Testerzy relacjonują

Spadanie ryb – Czynniki w holu

Typowy obraz górskiego odcinka podkarpackiej rzeki. Spinningista podczas holu zmaga się nie tylko z silną rybą zacietą w wartkim nurcie, ale również z mnóstwem podwodnych przeszkód.Zdaniem niektórych wędkarzy wędki spinningowe Dragona są nieco „przesztywnione”, co w znacznym stopniu miałoby przyczynić się do większej ilości spadów ryb podczas holu.

Nawet jeśli przyjmiemy za słuszną tezę o „przesztywnieniu” wędzisk (wszak każdy wędkarz ma prawo do wyrażenia swojej subiektywnej opinii), to już na pewno kardynalnym błędem jest szukanie winowajcy wyłącznie po stronie kijka. Niestety, na „gubienie rybek” często bardziej wpływają inne czynniki. Na szczęście, część z nich da się wyeliminować. Wymienię i pokrótce opiszę zaledwie kilka podstawowych przykładów walnie odpowiedzialnych za niepowodzenia w trakcie holu bazując na delikatnym spinningowaniu w podkarpackich rzekach. Z pozoru są one oczywiste, jednak wielu spinningistów się na nie „nacina”.

Na zdjęciu jedno z wędzisk z serii Moderate. Po zacięciu ryby płynnie przechodzi w parabolę zapewniając przyjemny i komfortowy hol.Wybrane czynniki

Zbyt szybki hol – grzech popełniany przez wielu i co zaskakujące, nie tylko przez początkujących. Często śpieszymy się z doholowaniem ładnego klenia do ręki czy podbieraka. I tutaj proszę o spokój, nie „wyrwiemy na klatę” w kilka sekund kabana. Trzymajmy nerwy na wodzy. Zapanujemy nad emocjami. Nie oznacza to bynajmniej, że mamy przeciągać hol w nieskończoność. Podbierzmy sprawnie rybę przy najbliższej możliwej okazji. Niewłaściwie ustawiony hamulec kołowrotka – zbyt mocno dokręcony hamulec zamyka nam drogę do szczęśliwego zakończenia holu średniej czy większej sztuki. Zestaw nie wytrzyma gwałtowanych zrywów szalejącej ryby w wodzie, a tym bardziej nie zrobi tego delikatny czy ultradelikatny spinning. Utrata ryby jest tu najmniejszym wymiarem kary, konsekwencje są z reguły poważniejsze - najczęściej kończy się uszkodzeniem mechanizmu kołowrotka lub złamaniem wędki. Dlatego jeśli warunki w łowisku pozwalają (np. brak podwodnych przeszkód) pozwólmy rybie na chwilę „odjechać”. Niech się uspokoi.
Emocje do samego końca.Szczęśliwy finał kilkuminutowego holu.Małe kotwiczki - w przypadku połowu kleni, jazi, okoni czy pstrągów sięgamy zwykle po przynęty uzbrojone w mniejsze rozmiary kotwiczek. Spróbujcie sobie wyobrazić dużego klenia zaciętego za sam koniuszek wielkiego pyska i wiszącego na jednym grocie takiej kotwiczki np. nr 14. Jeśli jeszcze przyjmiemy, że ryba została zacięta w strudze szybkiego nurtu o trudnym technicznie podłożu jak pojedynczymi głazami, kamieniami czy innymi podwodnymi zaczepami, to kleń czy pstrąg może spaść w każdym momencie. A przecież często w takich warunkach przyjdzie nam spinningować w podkarpackiej rzece, w której występują prądolubne gatunki ryb (pstrągi, klenie i nawet jazie). Zły stan kotwiczek lub haczyków - jeśli przynęty posiadają marnej jakości kotwiczki, nieodpowiednie do łowieni ryby lub użytej wędki bądź są stare i zaśniedziałe, to przy karkołomnych odjazdach grubego jazia czy z wyskakującym nad powierzchnię pstrągiem walka również często zakończy się fiaskiem. Większy przeciwnik groty nieodpowiedniej kotwicy powykręca w „chińską ósemkę”. Ta sama rzecz dotyczy agrafek.
Luz na żyłce – proszę pamiętajmy, aby holować ryby zawsze na napiętej lince. Poluzowanie zestawu na jakimkolwiek etapie holu często kończy się stratą ryby.

Ten artykułu umacnia mnie po raz kolejny w przekonaniu, że większość rozwiązań nad wodą ma swoje wady i zalety. Trzeba stawiać na kompromisy. Od kilku sezonów do kleniowania używam wędkę Dragon HM80 Silver Demon, dł. 2.75 m, c.w 2-14 g, akcja Med.-Fast. „Koszę” nim nie tylko „kleniozaury”. W ubiegłym roku nad Wisłokiem trafił w ręce mojego przyjaciela (rodbuildera). Był zaskoczony, że używam tego spinningu z myślą o kleniach. Po miesiącu zadzwonił szczęśliwy z informacją, że „wyhaczył” Demona na giełdzie. Zabiera go ze sobą na pstrągi, bolenie i szczupaki łowione w rz. Wisłok. Świetnie daje sobie radę z średniej wielkości przedstawicielami tych gatunków. Wędzisko to posiada odpowiedni zapas mocy. Ma potencjał.

Mateusz Porada