Testerzy relacjonują

Plecak Team Dragon

Od dwóch sezonów moim nieodłącznym towarzyszem wypraw na pstrągi, trocie i łososie jest plecak Team Dragon.

Moje wyprawy na łososiowate to najczęściej całodniowe piesze wędrówki brzegiem rzeki. Jeżeli stan wody na to pozwala, często większość czasu spędzam brodząc w rzece.
Przez dobrych kilka lat używałem kilku różnych plecaków i chlebaków. Podczas długich wypraw w ciężkim terenie nie sprawdzały się kompletnie, uwierały, krępowały ruchy. Po kilku godzinach operowanie spinningiem czy muchówką stawało się istną mordęgą dla ramion, barków i pleców.
Wszystko to odeszło w niepamięć za sprawą plecaka Team Dragon.

Plecak, o którym mowa ma wymiary 30 x 20 x 45 cm i masę 1,15 kg. To idealna wielkość na całodniową wyprawę. Z zewnątrz posiada trzy kieszenie, dwie dolne zamykane na zamek, górną na zatrzask. Z boku znajduje się kieszeń na napoje – tu idealnie pasuje butelka 0,5 -0,7 l. W głównej komorze zamykanej dwoma suwakami dodatkowo znajdziemy dwie kieszenie na mniejsze drobiazgi. Sam plecak ma ciekawy, nowoczesny design, który bardzo mi się podoba. Wykonany jest z mocnego i w miarę wodoodpornego materiału – podczas kilkugodzinnego deszczu w środku zawsze było sucho. Nawet krótkotrwałe zanurzenie dolnej części plecaka w wodzie podczas brodzenia nie powodowało jego przemoczenia. Po dwóch sezonach użytkowania nie widać na nim śladów zużycia, wciąż wygląda jak nowy.
Do plecaka zaczepem magnetycznym przypinam duży podbierak trociowy. Tak umiejscowiony nie przeszkadza w wędkowaniu, a jest zawsze pod ręką.

W zewnętrznych kieszeniach mam najpotrzebniejsze drobiazgi takie jak okulary, aparat, rękawiczki oraz butelkę z wodą. W głównej komorze zapasowe przynęty w większych pudełkach, zapasową butelkę wody i prowiant. Na każdej wyprawie mam do przejścia ok. 7 km brzegów rzeki plus kolejne 7 km na powrót do samochodu. Jak wyglądają brzegi mojej rzeki, możecie zobaczyć na zdjęciach; to prawdziwy „sajgon”. Plecak Team Dragon idealnie sprawdza się w tym ciężkim terenie.
Co najważniejsze kompletnie zapominam, że mam go na grzbiecie - to chyba najlepsza rekomendacja dla niego. Nie krępuje ruchów, szerokie szelki nie uciskają barków. Usztywnienie plecaka jest na tyle elastyczne, że dostosowuje się do ruchów wędkarza. Zapięty pas biodrowy pomaga jeszcze lepiej ustabilizować plecak podczas dłuższych pieszych odcinków, np. powrotu do samochodu.
Bardzo często pod gumką z boku plecaka mocuję złożoną (4-częściową) muchówkę.

Plecak polecany szczególnie spinningistom wędkującym z brzegu. Obszerna, usztywniona komora główna pomieści spore pudło z przynętami lub kilka mniejszych pudełek, a dodatkowo termos, kanapki i jeszcze wiele innych rzeczy. Dzięki specjalnej gąbce wszytej w tylnej części i na szelkach, plecak jest bardzo wygodny i nie męczy pleców i barków podczas wielogodzinnego wędkowania. W komplecie znajdziemy demontowalny pas biodrowy, który będzie niezastąpiony w dłuższych wędrówkach. Główna komora i dolna zewnętrzna kieszeń posiadają podwójne zamki. Plecak wyposażono w mocne i wyjątkowo trwałe zamki renomowanej japońskiej firmy YKK.Plecak polecany szczególnie spinningistom wędkującym z brzegu. Obszerna, usztywniona komora główna pomieści spore pudło z przynętami lub kilka mniejszych pudełek, a dodatkowo termos, kanapki i jeszcze wiele innych rzeczy. Dzięki specjalnej gąbce wszytej w tylnej części i na szelkach, plecak jest bardzo wygodny i nie męczy pleców i barków podczas wielogodzinnego wędkowania. W komplecie znajdziemy demontowalny pas biodrowy, który będzie niezastąpiony w dłuższych wędrówkach. Główna komora i dolna zewnętrzna kieszeń posiadają podwójne zamki. Plecak wyposażono w mocne i wyjątkowo trwałe zamki renomowanej japońskiej firmy YKK.Plecak polecany szczególnie spinningistom wędkującym z brzegu. Obszerna, usztywniona komora główna pomieści spore pudło z przynętami lub kilka mniejszych pudełek, a dodatkowo termos, kanapki i jeszcze wiele innych rzeczy. Dzięki specjalnej gąbce wszytej w tylnej części i na szelkach, plecak jest bardzo wygodny i nie męczy pleców i barków podczas wielogodzinnego wędkowania. W komplecie znajdziemy demontowalny pas biodrowy, który będzie niezastąpiony w dłuższych wędrówkach. Główna komora i dolna zewnętrzna kieszeń posiadają podwójne zamki. Plecak wyposażono w mocne i wyjątkowo trwałe zamki renomowanej japońskiej firmy YKK.W 2018 r. Dragon do oferty wprowadził podobny plecak, jednak z udogodnieniami, które wnosi Team Dragon X-system, a mianowicie dołączany przybornik. Pozostałe innowacje to m.in. sztywny futerał na okulary zintegrowany z plecakiem, główna komora podzielona ruchomą kurtyną na dwie części oraz komplet 4 pudełek na przynęty, przebudowa bocznych kieszeni.W 2018 r. Dragon do oferty wprowadził podobny plecak, jednak z udogodnieniami, które wnosi Team Dragon X-system, a mianowicie dołączany przybornik. Pozostałe innowacje to m.in. sztywny futerał na okulary zintegrowany z plecakiem, główna komora podzielona ruchomą kurtyną na dwie części oraz komplet 4 pudełek na przynęty, przebudowa bocznych kieszeni.W 2018 r. Dragon do oferty wprowadził podobny plecak, jednak z udogodnieniami, które wnosi Team Dragon X-system, a mianowicie dołączany przybornik. Pozostałe innowacje to m.in. sztywny futerał na okulary zintegrowany z plecakiem, główna komora podzielona ruchomą kurtyną na dwie części oraz komplet 4 pudełek na przynęty, przebudowa bocznych kieszeni.W 2018 r. Dragon do oferty wprowadził podobny plecak, jednak z udogodnieniami, które wnosi Team Dragon X-system, a mianowicie dołączany przybornik. Pozostałe innowacje to m.in. sztywny futerał na okulary zintegrowany z plecakiem, główna komora podzielona ruchomą kurtyną na dwie części oraz komplet 4 pudełek na przynęty, przebudowa bocznych kieszeni.


Znalazłem też dla plecaka inne ciekawe zastosowanie. Plecak jest solidną, stabilną podstawą dla aparatu, dzięki temu odciążyłem plecak zostawiając w domu statyw.
Plecak Team Dragon zaskoczył mnie swoją jakością i funkcjonalnością. Zabieram go już nie tylko na ryby, ale także na górskie wycieczki i dłuższe wyjazdy turystyczne.
Plecak Team Dragon posiada oznaczenie katalogowe 96-12-00 (str. 89 katalogu Dragona 2018).

Tomasz Ekert
TEAM DRAGON