Testerzy relacjonują

Otwarcie sezonu pstrągowego 2018

Nie mam pojęcia, ile to już trwa – 10 lat? A może o wiele więcej? Jednakże jestem tego pewien: pokochałem łowienie pstrągów.

Pamiętam, że metodą spinningową zaraził mnie kolega, który już wówczas zęby zjadł na łowieniu tej przepięknej i płochliwej ryby. I to właśnie on mnie przekonał do trudu przemierzania rzek i rzeczułek. W moim regionie, Bory Tucholskie, pstrąg doskonale się miewa właśnie w rzekach i rzeczułkach, to niesamowicie przebiegły drapieżnik. Nie jest łatwo podejść i przechytrzyć bystrego i cwanego pstrąga w rzece o charakterze górskim z krystaliczną wodą. A przecież moje rzeki na ogół są dzikie, brzegi zarośnięte, nierzadko podmokłe, więc już sam marsz jest trudny, a co dopiero podchodzenie pstrąga.
Mimo łowienia potokowca od wielu lat, to wciąż zdobywam nowe doświadczenia i dowiaduję się ciekawych faktów z życia tego gatunku. I być może właśnie też z tego powodu pokochałem pstrągowanie, za ten poniesiony trud wędkarski, za przebiegłość ryby, za czujność tego drapieżnika. Nabrałem przekonania, że w swoim środowisku to on dyktuje warunki, to on pierwszy widzi skradającego się wędkarza. Wiedząc o tym, dokładam dużo wysiłku by rybę przechytrzyć. Dla mnie to piękny pojedynek.
Ubarwienie pstrąga czyni z niego najpiękniejszą rybę – oczywiście w moich oczach. A te jego czerwone kropki, przeplatane odcieniem niebieskiego i sinego – coś pięknego. Cudowny deseń. Ach! Rozmarzyłem się, trzeba go złowić i kolejny raz zachwycić się jego pięknem.
Jeszcze jesienią, uganiając się za wiślanym szczupakiem myślami już jestem nad górska rzeką, gdzie stoję przyczajony za krzaczkiem, skryty po uszy w zaroślach czekając na wyjście potoka. Wypatruję go na płyciźnie, wychodzącego do woblera. Cóż za piękna przygoda ten pstrąg. Początek sezonu pstrągowego zbiega się z rozpoczęciem sezonu trociowego w całym kraju. Ale ja całym sercem wybrałem właśnie pstrąga potokowego.
Urok pstrągowanie to dla mnie leśna cisza na łowisku, spokój, obcowanie z przyrodą sam na sam. Tutaj, w Borach Tucholskich mam tego dosłownie nadmiar. Tutaj jest cudownie.

MINNOW Mimo, iż jest to jedna z najstarszych rodzin przynęt SALMO, wielu wędkarzy na całym świecie wciąż odkrywa nowe możliwości tego klasycznego woblera. Wszystkie przynęty z tej rodziny charakteryzuje niezbyt szeroka akcja o dość dużej częstotliwości. Jak łowić na MINNOWA. W wodach płynących dobre rezultaty osiągniesz prowadząc przynętę z prądem, pod prąd, a także w poprzek nurtu. W każdym przypadku wskazane jest prowadzenie nieregularne, przerywane pociągnięciami i podszarpnięciami. Minnow 7SDR jest wyśmienitą przynętą trollingową. Sprawdza się zarówno przy małych, jak i dużych prędkościach płynięcia łodzią.MINNOW Mimo, iż jest to jedna z najstarszych rodzin przynęt SALMO, wielu wędkarzy na całym świecie wciąż odkrywa nowe możliwości tego klasycznego woblera. Wszystkie przynęty z tej rodziny charakteryzuje niezbyt szeroka akcja o dość dużej częstotliwości. Jak łowić na MINNOWA. W wodach płynących dobre rezultaty osiągniesz prowadząc przynętę z prądem, pod prąd, a także w poprzek nurtu. W każdym przypadku wskazane jest prowadzenie nieregularne, przerywane pociągnięciami i podszarpnięciami. Minnow 7SDR jest wyśmienitą przynętą trollingową. Sprawdza się zarówno przy małych, jak i dużych prędkościach płynięcia łodzią.MINNOW Mimo, iż jest to jedna z najstarszych rodzin przynęt SALMO, wielu wędkarzy na całym świecie wciąż odkrywa nowe możliwości tego klasycznego woblera. Wszystkie przynęty z tej rodziny charakteryzuje niezbyt szeroka akcja o dość dużej częstotliwości. Jak łowić na MINNOWA. W wodach płynących dobre rezultaty osiągniesz prowadząc przynętę z prądem, pod prąd, a także w poprzek nurtu. W każdym przypadku wskazane jest prowadzenie nieregularne, przerywane pociągnięciami i podszarpnięciami. Minnow 7SDR jest wyśmienitą przynętą trollingową. Sprawdza się zarówno przy małych, jak i dużych prędkościach płynięcia łodzią.MINNOW Mimo, iż jest to jedna z najstarszych rodzin przynęt SALMO, wielu wędkarzy na całym świecie wciąż odkrywa nowe możliwości tego klasycznego woblera. Wszystkie przynęty z tej rodziny charakteryzuje niezbyt szeroka akcja o dość dużej częstotliwości. Jak łowić na MINNOWA. W wodach płynących dobre rezultaty osiągniesz prowadząc przynętę z prądem, pod prąd, a także w poprzek nurtu. W każdym przypadku wskazane jest prowadzenie nieregularne, przerywane pociągnięciami i podszarpnięciami. Minnow 7SDR jest wyśmienitą przynętą trollingową. Sprawdza się zarówno przy małych, jak i dużych prędkościach płynięcia łodzią.MINNOW Mimo, iż jest to jedna z najstarszych rodzin przynęt SALMO, wielu wędkarzy na całym świecie wciąż odkrywa nowe możliwości tego klasycznego woblera. Wszystkie przynęty z tej rodziny charakteryzuje niezbyt szeroka akcja o dość dużej częstotliwości. Jak łowić na MINNOWA. W wodach płynących dobre rezultaty osiągniesz prowadząc przynętę z prądem, pod prąd, a także w poprzek nurtu. W każdym przypadku wskazane jest prowadzenie nieregularne, przerywane pociągnięciami i podszarpnięciami. Minnow 7SDR jest wyśmienitą przynętą trollingową. Sprawdza się zarówno przy małych, jak i dużych prędkościach płynięcia łodzią.MINNOW Mimo, iż jest to jedna z najstarszych rodzin przynęt SALMO, wielu wędkarzy na całym świecie wciąż odkrywa nowe możliwości tego klasycznego woblera. Wszystkie przynęty z tej rodziny charakteryzuje niezbyt szeroka akcja o dość dużej częstotliwości. Jak łowić na MINNOWA. W wodach płynących dobre rezultaty osiągniesz prowadząc przynętę z prądem, pod prąd, a także w poprzek nurtu. W każdym przypadku wskazane jest prowadzenie nieregularne, przerywane pociągnięciami i podszarpnięciami. Minnow 7SDR jest wyśmienitą przynętą trollingową. Sprawdza się zarówno przy małych, jak i dużych prędkościach płynięcia łodzią. RATTLIN’ HORNET W wielu miejscach na świecie Salmo HORNET jest uważany za najlepszą przynętę wszechczasów. Dla nas to było za mało, dlatego we współpracy z najlepszymi amerykańskimi wędkarzami stworzyliśmy nową, ulepszoną wersję tej przynęty. Jest to pływający RATTLIN’ HORNET. Możecie od niego oczekiwać tej samej bardzo mocnej, wyraźnie wyczuwalnej na szczytówce pracy i tej samej niesamowitej skuteczności. RATTLIN’ HORNET ma jednak cechy jakich nie mają inne HORNETY. Wbudowana grzechotka, system dalekiego rzutu SICS oraz doskonałe kotwice Mustad KVD Triple Grip, to atrybuty, które czynią z tego crankbaita uniwersalną broń wielozadaniową, sprawdzającą się w połowie niemal wszystkich drapieżników.RATTLIN’ HORNET W wielu miejscach na świecie Salmo HORNET jest uważany za najlepszą przynętę wszechczasów. Dla nas to było za mało, dlatego we współpracy z najlepszymi amerykańskimi wędkarzami stworzyliśmy nową, ulepszoną wersję tej przynęty. Jest to pływający RATTLIN’ HORNET. Możecie od niego oczekiwać tej samej bardzo mocnej, wyraźnie wyczuwalnej na szczytówce pracy i tej samej niesamowitej skuteczności. RATTLIN’ HORNET ma jednak cechy jakich nie mają inne HORNETY. Wbudowana grzechotka, system dalekiego rzutu SICS oraz doskonałe kotwice Mustad KVD Triple Grip, to atrybuty, które czynią z tego crankbaita uniwersalną broń wielozadaniową, sprawdzającą się w połowie niemal wszystkich drapieżników.RATTLIN’ HORNET W wielu miejscach na świecie Salmo HORNET jest uważany za najlepszą przynętę wszechczasów. Dla nas to było za mało, dlatego we współpracy z najlepszymi amerykańskimi wędkarzami stworzyliśmy nową, ulepszoną wersję tej przynęty. Jest to pływający RATTLIN’ HORNET. Możecie od niego oczekiwać tej samej bardzo mocnej, wyraźnie wyczuwalnej na szczytówce pracy i tej samej niesamowitej skuteczności. RATTLIN’ HORNET ma jednak cechy jakich nie mają inne HORNETY. Wbudowana grzechotka, system dalekiego rzutu SICS oraz doskonałe kotwice Mustad KVD Triple Grip, to atrybuty, które czynią z tego crankbaita uniwersalną broń wielozadaniową, sprawdzającą się w połowie niemal wszystkich drapieżników.RATTLIN’ HORNET W wielu miejscach na świecie Salmo HORNET jest uważany za najlepszą przynętę wszechczasów. Dla nas to było za mało, dlatego we współpracy z najlepszymi amerykańskimi wędkarzami stworzyliśmy nową, ulepszoną wersję tej przynęty. Jest to pływający RATTLIN’ HORNET. Możecie od niego oczekiwać tej samej bardzo mocnej, wyraźnie wyczuwalnej na szczytówce pracy i tej samej niesamowitej skuteczności. RATTLIN’ HORNET ma jednak cechy jakich nie mają inne HORNETY. Wbudowana grzechotka, system dalekiego rzutu SICS oraz doskonałe kotwice Mustad KVD Triple Grip, to atrybuty, które czynią z tego crankbaita uniwersalną broń wielozadaniową, sprawdzającą się w połowie niemal wszystkich drapieżników.RATTLIN’ HORNET W wielu miejscach na świecie Salmo HORNET jest uważany za najlepszą przynętę wszechczasów. Dla nas to było za mało, dlatego we współpracy z najlepszymi amerykańskimi wędkarzami stworzyliśmy nową, ulepszoną wersję tej przynęty. Jest to pływający RATTLIN’ HORNET. Możecie od niego oczekiwać tej samej bardzo mocnej, wyraźnie wyczuwalnej na szczytówce pracy i tej samej niesamowitej skuteczności. RATTLIN’ HORNET ma jednak cechy jakich nie mają inne HORNETY. Wbudowana grzechotka, system dalekiego rzutu SICS oraz doskonałe kotwice Mustad KVD Triple Grip, to atrybuty, które czynią z tego crankbaita uniwersalną broń wielozadaniową, sprawdzającą się w połowie niemal wszystkich drapieżników.Jak łowić na BULLHEADA. W przypadku połowu w strumieniach o bystrym nurcie łowimy zarówno pod prąd, jak i z prądem cieku. Najskuteczniejsze są rzuty lekko pod prąd i ściąganie przynęty po łuku pod nogi wędkarza. Niezastąpiony w miejscach pełnych podwodnych przeszkód jest model SDR, który posiada niesamowitą wręcz zdolność odbijania się od zaczepów. W wielkich rzekach łowimy raczej pod prąd prowadząc przynętę jak najwolniej, z licznymi przerwami, przeplatanymi delikatnym podszarpywaniem. Trollingując ciągniemy Bullheada około 30 m za rufą łodzi z niedużą prędkością. Tu również niezastąpiony okazuje się model SDR.Jak łowić na BULLHEADA. W przypadku połowu w strumieniach o bystrym nurcie łowimy zarówno pod prąd, jak i z prądem cieku. Najskuteczniejsze są rzuty lekko pod prąd i ściąganie przynęty po łuku pod nogi wędkarza. Niezastąpiony w miejscach pełnych podwodnych przeszkód jest model SDR, który posiada niesamowitą wręcz zdolność odbijania się od zaczepów. W wielkich rzekach łowimy raczej pod prąd prowadząc przynętę jak najwolniej, z licznymi przerwami, przeplatanymi delikatnym podszarpywaniem. Trollingując ciągniemy Bullheada około 30 m za rufą łodzi z niedużą prędkością. Tu również niezastąpiony okazuje się model SDR.Jak łowić na BULLHEADA. W przypadku połowu w strumieniach o bystrym nurcie łowimy zarówno pod prąd, jak i z prądem cieku. Najskuteczniejsze są rzuty lekko pod prąd i ściąganie przynęty po łuku pod nogi wędkarza. Niezastąpiony w miejscach pełnych podwodnych przeszkód jest model SDR, który posiada niesamowitą wręcz zdolność odbijania się od zaczepów. W wielkich rzekach łowimy raczej pod prąd prowadząc przynętę jak najwolniej, z licznymi przerwami, przeplatanymi delikatnym podszarpywaniem. Trollingując ciągniemy Bullheada około 30 m za rufą łodzi z niedużą prędkością. Tu również niezastąpiony okazuje się model SDR.Jak łowić na BULLHEADA. W przypadku połowu w strumieniach o bystrym nurcie łowimy zarówno pod prąd, jak i z prądem cieku. Najskuteczniejsze są rzuty lekko pod prąd i ściąganie przynęty po łuku pod nogi wędkarza. Niezastąpiony w miejscach pełnych podwodnych przeszkód jest model SDR, który posiada niesamowitą wręcz zdolność odbijania się od zaczepów. W wielkich rzekach łowimy raczej pod prąd prowadząc przynętę jak najwolniej, z licznymi przerwami, przeplatanymi delikatnym podszarpywaniem. Trollingując ciągniemy Bullheada około 30 m za rufą łodzi z niedużą prędkością. Tu również niezastąpiony okazuje się model SDR.SPARKY SHAD Klasyczny crankbait o nietypowym przekroju poprzecznym (Delta Δ). Dzięki takiej konstrukcji oraz specjalnemu wyważeniu uzyskano ciekawą i niepowtarzalną pracę, niespotykaną w przypadku wyrobów masowych. Przy niewielkich prędkościach prowadzenia, akcja SPARKY SHAD-a jest kombinacją wyraźnych wychyleń bocznych i dość szerokiej pracy ogonowej. Przy większych prędkościach natomiast, amplituda wychyleń zmniejsza się znacznie, a ich częstotliwość zwiększa do wartości niespotykanej wśród podobnych przynęt.SPARKY SHAD Klasyczny crankbait o nietypowym przekroju poprzecznym (Delta Δ). Dzięki takiej konstrukcji oraz specjalnemu wyważeniu uzyskano ciekawą i niepowtarzalną pracę, niespotykaną w przypadku wyrobów masowych. Przy niewielkich prędkościach prowadzenia, akcja SPARKY SHAD-a jest kombinacją wyraźnych wychyleń bocznych i dość szerokiej pracy ogonowej. Przy większych prędkościach natomiast, amplituda wychyleń zmniejsza się znacznie, a ich częstotliwość zwiększa do wartości niespotykanej wśród podobnych przynęt.SPARKY SHAD Klasyczny crankbait o nietypowym przekroju poprzecznym (Delta Δ). Dzięki takiej konstrukcji oraz specjalnemu wyważeniu uzyskano ciekawą i niepowtarzalną pracę, niespotykaną w przypadku wyrobów masowych. Przy niewielkich prędkościach prowadzenia, akcja SPARKY SHAD-a jest kombinacją wyraźnych wychyleń bocznych i dość szerokiej pracy ogonowej. Przy większych prędkościach natomiast, amplituda wychyleń zmniejsza się znacznie, a ich częstotliwość zwiększa do wartości niespotykanej wśród podobnych przynęt.SPARKY SHAD Klasyczny crankbait o nietypowym przekroju poprzecznym (Delta Δ). Dzięki takiej konstrukcji oraz specjalnemu wyważeniu uzyskano ciekawą i niepowtarzalną pracę, niespotykaną w przypadku wyrobów masowych. Przy niewielkich prędkościach prowadzenia, akcja SPARKY SHAD-a jest kombinacją wyraźnych wychyleń bocznych i dość szerokiej pracy ogonowej. Przy większych prędkościach natomiast, amplituda wychyleń zmniejsza się znacznie, a ich częstotliwość zwiększa do wartości niespotykanej wśród podobnych przynęt.SPARKY SHAD Klasyczny crankbait o nietypowym przekroju poprzecznym (Delta Δ). Dzięki takiej konstrukcji oraz specjalnemu wyważeniu uzyskano ciekawą i niepowtarzalną pracę, niespotykaną w przypadku wyrobów masowych. Przy niewielkich prędkościach prowadzenia, akcja SPARKY SHAD-a jest kombinacją wyraźnych wychyleń bocznych i dość szerokiej pracy ogonowej. Przy większych prędkościach natomiast, amplituda wychyleń zmniejsza się znacznie, a ich częstotliwość zwiększa do wartości niespotykanej wśród podobnych przynęt.SPARKY SHAD Klasyczny crankbait o nietypowym przekroju poprzecznym (Delta Δ). Dzięki takiej konstrukcji oraz specjalnemu wyważeniu uzyskano ciekawą i niepowtarzalną pracę, niespotykaną w przypadku wyrobów masowych. Przy niewielkich prędkościach prowadzenia, akcja SPARKY SHAD-a jest kombinacją wyraźnych wychyleń bocznych i dość szerokiej pracy ogonowej. Przy większych prędkościach natomiast, amplituda wychyleń zmniejsza się znacznie, a ich częstotliwość zwiększa do wartości niespotykanej wśród podobnych przynęt.SPARKY SHAD Klasyczny crankbait o nietypowym przekroju poprzecznym (Delta Δ). Dzięki takiej konstrukcji oraz specjalnemu wyważeniu uzyskano ciekawą i niepowtarzalną pracę, niespotykaną w przypadku wyrobów masowych. Przy niewielkich prędkościach prowadzenia, akcja SPARKY SHAD-a jest kombinacją wyraźnych wychyleń bocznych i dość szerokiej pracy ogonowej. Przy większych prędkościach natomiast, amplituda wychyleń zmniejsza się znacznie, a ich częstotliwość zwiększa do wartości niespotykanej wśród podobnych przynęt.
VS-3030, VS-3040, VS-3045 Trzy bardzo popularne i lubiane przez wędkarzy pudełka będące świetnym kompromisem pomiędzy pojemnością a rozmiarem. Modele „3030” i „3040” zmieścimy w plecaku lub torbie spinningowej typu chlebak. Cztery podłużne przegrody plus kilkanaście ścianek regulacyjnych pozwalają na indywidualną organizację pudełek. Największy model oznaczony „3045” polecamy wędkarzom łowiącym z łodzi. Zmieści się w większej torbie spinningowej. Pudło to jest kompatybilne ze skrzynią „8050” i można nim zastąpić każdą z czterech szuflad. Model „3045” jest dostępny w kolorze ciemnoszarym lub w opcji transparentnej.VS-3030, VS-3040, VS-3045 Trzy bardzo popularne i lubiane przez wędkarzy pudełka będące świetnym kompromisem pomiędzy pojemnością a rozmiarem. Modele „3030” i „3040” zmieścimy w plecaku lub torbie spinningowej typu chlebak. Cztery podłużne przegrody plus kilkanaście ścianek regulacyjnych pozwalają na indywidualną organizację pudełek. Największy model oznaczony „3045” polecamy wędkarzom łowiącym z łodzi. Zmieści się w większej torbie spinningowej. Pudło to jest kompatybilne ze skrzynią „8050” i można nim zastąpić każdą z czterech szuflad. Model „3045” jest dostępny w kolorze ciemnoszarym lub w opcji transparentnej.VS-3030, VS-3040, VS-3045 Trzy bardzo popularne i lubiane przez wędkarzy pudełka będące świetnym kompromisem pomiędzy pojemnością a rozmiarem. Modele „3030” i „3040” zmieścimy w plecaku lub torbie spinningowej typu chlebak. Cztery podłużne przegrody plus kilkanaście ścianek regulacyjnych pozwalają na indywidualną organizację pudełek. Największy model oznaczony „3045” polecamy wędkarzom łowiącym z łodzi. Zmieści się w większej torbie spinningowej. Pudło to jest kompatybilne ze skrzynią „8050” i można nim zastąpić każdą z czterech szuflad. Model „3045” jest dostępny w kolorze ciemnoszarym lub w opcji transparentnej.VS-3030, VS-3040, VS-3045 Trzy bardzo popularne i lubiane przez wędkarzy pudełka będące świetnym kompromisem pomiędzy pojemnością a rozmiarem. Modele „3030” i „3040” zmieścimy w plecaku lub torbie spinningowej typu chlebak. Cztery podłużne przegrody plus kilkanaście ścianek regulacyjnych pozwalają na indywidualną organizację pudełek. Największy model oznaczony „3045” polecamy wędkarzom łowiącym z łodzi. Zmieści się w większej torbie spinningowej. Pudło to jest kompatybilne ze skrzynią „8050” i można nim zastąpić każdą z czterech szuflad. Model „3045” jest dostępny w kolorze ciemnoszarym lub w opcji transparentnej.VS-3030, VS-3040, VS-3045 Trzy bardzo popularne i lubiane przez wędkarzy pudełka będące świetnym kompromisem pomiędzy pojemnością a rozmiarem. Modele „3030” i „3040” zmieścimy w plecaku lub torbie spinningowej typu chlebak. Cztery podłużne przegrody plus kilkanaście ścianek regulacyjnych pozwalają na indywidualną organizację pudełek. Największy model oznaczony „3045” polecamy wędkarzom łowiącym z łodzi. Zmieści się w większej torbie spinningowej. Pudło to jest kompatybilne ze skrzynią „8050” i można nim zastąpić każdą z czterech szuflad. Model „3045” jest dostępny w kolorze ciemnoszarym lub w opcji transparentnej.VS-3010 (NS, ND, NDM) Seria pudełek o kształcie bliźniaczym do „3020”, ale w mniejszym wydaniu. Rozmiar 205x145 mm pozwala na noszenie pudełek w kieszeniach kamizelki lub kurtki wędkarskiej. Wnętrza można dowolnie przystosować do przechowywania średnich i małych gum, woblerów i błystek. W komplecie otrzymujemy wzmocnione przegródki typu ”Y” i system zmykania jedną ręką „One Hand”. Wszystkie trzy pudełka są oferowane w kolorze ciemnoszarym lub transparentnym.VS-3010 (NS, ND, NDM) Seria pudełek o kształcie bliźniaczym do „3020”, ale w mniejszym wydaniu. Rozmiar 205x145 mm pozwala na noszenie pudełek w kieszeniach kamizelki lub kurtki wędkarskiej. Wnętrza można dowolnie przystosować do przechowywania średnich i małych gum, woblerów i błystek. W komplecie otrzymujemy wzmocnione przegródki typu ”Y” i system zmykania jedną ręką „One Hand”. Wszystkie trzy pudełka są oferowane w kolorze ciemnoszarym lub transparentnym.VS-3010 (NS, ND, NDM) Seria pudełek o kształcie bliźniaczym do „3020”, ale w mniejszym wydaniu. Rozmiar 205x145 mm pozwala na noszenie pudełek w kieszeniach kamizelki lub kurtki wędkarskiej. Wnętrza można dowolnie przystosować do przechowywania średnich i małych gum, woblerów i błystek. W komplecie otrzymujemy wzmocnione przegródki typu ”Y” i system zmykania jedną ręką „One Hand”. Wszystkie trzy pudełka są oferowane w kolorze ciemnoszarym lub transparentnym.VS-3010 (NS, ND, NDM) Seria pudełek o kształcie bliźniaczym do „3020”, ale w mniejszym wydaniu. Rozmiar 205x145 mm pozwala na noszenie pudełek w kieszeniach kamizelki lub kurtki wędkarskiej. Wnętrza można dowolnie przystosować do przechowywania średnich i małych gum, woblerów i błystek. W komplecie otrzymujemy wzmocnione przegródki typu ”Y” i system zmykania jedną ręką „One Hand”. Wszystkie trzy pudełka są oferowane w kolorze ciemnoszarym lub transparentnym.VS-3010 (NS, ND, NDM) Seria pudełek o kształcie bliźniaczym do „3020”, ale w mniejszym wydaniu. Rozmiar 205x145 mm pozwala na noszenie pudełek w kieszeniach kamizelki lub kurtki wędkarskiej. Wnętrza można dowolnie przystosować do przechowywania średnich i małych gum, woblerów i błystek. W komplecie otrzymujemy wzmocnione przegródki typu ”Y” i system zmykania jedną ręką „One Hand”. Wszystkie trzy pudełka są oferowane w kolorze ciemnoszarym lub transparentnym.SYSTEM TRAY CASE HD Pudełko o dużej funkcjonalności ułatwiające przenoszenie przynęt o zróżnicowanej wielkości, mieści się w plecaku, torbie typu chlebak. Wygodne w użyciu na łodzi. Wyposażone w wygodne i pewne zapięcie typu „One Hand” umożliwiające szybkie i łatwe otwieranie i zamykanie jedną ręką. Pudełko wyposażone jest w wyjmowaną tackę, która pełni rolę pojemnika na przynęty z możliwością regulacji przegródek. Główna komora pudełka przeznaczona jest na nieco większe przynęty, posiada 2 regulowane przegródki. Tacka posiada 8 przegródek z możliwością regulacji. Pudełko ma też zaczep, do którego można przywiązać linkę chroniącą je wraz z zawartością przed utratą w wodzie.
Przypony LIGHT Seria Light to finezyjnie wykonane, delikatne, a jednocześnie bardzo wytrzymałe przypony spinningowe przeznaczone dla wędkarzy łowiących okonie, sandacze i inne ryby w miejscach, w których można spodziewać się kontaktu ze szczupakiem. Idealne do połowu na lekkie przynęty spinningowe, takie jak lekkie obrotówki czy niewielkie przynęty gumowe, są niemal niewidoczne w wodzie, a dzięki wyjątkowej miękkości i elastyczności nie wpływają w żaden sposób na pracę przynęty. Materiały użyte do ich produkcji to najmniejsze przekroje Fluorocarbonu Invisible oraz plecionek stalowych Surflon i Surfstrand, wśród nich najcieńsze w tej chwili na świecie linki stalowe o średnicy zaledwie 0,15 mm produkcji amerykańskiej. Do ich uzbrojenia zastosowane zostały delikatne krętliki typu Rolling Swivel wyprodukowane przez firmę American Fishing Wire i polskie agrafki Dragon Spinn Lock. Wytrzymałości w granicach 3–9 kg.Przypony LIGHT Seria Light to finezyjnie wykonane, delikatne, a jednocześnie bardzo wytrzymałe przypony spinningowe przeznaczone dla wędkarzy łowiących okonie, sandacze i inne ryby w miejscach, w których można spodziewać się kontaktu ze szczupakiem. Idealne do połowu na lekkie przynęty spinningowe, takie jak lekkie obrotówki czy niewielkie przynęty gumowe, są niemal niewidoczne w wodzie, a dzięki wyjątkowej miękkości i elastyczności nie wpływają w żaden sposób na pracę przynęty. Materiały użyte do ich produkcji to najmniejsze przekroje Fluorocarbonu Invisible oraz plecionek stalowych Surflon i Surfstrand, wśród nich najcieńsze w tej chwili na świecie linki stalowe o średnicy zaledwie 0,15 mm produkcji amerykańskiej. Do ich uzbrojenia zastosowane zostały delikatne krętliki typu Rolling Swivel wyprodukowane przez firmę American Fishing Wire i polskie agrafki Dragon Spinn Lock. Wytrzymałości w granicach 3–9 kg.Specialist PRO SPINN & CAST Żyłka przeznaczona do metod spinningowych i castingu. Duża wytrzymałość liniowa i na węźle połączona z niewielką rozciągliwością daje nam żyłkę idealną dla niemal każdego wędkarza. Wielowarstwowe pokrycie warstwą ochronną zabezpiecza linkę przed uszkodzeniami mechanicznymi i destrukcyjnym wpływem warunków atmosferycznych. Jasnoniebieski, krystaliczny kolor jest niemal niewidoczny w większości zbiorników wodnych. Dostępne średnice 0,16 – 0,35 mm. Na szpuli 300 m żyłki.Czapka Dragon EasySTRETCH beanie Lekka czapka typu beanie, uszyta z elastycznego materiału Easy-STRETCH (4-way Stretch Technology) o bardzo wysokiej oddychalności. Krój długi, do zawijania dolnej krawędzi, ale z możliwością noszenia czapki również luźno nasuniętej na głowę.Czapka Dragon OutLIVE beanie Bardzo ciepła czapka typu beanie, uszyta z dzianiny akrylowej z membraną OutLIVE, utrzymującą komfortowy mikroklimat naszego ciała. Membrana OutLIVE jest w stanie absorbować ciepło wydzielane przez człowieka i oddawać je do ponownego wykorzystania wtedy, kiedy temperatura pod nią spada. Łączy tą cechę ze znakomitą oddychalnością. Krój krótki, polecany do noszenia bez zawijania dolnej krawędzi.OKULARY POLARYZACYJNE Mega Baits Nr kat. 51-36-100 Doskonałe własności polaryzacyjne, filtr UV i gwarantowana jakość. Świetnie zatrzymują refleksy świetlne i chronią oczy przy długich pobytach nad wodą. Można w nich łowić w każdych warunkach pogodowych. Nowoczesny kształt oprawek, z odsłoniętymi soczewkami, nowa kolorystyka kamuflażowa. Soczewki żółte, o właściwościach rozjaśniających. Zapakowane w eleganckie etui z logo Mega Baits.OKULARY POLARYZACYJNE Mega Baits Nr kat. 51-36-100 Doskonałe własności polaryzacyjne, filtr UV i gwarantowana jakość. Świetnie zatrzymują refleksy świetlne i chronią oczy przy długich pobytach nad wodą. Można w nich łowić w każdych warunkach pogodowych. Nowoczesny kształt oprawek, z odsłoniętymi soczewkami, nowa kolorystyka kamuflażowa. Soczewki żółte, o właściwościach rozjaśniających. Zapakowane w eleganckie etui z logo Mega Baits.OKULARY POLARYZACYJNE Mega Baits Nr kat. 51-36-100 Doskonałe własności polaryzacyjne, filtr UV i gwarantowana jakość. Świetnie zatrzymują refleksy świetlne i chronią oczy przy długich pobytach nad wodą. Można w nich łowić w każdych warunkach pogodowych. Nowoczesny kształt oprawek, z odsłoniętymi soczewkami, nowa kolorystyka kamuflażowa. Soczewki żółte, o właściwościach rozjaśniających. Zapakowane w eleganckie etui z logo Mega Baits.

I nareszcie nadszedł dzień rozpoczęcia sezonu: 1.01.2018 r. Ten sezon można było rozpocząć w ostatni dzień grudnia 2017 r. z powodu niuansów regulaminowych mówiących o układzie dni wolnych od pracy zbieżnych z końcówką okresu ochronnego. Jeszcze przed wyjściem na łowisko odebrałem od kolegów i przyjaciół po kiju wiadomości płynące z Facebooka, SMS, Messengera i telefonicznie: „Kriss, gdzie zaczynasz sezon i za czym będziesz się uganiał?” Moja odpowiedz była jedna. Niezmienna. Oczywista.
Mieszkam w województwie kujawsko-pomorskim i tutaj dla mnie najważniejszą, typowo pstrągową rzeką jest Brda. Łowiąc w tej rzece na pstrągach zjadłem zęby. Poznałem ją wzdłuż i wszerz, mam na myśl jej realną długość, czyli dla mnie ponad 60 km pięknego pstrągowania.
Sylwestra świętowałem hm… delikatnie, więc z pobudką na ryby o godz. 6:00 nie miałem problemu. O tej porze jest jeszcze ciemno. Po przebudzeniu zauważyłem bardzo mocny wiatr, niestety, będzie w dużym stopniu utrudniał łowienie. A może znajdę i pojadę w takie miejsca, gdzie wiatr będzie słabo odczuwalny? Tym bardziej, że od dłuższego czasu woda (jak w większości rzek) jest bardzo podniesiona i znając rzekę wiem, że będzie mi to utrudniać spinningowanie, w tym ciche podejście do stanowiska pstrąga. W tej rzece nie można hałasować, inaczej pstrąga nie złowię. Kierując się znajomością rzeki, z niejakim żalem wybieram odcinek miejski, jednakże też dziki i znajdujący się kilka kilometrów poza Bydgoszczą. Więc szybka mała czarna w kubku do samochodu, bez której Kriss się na rybki nie wybiera, plecak Team Dragon, spinning HM 69 Trout, z kołowrotkiem z nowej serii Team Dragon 1020iZ, z nawiniętą żyłką 0,20 mm Dragon Specialist Pro Spinn&Cast.
Nad wodę dojechałem około godziny 7. Rozejrzałem się po rzece. Miejsc, w których szukam pstrąga nie wybieram przez przypadek. Gatunek ten jest po tarle, czyli może być zmęczony i tym samym będzie starał się nabrać sił bytując poza silnym nurtem rzeki. Szybko wybieram kilka odcinków rzeki ze słabszym nurtem. Są to proste odcinki, gdzie jest dużo „trawy” w korycie, pstrąg lubi przebywać w takim miejscu. I wierzcie mi na słowo, że nie musi być nawet dużej głębokości by się spotkać w takim miejscu z pstrągiem.
Po dojściu nad wodę, rozpoczynam obławianie od miejsca, gdzie leży potężne zwalone drzewo - przegradza rzekę prawie w połowie. Z tego miejsca mam już kilkanaście ładnych ryb, między innymi pstrągi i klenie, które w Brdzie zagościły na stałe i rosną do rozmiarów XXL. Tym razem po bezgłośnym podejściu do stanowiska zauważam dwa dorodne klenie pięćdziesiątaki, które stoją oddalone od siebie ok. 3 m. Niestety, nie są zainteresowane moimi wabikami. W końcu, jeden wychodzi do woblera Salmo Minnow - imitacji strzebli potokowej, ale na tym się akcja kończy, bo nie ma ryby na wędce. Jednak ten widok mnie nakręca. Za chwilę dochodzę do zakrętu rzeki z miejscem głębokim do 4 m i silnym nurtem, który uniemożliwia obserwację dna i sprawdzenia, co tam zalega.

Woblera posyłam daleko w nurt, skąd dosłownie po chwili silny prąd wody zabiera go gdzieś, gdzie prawdopodobnie stoi jakiś mnie interesujący drapieżnik. Kurczę, chyba się nie pomyliłem i po chwili mam tak mocne uderzenie w przynętę, że prawie wyskoczyłem ze spodniobutów. Ale o dziwo, po zacięciu odczuwam tępy, twardy zaczep, jakbym zaczepił dosłownie kamień na dnie rzeki. Niemile się zdziwiłem, i to bardzo, bo znam to miejsce bardzo dobrze i nigdy tu nie miałem jakiegokolwiek zaczepu… Może woda coś naniosła? Ale wątpliwa sprawa - myślę sobie. Po paru sekundach zaczep ożył! Ryba zachowywała się dosyć spokojnie i nie zafundowała długich odjazdów. Ciągle ryba w wodzie. Podejrzewam dużą brzanę, ale niestety po około 5 minutach walki ryba się wypina. Nawet nie było mi dane jej zobaczyć, szkoda. Nie wiem, co miałem na kiju. Po mocnym odjeździe w dół rzeki ryba rozgięła grot i odpłynęła wolna.
Po tym zdarzeniu obławiam proste odcinki rzeki, gdzie woda już jest bardziej leniwa, ma znacznie słabszy nurt. I być może dlatego pojawia się tutaj duża ilość „trawy”, w której mają schronienie inne gatunki ryb. I kto wie, może nawet jakaś drobnica budząca zainteresowanie pstrągów.
Obłowiłem dwa długie odcinki. Wyjąłem pstrągi 36, 38 i 41 cm. Jednego małego trzydziestaka spinam pod nogami. Chociaż ryby były ładnie zapięte, to brania nie powalały, ani nawet nie zaskakiwały mocą i dynamiką. W praktyce były słabo odczuwalne na wędce. Spotkałem nad wodą jednego spinningistę, który niestety w ten dzień nie miał kontaktu z pstrągiem. Jak widać, pstrągi potrafią zaskoczyć, nie ma niczego przewidywalnego w ich łowieniu a już najmniej jest przewidywalny wynik. Dobrze jest znać wodę i miejsca, gdzie zamierzamy łowić. Warto się orientować w składzie gatunkowym ofiar-pożywienia potokowca i pod tym kątem dobierać swoje przynęty.
Ta inauguracja jest dla mnie udana. Udało się i mam na wędce ryby. Od wielu lat uganiam się za potokowcem poznając go coraz lepiej. Jestem pod wielkim wrażeniem jego piękna, przebiegłości - co jest przyczyną trudność w złowieniu. A najbardziej podoba mi się chwila, gdy posyłam przynętę daleko w nurt rzeki, prowadząc ją wielokrotnie by w końcu zobaczyć wyjście dużej ryby do woblera; pojawia się nie wiadomo skąd, tak po prostu znienacka.
Sezon 2018 uważam za otwarty. Marzyłem o takim otwarciu sezonu.

Krzysztof Kriss
Tonder Team Dragon