Próba sfotografowania wędkarza z rybą, jego zdobyczą, nierzadko kończy się ucieczką ryby. Dla Pawła to dobra zabawa, ponieważ uwalnia wszystkie złowione ryby. Tak właśnie zakończyła się sesja z silnym karpiem i Pawłem – ryba uciekła przed czasem, co przedstawiam na serii kilku zdjęć ;)
Łowiska
Chcąc złowić dużą rybę należy uzbroić się w cierpliwość, która jest nieodzowna zarówno na łowisku ogólnie dostępnym i komercyjnym. Zachęcam do wędkowania w miejscach bardzo trudnych technicznie, na rozległych płyciznach, dzięki czemu zyskacie dużą przestrzeń łowiska dla siebie i kontakt z silnymi rybami. Porośniętych płycizn jak ognia unika większość wędkarzy, ale gromadnie ciągną tutaj na popas m.in. silne karpie.
Zapytałem o dobrą radę kolegów Radka i Pawła, rady przydatne na najróżniejszych łowiskach. Oto, co mi odpowiedzieli.
Radek: „Liczy się precyzyjne ulokowanie przynęty i nęcenie, a gdy podejrzanie długo nic się nie dzieje, trzeba bez ociągania sprawdzić przynętę, a nawet poszukać nowego miejsca do nęcenia.”
Paweł: „Wdrożyłem do swojej praktyki podpatrzoną kiedyś regułę: na miękkie dno kładzie się pływającą przynętę, na twarde – tonącą. Według mnie, to punkt wyjścia do złowienia okazałej ryby.”
Waldemar Ptak