Testerzy relacjonują

Boostery Dragon Magnum – na początek karmel

U progu sezonu 2022  w ofercie Dragona pojawiła się długo oczekiwania przez miłośników łowienia ryb spokojnego żeru nowość – płynne atraktory, tzw. boostery z serii Dragon Magnum.

W skład całej oferty wchodzi 20 produktów różniących się od siebie zapachami, wybranymi pod kątem poszczególnych gatunków ryb jak i podzielonych na konkretne aromaty zarówno słodkie, korzenne, owocowe jak i tzw "śmierdziuszki".

Przed wiosennym rozpoczęciem sezonu wybrałem kilka boosterów, które wydawały się najbardziej pasować do znanych mi łowisk czy preferencji wcześniej łowionych ryb. Do mojego wiadra z atraktorami i dodatkami trafiły cztery nowe boostery: karmel, wanilia, truskawka oraz guma balonowa, przypominająca znany mi od lat z karpiowych komercji zapach tutti frutti. Dwa pierwsze czyli karmel i wanilia wybrałem pod kątem przede wszystkim leszczy z Wisły i Narwi. Truskawkę i pachnąca owocami gumę balonową z myślą o wyprawach z moim dzieckiem na średniej wielkości karpie z niewielkich wód stojących.


Po pierwszych tygodniach rzecznego sezonu najwięcej mogę powiedzieć o boosterze karmelowym. W ciągu kilku pierwszych wypraw służył mi nie tylko jako jako aromat do zanęty, mieszany z wodą przed rozrobieniem mieszanki. Przede wszystkim jednak wykorzystałem go do nadania zapachu mieszance grubych ziaren stosowanych do punktowego nęcenia dużym koszykiem zanętowym, tzw "szklanką", łowiska przed i w trakcie łowienia w celu zwabienia większych ryb. Karmelowy booster dodany do przygotowanej przeze mnie mieszanki ziaren dla gołębi (m.in. groch, kukurydza, pszenica) nadawał jej intensywnego i wyrazistego słodko – gorzkiego zapachu. Aromat ten uwielbiany jest przede wszystkim przez rzeczne leszcze i od lat regularnie stosowany przez wędkarzy na mazowieckiej Wiśle.
Karmelowy Booster Dragon Magnum spełnił postawione przed nim podczas tych wypraw zadanie. Oprócz serii naprawdę niezłych leszczy nęcone zaprawioną tym dodatkiem mieszanką ziaren łowisko przyniosło też pierwsze w tym roku klenie. To już ciekawie rokuje dla pozostałych zapachów wybranych przeze mnie na dalszą część sezonu i na pewno dostaną ode mnie szansę na moich łowiskach. A swoimi doświadczeniami chętnie podzielę się z Czytelnikami naszej strony. W najbliższym czasie postaram się również przedstawić więcej możliwości zastosowania płynnych atraktorów Dragon Magnum.

Tekst i zdjęcia
Paweł Daniec

Pełną ofertę zanęt i atraktorów DRAGON można pobrać TUTAJ.