Dwa miesiące temu wyposażyłem się w kołowrotek MegaBAITS Stealth L.D. Feeder FD1150i. Pierwszy raz miałem z nim styczność na targach w Poznaniu w 2019 r., gdzie był przedstawiony jako nowość tej marki.
Już wtedy zrobił na mnie nie lada wrażenie. Teraz, jako użytkownik mogę śmiało polecić tę maszynkę nawet wymagającym feederowcom/gruntowcom, którzy szukają mocnego, solidnego kołowrotka do zadań specjalnych.
Sprzęt na sytuacje trudne taktycznie
Wybierając się nad wodę, nieważne czy wędkowałem na niej już wcześniej, czy jest to dla mnie nieznany akwen, zawsze przeprowadzam rozpoznanie próbując ustalić, gdzie może znajdować się pożądany cel mojej wędki - ryby. Często zdarza się, że ryby żerują w odległości ponad 70 m od brzegu, czyli stosunkowo daleko. Gdy przychodzi łowić ryby z takiej odległości potrzebny jest sprzęt specjalny, który pozwoli precyzyjnie rzucać w określone miejsce, a później z powodzeniem ściągnie zestaw na brzeg. U mnie, do gry wkraczają feedery w długościach od 3,6 do 4,2 m. Marka MegaBAITS w swojej ofercie posiada kilka wędzisk, których używam do tak zwanego ciężkiego, dalekiego feedera. Jedną z nich jest nowe wędzisko o nazwie Tactix H.Feeder 100. To blank z dużym zapasem mocy, a przy tym dość smukły. Akcja raczej szczytowa. Wykonany jest w ciekawej zielonej kolorystyce. Na łączeniach przelotek z blankiem nie ma żadnych nadlewek. W zestawie są trzy wymienne szczytówki o różnym ugięciu.
Dla mnie jednak ważniejszymi od wędki są kołowrotki. Podczas holowania koszyczka zanętowego o dużym ciężarze ze znacznej odległości potrzebny jest solidny kręcioł.
Używając go nie wyczuwam żadnych luzów ani na korbce, ani na szpuli. Szpula jest szeroka i ma wyprofilowaną krawędź, co zwiększa zasięg rzutu zestawem. Ponadto, kołowrotek bardzo równo nawija żyłkę na szpulę. Przedni hamulec jest precyzyjny i oczywiście silny. Dodatkowo jego barwy są stonowane w kolorze szarości/grafitu, co dobrze komponuje się praktycznie z każdą wędką.
Specyfikacja techniczna FD1150
Wiem, że na ogół wędkarze nie lubią takiej wyliczanki, jednak przynajmniej podstawowe parametry trzeba poznać – dla dobra naszego wędkowania. Kołowrotek STEALTH L.D. FEEDER FD1150i posiada 10 zamkniętych łożysk kulkowych ze stali nierdzewnej, system blokady obrotów wstecznych Infinitive Anti- Reverse wykonany ze stali nierdzewnej, system oscylacji szpuli napędzany przekładnią ślimakową, wzmocnioną oś główną ze stali nierdzewnej, a korpus i rotor wykonano z bardzo wytrzymałego kompozytu. Ponadto, szpulę typu long cast wykonano z duraluminium, wyprofilowano krawędź szpuli co ułatwia dalekie rzuty i na co warto zwrócić szczególną uwagę: precyzyjny przedni hamulec multitarczowy z podkładkami o powiększonej średnicy – wiadomo, dobry hamulec to podstawa w precyzyjnym (i zawodnicznym) łowieniu.
Kołowrotek posiada pełne zabezpieczenie antykorozyjne całej konstrukcji, co bardzo mnie cieszy, ale na weryfikację tego muszę poczekać kolejny sezon. Co cieszy, DRAGON i MegaBAITS wciąż zapewniają 5-letni okres gwarancyjny dla kołowrotków.
Wrażenia z holi
Przechodząc do odczutych wrażeń podczas holu. Czuć, że kołowrotek ma moc i nie „klęknie” po kilku wypadach na ryby. Poradzi sobie na pewno z zestawami o dużej masie oraz w rzekach o dużym uciągu. Po pierwszych wypadach na ryby z użyciem tego kołowrotka, tak mi się on spodobał, że szybko dokupiłem drugi. MegaBAITS w swojej ofercie posiada także mniejszą wersje tego kołowrotka o nazwie FD750i, co może się spodobać wędkarzom preferującym finezyjne łowienie.
Arek Rusiecki
TEAM MegaBAITS
web
