Szczupaków w starorzeczach szukam w płytkiej wodzie z roślinnością, bo tam szczupak nie ma kłopotu z ukryciem się. Co ciekawe, bardzo dużo wędkarzy nie umie łowić szczupaków w takich miejscach; często je pomijają uważając, że tam szczupaka nie będzie.
We wspomnianych miejscach szukam szczupaków gumami długości od 10 do 15 cm osadzonych na hakach offsetowych, a jeśli dam radę to także rzucę tam wobler do twitchowania bądź dużą obrotówkę - mam namyśli rozmiar 4 i 5. Do takiego łowienia jest mi potrzebny mocny kij, czyli powiedzmy z dolnym c.w. 35 gramów minimum, wtedy mam z czego zaciąć i wbić hak offsetowy w paszczę pełną zębów.
Najchętniej używam jaskrawych gum, a jeśli w danym dniu się nie sprawdzają, to wtedy sięgam po moje ulubione biało-niebieskie lub biało-czarne o nazwie Lunatic (Dragon, grupa gum o wspólnej nazwie V-Lures). To tyle, jeśli chodzi o łowienie w płytkiej i „roślinnej” wodzie.
Następnie szukam szczupaków w głębokiej wodzie, czyli powiedzmy o głębokości 2-4 m, niekiedy i głębszej. Tutaj łowię głównie jerkami oraz gumami długości od 10 do 15 cm. Do gum daję główki ważące od 5 do 10 gramów, cięższych staram się nie zakładać. Z kolei, do jerka doczepiam biały ogon (chwost) na tylną kotwicę po to, aby w opadzie wobler szedł równo i żeby ten biały ogonek bardziej zachęcał szczupaki do brań.
Przeważnie brań spodziewam się w pierwszym opadzie, oczywiście przynętę zarzucam pod przeciwny brzeg starorzecza. Do takiego łowienia używam gum w różnych kolorach, a ich wybór tak naprawdę zależy od czystości wody: jeśli jest brudna to łowię jaskrawymi gumami, a gdy czysta – białą gumą z niebieskim lub z czarnym grzbietem. W starorzeczach najczęściej sprawdzają mi się gumy Dragona: Lunatic, Fatty i Phantail, a czasem nawet i duży Hitman.
Sprzęt, jaki zabieram ze sobą na starorzecza, to przeważnie dwie wędki, jedna do 42 gramów wyrzutu, a druga - 35 gramów, do tego kołowrotki w rozmiarze 4000 z nawiniętymi plecionkami średnic 0,18 mm i 0,16 mm. Wędka do 42 gramów i kołowrotek z plecionką średnicy 0,18 mm przeznaczone są do łowienia szczupaków z grążeli na haki offsetowe, a wędzisko do 35 gramów z kołowrotkiem i plecionką średnicy 0,16 mm - do łowienia szczupaków w starorzeczu na głębszej wodzie.
Jak się przygotować do łowienia w starorzeczach w ostatnim kwartale roku? Późną jesienią oprócz wędek najlepiej wziąć spodniobuty, ciepły kombinezon, herbatę lub kawę w termosie, rękawiczki (bo już są przymrozki), komin na szyję oraz czapkę zimową. Jeżeli będziemy tak ubrani to raczej nie powinno się nam nic „przeziębieniowego” przytrafić.
Bartek „Żeluś” Piaseczny