Testerzy relacjonują

Ekwipunek wiślanego zawodnika

Na plecach kamizelka z pudełkami, na ramieniu ciężka torba z pozostałymi pudełkami, a w ręku kilka wędek. Bo wszystko trzeba oczywiście mieć pod ręką… Kilkadziesiąt woblerów, gum dwa razy tyle, błystek obrotowych, kilogramy główek jigowych. W tym roku powiedziałem sobie dość!

Flash XC40P Feeling 8 długości 2,75 m Spinning ten należy do grupy 9 lekkich wklejanek oferowanych w trzech różnych ciężarach wyrzutowych przynęty i trzech długościach. Zestaw tych wędzisk zapewni łowcom okoni możliwość wybrania sprzętu na każde warunki i do każdej przynęty. oferowane długości: 2,13 m, 2,45 m, 2,75 m. Dostępne c.w.: 1-8 g (Fast), 3-12 g (Fast), 4-15 g (X-Fast).Odkąd pamiętam, na wędrówkę brzegami rzek zawsze zabierałem kamizelkę wędkarską. Kilka lat temu stałem się posiadaczem pasa biodrowego, ale po przymiarce oddałem go innej osobie, gdyż nie bardzo mi leżał. Od kilku sezonów startuję regularnie w zawodach wędkarskich i tym oto sposobem biegałem obładowany jak tragarz po nadwiślańskich chaszczach.

Pas biodrowy Doskonała propozycja dla spinningistów i muszkarzy, którzy nie potrzebują zabierać na łowisko dużej ilości sprzętu. Może on także stanowić uzupełnienie kamizelki wędkarskiej. Na przedzie znajdziemy dwie kieszenie mieszczące pudełka spinningowe rozmiaru: „L” i „M” lub klasyczne pudełka muchowe. Dwie siatkowe kieszonki mogą służyć do przechowywania napoju lub pojemnika z atraktorem.Pas biodrowy Doskonała propozycja dla spinningistów i muszkarzy, którzy nie potrzebują zabierać na łowisko dużej ilości sprzętu. Może on także stanowić uzupełnienie kamizelki wędkarskiej. Na przedzie znajdziemy dwie kieszenie mieszczące pudełka spinningowe rozmiaru: „L” i „M” lub klasyczne pudełka muchowe. Dwie siatkowe kieszonki mogą służyć do przechowywania napoju lub pojemnika z atraktorem.W zasadzie jest tak, że łowiąc na znanej sobie wodzie używam może dziesięciu, może nieco więcej sprawdzonych przynęt. Pomyślałem wtedy: Po co mi kamizelka, może jeszcze raz spróbuję pasa biodrowego? Spakowałem w jedno średnie pudełeczko kilka woblerów kleniowych, kilka boleniowych oraz niewiele więcej błystek obrotowych. Przynęty gumowe trzymałem w woreczkach strunowych, a do główek jigowych znakomicie sprawdziło mi się niewielkie cieniutkie pudełko MEIHO Light Game J. Próbowałem zmieścić w nim woblerki kleniowe, ale moje baryłki jakoś nie chciały dać się tam upchać (łowię woblerami, które samodzielnie robię). Więc wykorzystałem je do przechowywania okoniowych główek jigowych. Pudełko to zajmuje naprawdę niewiele miejsca i można je schować nawet w spodniach, podczas chodzenia pudełko nie przeszkadza. Ja te dwa pudełeczka trzymam w głównej przegrodzie pasa. W mniejszą środową cześć wkładam woreczki z gumowymi przynętami. Natomiast w bocznych kieszonkach trzymam drobne akcesoria, fluorocarbon, przypony oraz rzeczy, które trzeba mieć pod ręką – do szybkiego użycia. W zasadzie byłbym już gotowy, tylko przydałoby się jeszcze schować gdzieś coś do picia, kanapki, siatkę na ryby. Tu z pomocą przyszedł mi chlebak. A w jego małe kieszonki mogę schować niejako na zapas troszkę cięższych główek jigowych, gdybym chciał poszukać zębatych drapieżników.
Sprzęt spakowany. Jeszcze zostało najważniejsze, wędki. U mnie podstawowym wiślanym zawodniczym spinningiem został Flash XC40P Feeling 8 długości 2,75 m. Gdybym nie miał zamiaru łowić kleni, być może pomyślałbym nad inną wędką. Łowienie kleni na płytkich wiślanych przelewach wymaga jednak częstego unoszenia kija, aby przynęta nie utknęła w kamieniach. I tutaj te 2,75 metra doskonale się przydaje. Kijek również spokojnie obsługuje obrotówki w rozmiarze 2, a nawet 3. Pewnie zdziwi Was to, ale gdy w okolicach widzę ataki bolenia, zakładam na tę wędkę cięższą przynętę boleniową. Oczywiście nie jest to kij boleniowy, ale przy takim zawodniczym łowieniu się sprawdza. Jest to kwestia przeważnie kilku bądź kilkunastu rzutów. No i oczywiście okonie. W zestawie z plecionką średnicy 0,08 mm doskonale czuć każde branie i stukanie kilkugramowych główek o kamienie czy też innego typu twarde dno.

Pas biodrowy Doskonała propozycja dla spinningistów i muszkarzy, którzy nie potrzebują zabierać na łowisko dużej ilości sprzętu. Może on także stanowić uzupełnienie kamizelki wędkarskiej. Na przedzie znajdziemy dwie kieszenie mieszczące pudełka spinningowe rozmiaru: „L” i „M” lub klasyczne pudełka muchowe. Dwie siatkowe kieszonki mogą służyć do przechowywania napoju lub pojemnika z atraktorem.Pudełko MEIHO Light Game J wykorzystałem do przechowywania okoniowych główek jigowych.Pudełko MEIHO Light Game J wykorzystałem do przechowywania okoniowych główek jigowych.

Zestaw taki miał być przeze mnie używany na zawodach, jednak tak mi się spodobał, że ostatnio w takim rynsztunku udaję się również na prywatne łowy. Z tą różnicą, że zamiast chlebaka noszę plecak, w którym mogę zmieścić lustrzankę i statyw. Jednak z kamizelką się nie pożegnałem. O ile na wodzie, którą doskonale znam mogę pozwolić sobie na minimalizm, to na mało znanym łowisku staram się mieć ze sobą większy asortyment przynęt.

Tomek Sieński
TEAM DRAGON