Testerzy relacjonują

Przegląd wędzisk boleniowych.

Na początku jesieni rozpoczynamy chyba najlepszy czas na drapieżniki. Krótsze dni i chłodniejsze noce dają znać rybom, by rozpocząć gromadzenie kalorii przed nadchodzącą zimą i późniejszym tarłem. To świetny czas na sandacze, szczupaki i bolenie. Nie jest tajemnicą, że szczególnie te ostatnie skradły moje serce.

Dobór odpowiedniego blanku znacząco zwiększa komfort łowienia boleni. Zapewni on niezbędny zasięg rzutu, kontrolę nad przynętą, a także pewność holu grubej, silnej, srebrzystej "torpedy". W poniższym tekście skupię się na wędziskach z różnych półek cenowych, rozpoczynając od tych topowych, aż po modele budżetowe, ale sprawdzonych w boju i o bardzo dobrych walorach użytkowych. Nie będę podawał tylko jednego, konkretnego modelu, gdyż biorę pod uwagę Wasze indywidualne preferencje co do długości blanku, czy potrzeb wynikających z gramatury stosowanych wabików.

Seria HM62X

Topowa seria ręcznie zbrojonych wędzisk. Najdroższe w ofercie, ale do rąk wędkarza trafia produkt wykonany ręcznie, indywidualnie opisany i numerowany. Smukłe, pieklenie czułe, o fantastycznym ugięciu i dynamice podczas wymachu. Świetnie wyważone, zapewniają maksymalny komfort łowienia. Osobiście stosuję model 2,9 m o ciężarze rzutowym 7 – 30 g, i po wielu latach, zmianach i próbach, jest to nadal mój ulubiony "oręż" w starciu z boleniami. Uczciwie muszę przyznać, że to absolutny TOP, a miałem w rękach mnóstwo wędzisk i blanków z całego świata, uchodzących za produkty wręcz kultowe. Dragon HM62X staje z nimi w jednym szeregu i wychodzi z tego starcia z tarczą. Szybki blank o głębokim ugięciu, pozwala na stosowanie plecionek i nie gubi ryb podczas holu.

Seria Fishmaker C.R.C Evo.1

Wędziska seryjne produkowane z najwyższej jakości wysokomodułowego grafitu w nowoczesnym wykończeniu. Topowe, japońskie przelotki i uchwyt marki Fuji, nici ProWrap i świetny lakier Thread Master. Blanki serii Fishmaker są nieco sztywniejsze niż HM62X, o ugięciu przesuniętym nieco bardziej ku szczytowi. Nie brakuje im za to dynamiki i mocy w dolniku. Ich walory docenią nie tylko miłośnicy boleni, ale też sandaczy i szczupaków.

Seria Millenium MTX

Kultowa seria Dragona. Chyba każdy spiningista pamięta pierwsze "milleniumy" na "wiśniowych" blankach, które podbijały serca wędkarzy już w poprzednim stuleciu. Dzięki rozwojowi technologii znacząco wzrosły możliwości wykonania świetnych jakościowo produktów bez znaczącego zwiększania końcowej ceny. Nowe Millenium MTX mają smukłe, lekkie i bardzo dynamiczne blanki. Uzbrojone zostały w komponenty Fuji i SeaGuide, które nie obciążają zbytnio całości. Dzielona rękojeść z połączonego korka z pianką EVA dają atrakcyjny wygląd i niską wagę. Oferta Millenium MTX zawiera szereg modeli o tak różnej długości i gramaturze, że każdy wędkarz dopasuje odpowiedni model do swojego łowiska i preferencji.

Seria Excite

Najtańsza seria w ofercie Dragona. Mój pierwszy kontakt z tymi blankami był ogromnym zaskoczeniem. Zaskoczeniem pozytywnym, bo walory użytkowe zamknięto w prostej, ale bardzo estetycznej formie. Świetna pianka na rękojeści, przelotki klasy Sic ułożone w systemie KR i pewny uchwyt stopki kołowrotka, a przede wszystkim bardzo wytrzymałe, wręcz pancerne blanki. Wędzisko serii Excite będzie świetnym wyborem dla młodego, początkującego wędkarza zaczynającego swoją przygodę z wielkorzecznym spiningiem, jak i tych łowców, którzy wypady boleniowe traktują okazjonalnie i nie chcą inwestować w to większych środków. Warto pamiętać, że wędzisko o pełnym, głębokim ugięciu, wybaczają więcej błędów, szybko męczą rybę i minimalizują spięcia, nawet podczas zastosowania plecionki.

Oferta Dragona skierowana jest do każdego miłośnika wędkarstwa. Odpowiada na zapotrzebowania zarówno tych, którzy lubią sprzęt nietuzinkowy, zindywidualizowany, nierzadko topowy, ale znajdą coś dla siebie również Ci, którzy chcą wyposażyć się w solidny, ale relatywnie budżetowy sprzęt. Nadchodzi czas grubych, jesiennych boleni. Niezmiernie cieszy fakt, że dzięki bogactwu oferty Dragona żaden wędkarz nie będzie miał problemu z wyborem swojej ulubionej wędki.

Z wędkarskim pozdrowieniem
Kamil Zaczkiewicz
Team Dragon/Strike Pro Polska