Wasze historie i testy

Jerky na ciężarku wymiennym

SPIS TREŚCI

Na rozpoczęcie sezonu szczupakowego 1. maja byłem dobrze zaopatrzony w akcesoria, także w ciężarki wymienne Dragona. Byłem bardzo ciekawy pracy przynęty na tym wymiennym obciążeniu.

Swoje wędkowanie postanowiłem rozpocząć inaczej niż zwykle to robiłem, czyli nie z łodzi, a brodząc. W pierwszych godzinach spinningowałem typowymi gumami przeznaczonymi na szczupaka, czyli takimi, które robią dużo zamieszania pod wodą mocno zamiatając ogonem - uzbroiłem je standardowo w główkę jigową. Przez kilka godzin łowienia nie miałem kontaktu z rybą. W końcu postanowiłem wypróbować nowe ciężarki wymienne Dragona. Jako nowość z pewnością zaoferują inną pracę przynęty, nową dla „moich” ryb z tego jeziora. Mam szansę zaskoczyć szczupaki i coś złowić.

OpakowaniaJerky w boju

Na pierwszy ogień poszła guma JERKY. Uzbroiłem ją hakiem offsetowym swimbait Mustada, podpiąłem ciężarek spinningowy wymienny – na pierwszy rzut oka świetnie to wygląda, po chwili już miałem pierwsze próby na płytkiej wodzie; jest OK. Praca przynęty bardzo mi się spodobała, ciekawe czy i szczupakom się spodoba?