Mało można w Sieci znaleźć informacji o Millenium SP ChubHunter 8, a to niedobrze, bo świadomość istnienia tak specyficznego, dedykowanego kleniom wędziska powinien mieć każdy miłośnik kleniowych łowów spinningowych.
Zestawienie cech blanku muchowego z akcją Slow nadaje mu bowiem pewnej niespotykanej wśród konkurencyjnych wędzisk właściwości: nadzwyczaj dużej elastyczności, która to niesie określone konsekwencje. Sprawia, że w wielu wypadkach wędka sprawdzi się lepiej od innych, a jednocześnie przy niektórych warunkach atmosferycznych - zwłaszcza przy silnym wietrze - nastręczy problemów np. podczas zarzucania. Owa specyfika rodzi też inne ograniczenia: pełnię swoich dużych możliwości blank zademonstruje dopiero przy użyciu plecionki, ewentualnie żyłki o małej rozciągliwości (żyłki spinningowe), jak choćby Dragon HM80. W przypadku linki zbyt rozciągliwej mogą występować problemy ze skutecznym zacięciem.
Dlaczego więc, choć wędziska ChubHunter 8 nie mogę nazwać uniwersalnym (zresztą, co przy każdej okazji powtarzam: w wędkarstwie pojęcie „uniwersalny” nie istnieje), to mieć je w posiadaniu wszystkim polecam?
Otóż dlatego, iż gdy użyte zostanie w odpowiednim czasie, przy zastosowaniu mądrze dobranych pozostałych elementów zestawu, spełni oczekiwania nawet najbardziej wymagających: hol ryb na tym wyginającym się po dolnik blanku to po prostu niesamowita frajda. Pomijając natomiast zupełnie aspekt duchowych przeżyć, należy wspomnieć jeszcze o praktycznych korzyściach jakie użycie opisywanego modelu Ci przyniesie, ponieważ doskonała amortyzacja kleniowych zrywów czy odjazdów to nie wszystko; odnotujesz niewielki procent spiętych ryb oraz pustych brań, a jednocześnie (i paradoksalnie) niewiarygodnie mało "twardych" zaczepów, a więc i przynętowych strat. Wszystko to w trakcie użytkowania ChubHuntera 8 zaobserwowałem.
Wędzisko Millenium SP ChubHunter 8 szczerze polecam. Szczególnie dla wszystkich tych, którzy poszukują nowych doznań w wędkarstwie. Wędkarzom chcącym z jednej strony czerpać maksimum radości z łowienia nawet małych kleni, z drugiej - czującym potrzebę posiadania dużego zapasu mocy w wędce na wypadek spotkania z prawdziwym kleniskiem: ten model wszystko to Wam zagwarantuje.
Powodzenia w sezonie kleniowym 2020!
Dawid Sokołowski