Testerzy relacjonują

Pstrągowa kosa ProGUIDE X

Do niedawna łowiłem pstrągi, trotki i łososie kijami o maksymalnej c.w. 25 lub 28 g. W tym sezonie postanowiłem zabierać nad moją rzekę dwa spinningi: łososiowego Team Dragona do 28 g oraz nowość w moim arsenale ProGUIDE X dł. 2,28 m c.w. 3-18 g.

W rzece, w której najczęściej wędkuję, występuje dość duża - jak na lokalne warunki - populacja pstrąga potokowego, trafiają się też o dziwo dość duże ryby tego gatunku, które okresowo migrują do rzeki z niemałego jeziora. I właśnie spinningiem ProGUIDE X zamierzałem łowić potokowce.

Dragon ProGUIDE X od razu zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Chociaż wciąż jestem zwolennikiem pełnej korkowej rękojeści, ProGUIDE X wyglądał na tyle oryginalnie, że wybaczyłem mu brak pełnego korka w dolniku. Bardzo byłem zaskoczony tym, jak dobrze nowy spinning leżał w rękach. Przyczyniła się do tego idealna jak dla mnie długość dolnika, dość futurystyczny, a jednak niesamowicie wygodny uchwyt kołowrotka oraz masa samej wędki – tylko 111 g. ProGUIDE postanowiłem zespolić z kołowrotkiem, który bardzo spodobał mi się na pokazach przedpremierowych Dragona na rok 2019, a mianowicie superlekkim (186 g) Team Dragonem SL FD 1120i. Tak dobrany zestaw miał łączną masę poniżej 300 g!! Na kołowrotek nawinąłem dość mocną linkę Silk Touch 0,10 mm.

Pierwszy wypad nad rzekę. Staram się na zmianę obławiać miejscówki, najpierw cięższym zestawem za łososiem, a potem lekkim ProGUIDE X. Po godzinie spinningowania przyłapuję się na tym, że łososiowy Team Dragon leży na brzegu bezczynnie oparty o plecak, a ja ciągle śmigam ProGUIDE’m. I tak już pozostaje do końca wędkowania. Dokładnie takiej wędki potrzebowałem, aby dobrać się do pstrągów. Kij jest szybki, cięty, niesamowicie czuły. Wachlarz przynęt, których używałem był dość szeroki, od klasycznych 5- i 6-centymetrowych Salmo Minnow, poprzez obrotówki Dragon typu long Tiger i Viper nr 1 i 2 do gum Dragon Minnow na 3- i 5-gramowych główkach Dragon Aggressor. Z każdym typem przynęt spinning radził sobie wyśmienicie. Przynęty latały bez wysiłku dokładnie tam, gdzie chciałem. Kij, a przede wszystkim jego niesamowity dolnik przekazywał mi wszystko, to co działo się z przynętą. Nieważne, czy była to guma, obrotówka, czy wobler.

Kilka wypadów nad rzekę pozwoliło mi dokładnie przetestować ProGUIDE’a. Złowiłem spinningując nim kilkadziesiąt ryb. Były to przede wszystkim pstrągi do 40 cm długości, kilka niedużych trotek oraz, co było dla mnie dużym zaskoczeniem, kilkanaście sporych rzecznych garbusów, często przekraczających 30 cm. Zaciąłem też niezłego łososia. Niestety, trudne stanowisko (wysoki brzeg, drut kolczasty oddzielający rzekę od łąki i spora wierzba pochylona nad rzeką) nie pozwoliły mi na równą walkę z dużym łososiem. Ryba szybko wykorzystała niesprzyjający mi teren i wbiła się w przybrzeżne glony pozbywając się woblera.

SILK TOUCH – miękka jak jedwab 8-splotowa plecionka do metody spinningowej i castingowej wytworzona w 100% z włókien HPPE najwyższej jakości. Powierzchnia tej linki poddana została specjalnemu procesowi obróbki termicznej, poprawiającemu jej gładkość i stwarzającemu wrażenie miękkości. Plecionka dostępna w dwóch wersjach kolorystycznych, od średnicy 0,08 mm.SILK TOUCH – miękka jak jedwab 8-splotowa plecionka do metody spinningowej i castingowej wytworzona w 100% z włókien HPPE najwyższej jakości. Powierzchnia tej linki poddana została specjalnemu procesowi obróbki termicznej, poprawiającemu jej gładkość i stwarzającemu wrażenie miękkości. Plecionka dostępna w dwóch wersjach kolorystycznych, od średnicy 0,08 mm.Już po zakończeniu sezonu pstrągowego okazało się, że ProGUIDE X dł. 2,28 m c.w. do 18 g jest bardzo popularnym spinningiem wśród polskich wędkarzy (i nie tylko polskich) w Irlandii. Z powodzeniem łowią nim pstrągi, ale też jest niezastąpionym narzędziem do polowania na duże okonie z łodzi. Wcale mnie to nie dziwi. Dragon wykonał naprawdę kawał dobrej roboty projektując serię ProGUIDE. Przy okazji warto wspomnieć o kołowrotku, którego używałem z tym wędziskiem. Ultralekki TD SL to naprawdę udany młynek. Dzielnie zniósł trudy spinningowania. Ciągle pracuje jak nowy, a nawet chyba lepiej, bo „po dotarciu” jego praca stała się bardziej miękka. Dobrze nawija linkę, ma dokładny hamulec i nietuzinkowy design dobrze komponujący się z ProGUIDE X.

TEAM DRAGON SL FD Oferowany w 3 wielkościach (15, 20, 25) idealnie wpasowuje się w potrzeby spinningujących bardzo lekkimi i lekkimi przynętami. Lekki, dobrze pracujący, objęty 5-letnim okresem gwarancyjnym (serwis w Polsce).Również nowa plecionka Silk Touch okazała się bardzo przyzwoita. Nie straciła nic ze swojej mocy, dobrze układa się na szpuli młynka. Podczas rzucania i zwijania nie słychać jej na przelotkach. Taka właśnie powinna być dobra linka.
Bardzo ciekawy jestem jak mocniejszy i dłuższy spinning z serii ProGUIDE X poradziłby sobie na moich morskich bassach. Ale o tym postaram przekonać się w przyszłym roku.

Tomasz Ekert
TEAM DRAGON Irlandia