Testerzy relacjonują

Pokrowiec DRAGON G.P. Concept - elegancki i funkcjonalny

W będącej nowością na sezon 2022 serii Dragon G.P. Concept znajdziemy zestaw toreb i pokrowców w różnych wymiarach czy długościach. Ich charakterystycznymi cechami są wytrzymały materiał najwyższej klasy, wysokiej jakości wykonanie oraz elegancka i gustowna stylistyka. Zarówno pokrowce, jak i torby, wykonane są z nieprzemakalnego nylonu Oxford 2600, wzmocnione Cordurą oraz wyposażone w niezawodne zamki YKK. Jeszcze "na sucho" przed zabraniem nad wodę cała seria prezentuje się solidnie i elegancko. I naprawdę jest w czym wybierać.

W przeciwieństwie do większości kolegów, którzy szukają zazwyczaj długich i obszernych pokrowców, ja przed nowym sezonem potrzebowałem czegoś zupełnie innego. Interesowałem się pokrowcem, który pomieści dosłownie dwa trzy składowe feedery o długości 360 cm wraz z kołowrotkami, pięciometrowy bat czy tej samej długości wędzisko bolońskie, a jednocześnie zmieści się on swobodnie do środka samochodu czy do bagażnika auta typu hatchback. Mój wybór padł na dwukomorowy pokrowiec Dragon G.P. Concept o długości 130 cm.

Jednak opisywany pokrowiec wybrałem nie tylko z powodu zewnętrznych gabarytów. Nie ukrywam, że zwracałem uwagę na styl i kolorystykę. Połączenie kolorów jasnoszarego oraz ciemnoniebieskiego z czarnymi wstawkami nie jest często spotykane w wędkarskich akcesoriach. A taka charakterystyczna kolorystyka, nienawiązująca zupełnie do popularnych kolorów wśród wędkarzy jak moro czy camou, bardzo mi odpowiada z racji okoliczności, w jakich go używam. Podczas rodzinnych wyjazdów, gdzie wędki są tylko dodatkiem, wchodzę z nim do każdego hotelu czy pensjonatu, a wygląd mojego bagażu nie sugeruje, co może być w środku. Mamy tutaj doskonałe połączenie elegancji i funkcjonalności.

Oczywiście nikt nie kupuje pokrowca tylko dla jego wyglądu. Opisywany pokrowiec jest sztywny i twardy, dzięki czemu doskonale zabezpiecza znajdujące się w nim wędziska i kołowrotki. Nasz sprzęt jest w środku w pełni zabezpieczony. Wybrany przeze mnie model ma dwie oddzielne komory. Warto zwrócić tutaj uwagę na rozmieszczenie suwaków, które nie jest symetryczne. A jeden z suwaków znajduje się zdecydowanie przy krawędzi pokrowca. Dzięki czemu, wygodnie wkładamy zestaw razem z kołowrotkiem przy względnie niewielkiej szerokości pokrowca. Wewnątrz każdej komory pokrowca znajdują się podwójne kieszonki służące do unieruchomienia dolników oraz po dwa mocne rzepy, za pomocą których mocujemy dwa wędziska w środku każdej z komór.
Przenoszenie pokrowca ułatwia mocny pas służący do założenia go na ramię, który dzięki swojej szerokości nie zsuwa nam się podczas przejścia na stanowiska. Tutaj kolejny plus – zawsze irytowały mnie podwójne uszy czy pasy w pokrowcach, które musiałem razem złapać, by go przenosić. W tym przypadku mamy pojedynczy i szeroki pas na ramię, jak również pojedynczy i bardzo mocny uchwyt na pokrowcu, służący przenoszeniu go w ręku.
Całość jest mocna, twarda i sztywna. Dodatkowo w dolnej części pokrowca znajduje się plastikowa podstawa wzmacniająca go podczas np. oparcia o ścianę czy auto i dodatkowo też zabezpieczająca przed ubrudzeniem w trudnym terenie.

Tekst i zdjęcia
Paweł Daniec