Testerzy relacjonują

Tech Vest Street Fishing

Dragon przygotował na rok 2018 wiele nowości. Jedną z nich jest kamizelka techniczna Tech Vest z serii Street Fishing.

W tej serii kamizelek jest kilka wzorów, a nawet dwa modele o nazwie Tech Vest - dziś skupię się na jednej (nr kat. 98-13-006). Tej, którą miałem okazję sprawdzić „w boju”. Jest to kamizelka, która różni się od tych „zwykłych”. Przede wszystkim, co zwróciło moją uwagę, to… brak „materiału zbędnego”. Jest on użyty wyłącznie na kieszeniach (przednie oraz tylna) i gąbczastych szelkach, których zadaniem jest przede wszystkim komfort wędkarza.

Kieszenie

Te przednie, to - mówiąc kolokwialnie - naprawdę kawał dobrej roboty. Ich wielkość sprawia, że pomieścimy większe pudełka, które przy standardowych kamizelkach okazują się być już nieco, ale jednak za dużymi. Ich dodatkowym atutem jest także niespotykana wręcz pojemność, a to za sprawą „głębokich” usztywnień, które powodują, że nie tylko nie „nadwyrężamy” ładowności, ale takie czynności, jak wyciąganie i wkładanie pudełka (lub czegoś innego) nad wodą, należy do rzeczy zdecydowanie przyjemniejszych, niż w przypadku kieszeni „miękkich”. Być może komuś wydaje się to śmieszne i mało istotne, ale mogłem przekonać się na „własnych akcesoriach”, jak wiele daje owe usztywnienie. Bardzo duża wygoda, która naprawdę ułatwia wędkarskie życie.
Wewnątrz kieszeni, znajdziemy także… wymienne torebki, które mogą posłużyć za szczelne „podkieszonki” dla chociażby przynęt gumowych, wcześniej potraktowanych „pachnącymi” atraktorami. Oczywiście zastosowań, w zależności od potrzeb, może być dużo więcej.
Tylną kieszeń możemy spokojnie „zatrudnić” do działu gastronomicznego. Pomieści ona bez problemu prowiant, który - oczywiście, w zależności od potrzeb - pomieści ilości wystarczające nawet na cały dzień łowienia. Chyba, że ktoś na rybach nie je (bo i takie przypadki się zdarzają), to będzie mógł wykorzystać to miejsce czymkolwiek innym.

Etui na okulary

Kolejnym, genialnym rozwiązaniem jest „wmontowane” w lewą przednią kieszeń etui na okulary. Jak wielka to wygoda dla wędkarza, który nie będzie musiał już sięgać do plecaka po „szwendające” się w nim etui czy nosić ich na czapce i narażając na ewentualne zgubienie/uszkodzenie nie muszę chyba nikogo do tego przekonywać. Patent naprawdę godny podziwu i… EFTTEX’owego wyróżnienia!

Możliwość wyposażenia się w torbę, plecak lub kamizelkę Street Fishing na szczęście nie kończy się na kamizelce Tech Vest. Do dyspozycji mamy bardzo ładną kolekcję zeszłoroczną i na 2018 r., w tym 3 plecaki, kamizelkę Tech Pack, 2 pasy biodrowe, plecak typu BAG, chlebak. Jest w czym wybierać.Możliwość wyposażenia się w torbę, plecak lub kamizelkę Street Fishing na szczęście nie kończy się na kamizelce Tech Vest. Do dyspozycji mamy bardzo ładną kolekcję zeszłoroczną i na 2018 r., w tym 3 plecaki, kamizelkę Tech Pack, 2 pasy biodrowe, plecak typu BAG, chlebak. Jest w czym wybierać.Kto bardzo narzeka na zimno, może założyć kominiarkę lub komin Hells Anglers – wersja zimowa.    Idzie zima, więc nie zapomnijcie o założeniu fajnej czapki. Na styczniowych i lutowych pstrągach czy troci niezastąpione okażą się być kominiarka lub komin, szczelnie opatulające szyję, kark, potylicę i uszy.Kto bardzo narzeka na zimno, może założyć kominiarkę lub komin Hells Anglers – wersja zimowa.    Idzie zima, więc nie zapomnijcie o założeniu fajnej czapki. Na styczniowych i lutowych pstrągach czy troci niezastąpione okażą się być kominiarka lub komin, szczelnie opatulające szyję, kark, potylicę i uszy.Czapka Dragon EasySTRETCH beanie, lekka na niemroźne dni.Czapka Dragon OutLIVE beanie, ciepła na zimne dni.

Kamizelka dla każdego

Jakie są rozmiary opisanej kamizelki? Jest to wielkość uniwersalna, a to, czy będzie ona M, czy XXL, zależy od samego wędkarza. Zamontowane paski (zarówno na barkach, jak i biodrach) są regulowane i to pozwala nam łatwo dopasować kamizelkę niemalże do każdej sylwetki.
Pozornie, na pierwszy rzut oka „nijaka” kamizelka okazała się być naprawdę świetnym tworem. Naszpikowana wręcz wygodnymi rozwiązaniami oraz swoją ponadprzeciętną pojemnością będzie dzielnie towarzyszyć zadowolonym użytkownikom, nie tylko miejskich łowów.

Mariusz Drogoś
TEAM DRAGON
fot. Waldemar Ptak