Wysokie wymagania względem wędziska nie biorą się z fantazji wędkującego, są koniecznością podczas spinningowania w technicznie trudnym łowisku. Wędzisko Sparky jest niezwykle przydatne także w łowisku z realnie istniejącym „niebezpieczeństwem” cięższego przyłowu. Zapewne wielu Czytelników miało rybę życia na swoim spinningu, jednak ten nie podołał wyzwaniu – ryba okazała się zbyt duża lub silna. Taką sytuację kwituje się różnie: „Miałem pecha w szczęściu”; „Spinning był za słaby”; „Nie miał zapasu mocy”; „I ja za to zapłaciłem?”.
Sparky posiadając odpowiedni zapas mocy jednocześnie nie utrudnia spinningowania przynętami w zakresie wagowym określonym przez deklarowany ciężar wyrzutu. Wybór wędziska jest niezwykle ważny a jednak wciąż wielu, naprawdę wielu początkujących wędkarzy lekceważy ten pierwszy i poważny krok w wędkarstwo – to zachowanie potwierdzają wpisy na forach internetowych. Oponując, często spotykam się z argumentacją, że „Na początek wystarczy tani kij, bo przecież posłuży do nauki.”, a rad tych udzielają nawet wędkarze deklarujący kilkuletnie doświadczenie w wędkowaniu. Skoro macie takie podejście, to spróbujcie posłużyć się tym argumentem np. w rozmowie z muzykiem, proponując mu naukę na niestrojącym instrumencie. Domyślam się, co Wam odpowie. Jestem przekonany, że wędkarz powinien uczyć się sztuki wędkowania na odpowiednim wędzisku, przystosowanym do techniki i miejsca łowienia. Biorąc do ręki nieodpowiednie, łowiący może zniechęcić się do wędkowania (odczuwanym dyskomfortem lub brakiem ryb na wędce), nabyć złe nawyki czy nawet wypaczyć technikę łowienia.
Dobry wybór
Często stajemy przed koniecznością użycia spinningu szybkiego i mocnego, świetnie transmitującego branie i pracę przynęty, a zarazem wchodzącego w bezpieczne ugięcie pod holowaną rybą i zapewniającego dobrą dynamikę podczas zarzucania przynęty. Podczas walki z rybą chcemy odczuwać komfort posiadania zapasu mocy w blanku. I dobrze, gdyby na prostce był dłuższy, a na zakrzaczonym zakręcie – krótszy. ;) Zbiorem tych cech stał się Guide Select Sparky 2,6 m, c.w. 10-35 g X-Fast, spinning chętnie zabierany przeze mnie na różnego typu łowiska. Oczywiście długość pozostaje niezmienna bez względu na moje życzenia, jednakże 260 cm jest na tyle poręczną długością, że znajduje zastosowanie i na łąkowej prostce, i na zakrzaczonym zakręcie mniejszej rzeki. Nieźle sobie radzi w mniejszej i większej rzece, ale trzeba być świadom pewnych ograniczeń płynących z brakujących 40 cm do 3,0 m wszędzie tam, gdzie potrzebujemy 3,0 m i odjętych jedynie 40 cm wszędzie tam, gdzie 2,6 m uchodzi za maksymalną długość mieszczącą się w kategorii „poręczne”.
Zastosowanie Sparky
To wytrzymały blank, dobrze znosi zderzenie z krzewem podczas zarzucania lub zacinania i dlatego doskonale nadaje się do użycia w lesistym terenie. Posiada duży zapas mocy umożliwiając tym samym nawiązanie walki z niemałą rybą w głównej strudze nurtu. Taka sytuacja może się zdarzyć podczas trociowania, letniego i jesiennego spinningowania w dużej rzece oraz w dużym jeziorze z pokładu łodzi. Sparky należy do tej grupy wędzisk, które można używać przez cały rok, na różnych łowiskach i dlatego zakup tego Guide Selecta uważam za dobrze wydane pieniążki.
Średnica wewnętrzna przelotek umożliwia bezproblemowe spinningowanie podczas mrozu o sile 4 ºC (co sprawdziłem osobiście), w mokrej atmosferze parującej rzeki. Wędzisko posiada szeroki wachlarz zastosowań, od ciężkiego łowienia sandaczy w głębokich miejscach po zarzucanie lekkiej obrotówki trociowej o wadze 8 gramów.
Nie sprawdzamy na sucho
Nie tak dawno temu miałem dużą przyjemność prezentować wędziska na imprezie skupiającej grubo ponad setkę dobrych spinningistów. Wówczas to spośród kilku zaciekawionych wędziskami Guide Select padło zdanie: „Guide Select to kije do miotły, sztywne.” Wyciągnąłem ze stojaka G.S. Hornet i wręczyłem mówiącemu, a gdy uważnie obejrzał i wspólnie ze mną powyginał w każdą stronę zdecydowanie odwołał poprzednią opinię. Teraz wręczyłem mu Sparky – po chwili z przekonaniem powiedział, że Guide Select to nie są kije do miotły, to on popełnił błąd wyrabiając sobie zdanie podczas oglądania tylko jednego wędziska, „na sucho” w sklepienajzwyczajniej potrząsając nim (był to mocarny Tiger lub Cobra – nie pamiętał już modelu).
Opowiedziałem tę historię mając nadzieję, że puenta przekona Was do staranniejszego zapoznawania się z wędziskiem oferowanym w sklepie. Spinningi Dragona kierowane są do wędkarzy łowiących w konkretny sposób, na określonym łowisku a swoją moc, progresję i atrakcyjność ujawniają w akcji, pod przynętą i rybą. I tak też dzieje się w przypadku Sparky, członka licznej rodziny Guide Select.
Zapraszam do zapoznania się z tym wędziskiem. Za miesiąc rozpoczynamy sezon trociowy, z pewnością przyda się wielu wędkarzom np. na łowiskach Gowienicy, Drwęcy i innych. Kto nie trociuje, może użyć wędzisko do łowienia grubych szczupaków w maju. Wędzisko spełni pokładane w nim oczekiwania również podczas obławiania dużej rzeki brodząc i stanowisk dużych ryb usytuowanych blisko brzegu.
Waldemar Ptak