Chcąc skutecznie łowić na feedera, pickera lub method feeder musimy dokładnie podawać podajnik (podkarmiacz, zanętnik) w wybrane wcześniej miejsce. Jednym ze sposobów na oddawanie powtarzalnych rzutów jest blokowanie żyłki głównej na klipsie kołowrotka.
Producenci stosują różnorodne klipsy, z mojego doświadczenia wynika jednoznacznie, że najlepiej sprawdzają się okrągłe wykonane ze stopów metalowych. Bardzo często używam kołowrotki Manta Baitfeeder i Manta Match RD. Obydwa mają klipsy wykonane z duraluminium. Klipsy tego typu nie uszkadzają żyłek, mają dobrze wyprofilowane krawędzie a w razie potrzeby pozwalają łatwo wypiąć spod nich żyłkę. Używając tego typu klipsy możemy bez trudu zablokować żyłkę na dwóch obranych odległościach, np. na 35. i 25. metrze. Aby sprawnie powrócić do którejkolwiek odległości zawsze oznaczam miejsca klipsowania markerem do żyłek. Oznakowanie przydatne jest przy zmianie odległości zarzutu, a także wtedy, gdy podczas holu będziemy zmuszeni wypiąć żyłkę spod klipsa.
Wadą klipsów plastikowych, znacznie częściej stosowanych, są ich szorstkie krawędzie, co przyczynia się do uszkodzenia żyłki. Innym ze sposobów blokowania żyłki jest użycie kawałka dętki rowerowej. Z dętki wycinamy około 2 cm szerokości pasek i tak powstały pierścień zakładamy na rant szpuli. Ten elastyczny pierścień i sposób uwalniania żyłki ze szpuli niweluje wiele naszych błędów, np. w krytycznej sytuacji zarzucenia ze zbyt dużą siłą potrafi świetnie amortyzować szarpnięcie, a co chyba najważniejsze dętka nie uszkadza żyłki. Blokowanie z użyciem dętki stosuję głównie podczas wędkowania techniką method feeder z zamiarem złowienia dużych ryb. Żyłkę spod dętki znacznie łatwiej jest uwolnić, gdy zmusi nas do tego walcząca ryba.
Każdy z opisanych sposobów sprawdza się wówczas, gdy kontrolujemy siłę zarzutu i dobrze amortyzujemy hamowanie pracą nadgarstka i wędziska. Pamiętajcie natomiast, że zawsze dodatkowo oznaczajcie sobie miejsce blokady żyłki markerem matchowym.
Szymon Ciach
Team Dragon
web
