Ukleja jest obiektem połowów wędkarskich, a najczęściej poławiają ją zawodnicy. O wiele rzadziej robią to tzw. wędkarze amatorscy.
Ukleja jest aktywna podczas całego sezonu wędkarskiego oraz łatwa w pozyskaniu. Znaczenie konsumpcyjne tej rybki jest znikome dla człowieka. Odgrywa jednak ważną rolę w funkcjonowaniu ekosystemów wodnych, będąc źródłem pokarmu dla wielu ryb drapieżnych: okoni, sandaczy, szczupaków i innych. Ponadto jest to ryba bardzo pospolita w polskich wodach stojących i płynących, obecna także na większości obszaru Europy. Ukleja należy do ryb karpiowatych, które intensywnie żerują i dobrze przyrastają w okresie letnim. Przyrosty uklei zależne są od ilości i jakości zwierząt bezkręgowych zasiedlających określone środowisko wodne. Słonawe wody nie są czynnikiem limitującym występowanie uklei, dlatego można ją spotkać w strefie przybrzeżnej Bałtyku. Należy do ryb przebywających w toni wodnej, głównie w warstwach przypowierzchniowych. Gatunek ten nie ma wysokich wymagań środowiskowych; można go spotkać w zbiornikach zeutrofizowanych i rzekach z wodą znacznie zanieczyszczoną. Ukleja zazwyczaj unika zbiorników z obfitym występowaniem roślinności lub wód znacznie mętnych. Dojrzałość płciową samce uklei osiągają już w wieku 2+, natomiast samice o rok, a czasami nawet i dwa lata później.Tarło uklei przypada w czerwcu, gdy temperatura wody wynosi około 20 °C. Pokarmem uklei jest plankton roślinny i zwierzęcy. W strefie przybrzeżnej pokarm stanowią bardzo małe zwierzęta wodne oraz pokarm powietrzny. Owady, które są chętnie zjadane należą do rzędów muchówek, błonkoskrzydłych, przylżeńców, jętek oraz chrząszczy. Zwierzęcy pokarm stanowią różne formy ochotkowatych, planktonowe skorupiaki. W przypadku bytowania w wodach o skąpej ilości planktonu, żywi się również pyłkiem kwiatowym oraz nasionami. Średnia długość życia uklei wynosi około 5-6 lat, a według niektórych źródeł nawet do 10 lat. Przeciętna długość wynosi pomiędzy 10-15 cm. W sprzyjających warunkach ukleja może osiągnąć masę ciała nawet około 50 g. Początkowo ukleje rosną bardzo szybko, nawet w ciągu pierwszego roku do 7 cm. Gatunek ten nie posiada wymiaru oraz okresu ochronnego.
Najbardziej sprzyjające warunki podczas połowu uklei pojawiają się w słoneczny dzień, jednak nie oznacza to, że w pochmurny nie uda nam się złowić ani jednego osobnika. Ryby należy sprowadzić w docelowe miejsce połowu poprzez odpowiednie nęcenie i odpowiednie przygotowanie sprzętu wędkarskiego, który ma zadanie ułatwić pozyskanie tych osobników. Opanowanie techniki połowu uklejek jest trudnym wyzwaniem wbrew wszelkim mylącym pozorom. Może wydawać się to każdemu z nas prostym zadaniem, lecz skuteczność połowu może być różna. Zawodnicy startujący w zawodach nie raz szukają ratunku łowiąc ukleje, gdy pozostałe ryby nie wykazują aktywności. Wydajność połowu i efektywność ma swoje odbicie w doborze techniki wędkowania.
Zacznijmy zatem od początku. Wędzisko do połowu uklei, czyli tzw. wędka uklejowa (bat, uklejówka) charakteryzuje się pełną szczytówką, cienką i bardzo elastyczną, jednakże jest to szybki kij. Wędka jest lekka nawet przy długości 5 metrów. Klasyczne uklejówki posiadają długość od 3 do 5 m (3,0 m, 3,5 m, 4 m, 4,5 m itd.). Przygotowując zestaw należy użyć delikatnej, cienkiej żyłki. Zazwyczaj jest to żyłka o grubości 0,10 mm przy łowieniu rybek o średniej masie. Gdy spodziewany się większych okazów uklejek możemy sięgnąć po nieco grubszą żyłkę. Aby spławik był dobrany do połowu należy brać pod uwagę to, gdzie będziemy łowić; na rzecznym łowisku spławik będzie cięższy niż w akwenie ze spokojną wodą. Polecam spławiki przypominające kształtem ołówki, potocznie nazywane tak samo. Warto również sprawdzić samemu pozostałe proponowane kształty, aby dopasować je do własnych potrzeb panujących na danej wodzie. Antenka spławika musi być cienka i dość krótka, ale dopasowana kolorem i długością również do warunków łowiska. Delikatniejsze spławiki polecam na wody stojące. Zazwyczaj używam spławików o wyporności do 0,7 g. Z cięższym spławikiem zamocowanym na żyłce osiągniemy dalsze odległości połowu niż lżejszym. Nie należy przesadzać z nadmierną ilością śrucin dociążających, gdyż ich nadmiar powodować będzie plątanie zestawu podczas rzutu. Na przypon przeznaczam żyłkę cieńszą, zazwyczaj 0,08 mm a jego długość wynosi ok. 10 cm. Haczyk o długim trzonku sprawdzi się idealnie, jednak proponuję stosowanie ich w niewielkich rozmiarach: nr 20 lub 18.
Po zarzuceniu zestawu do wody należy pamiętać o skutecznym i systematycznym nęceniu punktowym. Aby ułatwić sobie to zadanie warto obrać punkt na drugim brzegu, który będzie dla nas znacznikiem. W ten sposób rzucając zanętę ryby nie będą rozproszone w naszym łowisku. Nie należy nęcić dużymi porcjami ani kulami, a zatem normujemy ilość zanęty czy zanęty z gliną rozpraszającą. Gdy zwabimy ławicę uklei, donęcamy małymi ilościami po złowieniu 3-4 rybek. Na haczyk zakładam pinki barwione. Dodatkowo możemy do nęcenia użyć robaczki, gdy aktywność żerowania uklei jest znaczna. Czasami jednak uklejki odskakują w chwili holowania zaciętej rybki i wracają dopiero po donęceniu. Gdy brania słabną warto zmienić grunt lub sposób rozmieszczenia śrucin. Ławica uklejek budzi też zainteresowanie drapieżników w strefie przybrzeżnej. Okonie mogą atakować żerujące w zanęcie uklejki, co spowoduje tymczasowe wycofanie stada z chmury zanętowej w łowisku. Również znaczna aktywność na wodzie sprzętu pływającego w postaci kajaków i motorówek czyniących hałas i fale płoszą ryby.Nęcenie na rzece również nie będzie takie samo jak na akwenie o wodzie stojącej. Smuga zanętowa unosząca się na wodzie koloru żółtego czy czerwonego na rzece powinna być przez nas inicjowana nieco powyżej stanowiska. Nurt wody szybciej wymyje naszą zanętę z łowiska, więc by zapobiec wędrówce uklejek poza nasze stanowisko za smugą zanętową należy częściej donęcać małymi ilościami zanęty. Pomimo wielu godzin treningów nad wodą i połowu uklejek nie uważam się za zawodnika, który opanował ten sposób pozyskiwania uklejek do perfekcji. Metodą prób i błędów człowiek jednak uczy się sam na własnych błędach. Czasami niewielka zmiana rozmiaru haczyka, innego rozstawienia obciążenia, głębokości połowu, stopnia namoczenia zanęty (spoistością powinna przypominać konsystencję papki) może i często wpływa na końcowy wynik połowu.
Jeśli chcecie spędzić aktywnie czas nad wodą, ćwicząc przy tym tempo, szybkość i precyzję połowu polecam wyjazd nad wodę i trening połowu uklejek.
Patrycja Tykwinska
Czytaj więcej o serii Elite tutaj.