbującą ukryć się przed atakiem drapieżnika. Efekt jest bardzo naturalny przy bardzo różnych prędkościach i technikach prowadzenia.INVADER PRO - jego akcja to dość krótkie, szybie i zdecydowane ruchy płetwy ogonowej, przenoszące się na tylną część korpusu w postaci ruchów wahadłowych. Przypomina on małą i dość smukłą rybkę, próbującą ukryć się przed atakiem drapieżnika. Efekt jest bardzo naturalny przy bardzo różnych prędkościach i technikach prowadzenia.INVADER PRO - jego akcja to dość krótkie, szybie i zdecydowane ruchy płetwy ogonowej, przenoszące się na tylną część korpusu w postaci ruchów wahadłowych. Przypomina on małą i dość smukłą rybkę, próbującą ukryć się przed atakiem drapieżnika. Efekt jest bardzo naturalny przy bardzo różnych prędkościach i technikach prowadzenia.INVADER PRO - jego akcja to dość krótkie, szybie i zdecydowane ruchy płetwy ogonowej, przenoszące się na tylną część korpusu w postaci ruchów wahadłowych. Przypomina on małą i dość smukłą rybkę, próbującą ukryć się przed atakiem drapieżnika. Efekt jest bardzo naturalny przy bardzo różnych prędkościach i technikach prowadzenia.INVADER PRO - jego akcja to dość krótkie, szybie i zdecydowane ruchy płetwy ogonowej, przenoszące się na tylną część korpusu w postaci ruchów wahadłowych. Przypomina on małą i dość smukłą rybkę, próbującą ukryć się przed atakiem drapieżnika. Efekt jest bardzo naturalny przy bardzo różnych prędkościach i technikach prowadzenia.INVADER PRO - jego akcja to dość krótkie, szybie i zdecydowane ruchy płetwy ogonowej, przenoszące się na tylną część korpusu w postaci ruchów wahadłowych. Przypomina on małą i dość smukłą rybkę, próbującą ukryć się przed atakiem drapieżnika. Efekt jest bardzo naturalny przy bardzo różnych prędkościach i technikach prowadzenia.INVADER PRO - jego akcja to dość krótkie, szybie i zdecydowane ruchy płetwy ogonowej, przenoszące się na tylną część korpusu w postaci ruchów wahadłowych. Przypomina on małą i dość smukłą rybkę, próbującą ukryć się przed atakiem drapieżnika. Efekt jest bardzo naturalny przy bardzo różnych prędkościach i technikach prowadzenia.INVADER PRO - jego akcja to dość krótkie, szybie i zdecydowane ruchy płetwy ogonowej, przenoszące się na tylną część korpusu w postaci ruchów wahadłowych. Przypomina on małą i dość smukłą rybkę, próbującą ukryć się przed atakiem drapieżnika. Efekt jest bardzo naturalny przy bardzo różnych prędkościach i technikach prowadzenia.INVADER PRO - jego akcja to dość krótkie, szybie i zdecydowane ruchy płetwy ogonowej, przenoszące się na tylną część korpusu w postaci ruchów wahadłowych. Przypomina on małą i dość smukłą rybkę, próbującą ukryć się przed atakiem drapieżnika. Efekt jest bardzo naturalny przy bardzo różnych prędkościach i technikach prowadzenia.INVADER PRO - jego akcja to dość krótkie, szybie i zdecydowane ruchy płetwy ogonowej, przenoszące się na tylną część korpusu w postaci ruchów wahadłowych. Przypomina on małą i dość smukłą rybkę, próbującą ukryć się przed atakiem drapieżnika. Efekt jest bardzo naturalny przy bardzo różnych prędkościach i technikach prowadzenia.

MINNOW (Salmo)  Mimo, iż jest to jedna z najstarszych rodzin przynęt SALMO, wielu wędkarzy na całym świecie wciąż odkrywa nowe możliwości tego klasycznego woblera. Wszystkie przynęty z tej rodziny charakteryzuje niezbyt szeroka akcja o dość dużej częstotliwości.MINNOW (Salmo)  Mimo, iż jest to jedna z najstarszych rodzin przynęt SALMO, wielu wędkarzy na całym świecie wciąż odkrywa nowe możliwości tego klasycznego woblera. Wszystkie przynęty z tej rodziny charakteryzuje niezbyt szeroka akcja o dość dużej częstotliwości.MINNOW (Salmo)  Mimo, iż jest to jedna z najstarszych rodzin przynęt SALMO, wielu wędkarzy na całym świecie wciąż odkrywa nowe możliwości tego klasycznego woblera. Wszystkie przynęty z tej rodziny charakteryzuje niezbyt szeroka akcja o dość dużej częstotliwości.MINNOW (Salmo)  Mimo, iż jest to jedna z najstarszych rodzin przynęt SALMO, wielu wędkarzy na całym świecie wciąż odkrywa nowe możliwości tego klasycznego woblera. Wszystkie przynęty z tej rodziny charakteryzuje niezbyt szeroka akcja o dość dużej częstotliwości.MINNOW (Salmo)  Mimo, iż jest to jedna z najstarszych rodzin przynęt SALMO, wielu wędkarzy na całym świecie wciąż odkrywa nowe możliwości tego klasycznego woblera. Wszystkie przynęty z tej rodziny charakteryzuje niezbyt szeroka akcja o dość dużej częstotliwości.MINNOW (Salmo)  Mimo, iż jest to jedna z najstarszych rodzin przynęt SALMO, wielu wędkarzy na całym świecie wciąż odkrywa nowe możliwości tego klasycznego woblera. Wszystkie przynęty z tej rodziny charakteryzuje niezbyt szeroka akcja o dość dużej częstotliwości.

Chlebaki z mocowaniem biodrowym  Poręczne chlebaki spinningowe z zapięciami na zatrzaski. Zmieścimy tu spore pudło spinningowe lub kilka mniejszych pudełek, a także napój, kanapki i aparat fotograficzny.  Ciekawą opcją jest pas umożliwiający zapięcie torby na biodrach. W ofercie znajdują się dwa modele: z otwartą komorą główną (96-11-000) i komorą zamykaną na zamek (96-11-003). Model 96-11-003 posiada również gumową linkę do przytwierdzania np. czapki czy peleryny. Wymiary (dł./szer./wys.): 48 x 15 x 28 cm.Chlebaki z mocowaniem biodrowym  Poręczne chlebaki spinningowe z zapięciami na zatrzaski. Zmieścimy tu spore pudło spinningowe lub kilka mniejszych pudełek, a także napój, kanapki i aparat fotograficzny.  Ciekawą opcją jest pas umożliwiający zapięcie torby na biodrach. W ofercie znajdują się dwa modele: z otwartą komorą główną (96-11-000) i komorą zamykaną na zamek (96-11-003). Model 96-11-003 posiada również gumową linkę do przytwierdzania np. czapki czy peleryny. Wymiary (dł./szer./wys.): 48 x 15 x 28 cm.Chlebaki z mocowaniem biodrowym  Poręczne chlebaki spinningowe z zapięciami na zatrzaski. Zmieścimy tu spore pudło spinningowe lub kilka mniejszych pudełek, a także napój, kanapki i aparat fotograficzny.  Ciekawą opcją jest pas umożliwiający zapięcie torby na biodrach. W ofercie znajdują się dwa modele: z otwartą komorą główną (96-11-000) i komorą zamykaną na zamek (96-11-003). Model 96-11-003 posiada również gumową linkę do przytwierdzania np. czapki czy peleryny. Wymiary (dł./szer./wys.): 48 x 15 x 28 cm.Torba na spodniobuty / wodery  Dwukomorowa torba do przechowywania woderów, spodniobutów i butów do brodzenia. Dzięki specjalnej siatce wszytej w górnej części jednej z komór wilgoć szybko odparowuje, a brud nie przedostaje się do wnętrza samochodu. Wnętrze zostało wyłożone łatwym w czyszczeniu i nieabsorbującym brudu materiałem. Pełna komora (bez siatki) posiada na dnie dwa otwory wentylacyjne i służy do przechowywania butów do brodzenia lub zwykłego obuwia. Nr kat. 96-20-001, waga: 768 g.Torba na spodniobuty / wodery  Dwukomorowa torba do przechowywania woderów, spodniobutów i butów do brodzenia. Dzięki specjalnej siatce wszytej w górnej części jednej z komór wilgoć szybko odparowuje, a brud nie przedostaje się do wnętrza samochodu. Wnętrze zostało wyłożone łatwym w czyszczeniu i nieabsorbującym brudu materiałem. Pełna komora (bez siatki) posiada na dnie dwa otwory wentylacyjne i służy do przechowywania butów do brodzenia lub zwykłego obuwia. Nr kat. 96-20-001, waga: 768 g.

Z kolei, inny dołek niezbyt głęboki i dłuższy, bardziej przypominający krótką rynienkę, można efektowniej obłowić woblerem; dla mnie to są najpiękniejsze brania. Rzuca się wobler (podobnie jak gumkę) przed dołek, od razu zwija linkę by jak najszybciej go zanurzyć. Wobler się zanurza, wchodzi w podmycie i wtedy często są brania. Zazwyczaj są to agresywne ataki, ponieważ wobler napędzany nurtem rzeki szybko przemyka i pstrąg atakuje go bez zastanowienia.

Planując wyprawę pstrągową musimy do pudełek włożyć woblerki i gumki. Jednak nie musi to być nie wiadomo ile przynęt. Z moich i kolegów doświadczeń wynika, że wystarczy nam kilka woblerów klasycznych drobno chodzących i parę agresywnych „trzepaków”. Do tego dorzućmy trochę gumek z odpowiednimi mocnymi główkami jigowymi. Tych musi być troszkę więcej, gdyż „gumkowanie” niestety potrafi szybko odchudzić pudełka, zwłaszcza u wędkarza nieznającego rzeki.

I nie bójmy się eksperymentować, ponieważ pstrągi potrafią brać na takie gumy, na widok których niejeden rasowy pstrągarz kazałby nam się puknąć w czoło…

Tomasz Sieński
TEAM DRAGON