Testerzy relacjonują

DRAGON MODERATE SL Ti Spinn, czyli wielki powrót klasyka.

Serie wędzisk Dragon Moderate były swego rodzaju przełomem. Wśród szybkich szpad nagle pojawiły się wędziska o nieco wolniejszej akcji, ale zarazem również smukłe, czułe, o pięknym pełnym ugięciu i świetnej amortyzacji. Blanki te szybko "gasły" po wymachu, jednak świetnie katapultowały wszelkie - także kiepsko latające - przynęty i głęboko pracowały pod obciążeniem.

Seria ta na jakiś czas zniknęła ze stałej oferty, by w katalogu na rok 2022 powrócić w nowej odsłonie, jako dwuczęściowe Moderate SL Ti.

Do produkcji odświeżonych modeli ponownie posłużyły maty grafitowe o różnym module, dla zachowania odpowiedniej pracy i czułości. Blanki uzbrojono w przelotki renomowanej firmy SeaGuide z bardzo lekkimi, tytanowymi ramkami. Dzięki temu nie stanowią one zbyt dużego obciążenia rdzenia wędki, które teraz mają akcję "fast", z zachowaniem głębokiego ugięcia, tak pożądanego podczas łowienia popularnymi plecionkami. Całości dopełniają dzielona rękojeść składająca się z połączenia twardej pianki EVA oraz lekkich metali. Uchwyt to popularny SK2 z carbonowym insertem i nakręcanym foregripem.
Kolorystyczne połączenie czerni i elementów złota momentalnie przykuwa wzrok, bo my, wędkarze, lubimy sprzęt nie tylko dobry, ale i estetyczny.
Zastanawiałem się, który z oferowanych modeli sprawdzi się podczas mojego łowienia. W ofercie znajdziemy modele, które swoimi parametrami zaspokoją potrzeby łowców pstrągów, okoni, a także szczupaków czy boleni, łowiących ze środków pływających.
Ponieważ moje boleniowanie ciągle ewoluuje, a wachlarz używanych przynęt poszerza się, postawiłem na model o symbolu katalogowym 28 – 86 – 228. Jest to wędzisko o długości 228 centymetrów i o zakresie rzutowym opisanym jako 5 – 25 g, i osobiście nie zalecałbym przeciążania tych modeli. Parametry te, praca blanku, lekkość i operatywność, miały się sprawdzić podczas łowienia boleni ze środków pływających - zarówno na klasyczne wabiki, jak i popularne bezsterowce. Oprócz tego byłem pewny, że wędka ta sprawdzi się podczas pływania belly boatem, w poszukiwaniu szczupaków i okoni. Wędka pozwala komfortowo łowić wabikami, które podczas prowadzenia szczytem, nie stawiają w wodzie znacznego oporu.

W uchwyt zamocowałem stopkę Ryobi Zaubera LT 3000 z nawiniętą na szpulę plecionką HM8X P.E. Braid 0,10. Cały zestaw jest bardzo lekki, wygodny i komfortowy nawet podczas wielogodzinnego łowienia - a łowienie tą wędką to prawdziwa przyjemność. Świetnie miota wabiki na bardzo duże odległości. Prowadzona przynęta zachowuje się dokładnie tak, jak tego oczekujemy, a hol ryby dostarcza mnóstwo radości. Kij pracuje głęboko, pewnie amortyzując zrywy walczącej, silnej ryby. Relatywnie niewielka długość zapewnia wygodę podczas podbierania ryby zarówno przy burcie łodzi, czy balonie pontonu, lub belly boat. Niezależnie, czy korzystamy z podbieraka na krótkiej sztycy, czy też podbieramy rybę ręką.
Dragon przyzwyczaił nas, że odważnie przeciera nowe szlaki i kreuje trendy. Nawet jeśli wędkarze podchodzą początkowo do takich nowinek nieufnie, okazuje się, że finalnie komfort łowienia ulega poprawie, a skuteczność wzrasta. Warto zaznaczyć, że pomimo galopujących cen wszelkich towarów i usług, ceny nowych wędzisk Moderate SL Ti kształtują się na tym samym poziomie, co egzemplarze poprzednich generacji oferowane kilka lat temu.

Z wędkarskim pozdrowieniem
Kamil Zaczkiewicz
Team Dragon/Strike Pro Polska