III Puchar Dragona zorganizowany przez Koło nr 4 w Bydgoszczy mamy za sobą. To cykliczne zawody towarzyskie, otwarte o charakterze ogólnopolskim, rozgrywane w dyscyplinie spinningowej.
Stres, emocje, chęć zajęcia wysokiej lokaty i wreszcie wygrania towarzyszą wędkarzom startującym w zawodach punktowanych. Nasze zawody to okazja do wymiany doświadczeń, miłych spotkań ze znajomymi z Polski, to miejsce do udzielania porad mniej doświadczonym kolegom przez bardziej doświadczonych. Takie właśnie są nasze zawody – po prostu są inne, dające relaks i przyjemność spotkania przyjaciół, kolegów i znajomych po kiju. W tej edycji pojawił się atrakcyjny punkt programowy zawodów, który mam nadzieję na stałe wpisze się w program kolejnych edycji. Dzięki uprzejmości jednego ze sponsorów, czyli Dragona mieliśmy okazję uatrakcyjnić zawody pokazem wędzisk spinningowych Dragona. Pokaz poprowadził Krzysztof "Kriss" Tonder od lat współpracujący z Dragonem, świetny spinningista mający wiele pięknych ryb na rozkładzie. Startujący mieli okazję poddać oględzinom i "pomachać" trzema seriami wędzisk: Team Dragon, Specialist PRO i Viper.
Zainteresowanie wystawionymi spinningami było duże, uczestnicy zadawali wiele pytań i bez skrępowania wymieniali się uwagami (wielu z nich już używa pokazanych wędzisk, a także od lat nabywa wędziska Dragona), spostrzeżeniami i radami. Mnie zaciekawił fakt bardzo dużego zainteresowania serią Viper. Co spowodowało tak duże zainteresowanie? W czym tkwi sekret aż tak dużej siły przebicia się akurat tej serii?
Najczęściej na takich pokazach sięgamy po wędziska, których na co dzień nie mamy w zasięgu ręki ani nawet w pobliskim sklepie, a zatem pozbawieni jesteśmy możliwości choćby potrzymania - często to właśnie wyższa cena tworzy barierę oddzielającą wędzisko od przeciętnego wędkarza. Droższe wędziska Dragona są bardzo udane i wielu wędkarzy podejmuje starania ich nabycia. Z tego względu, każdy pokaz umożliwiający dokładne obejrzenie blanku w towarzystwie kolegów ułatwia nam, wędkarzom, życie i w ten oto sposób przyszły zakup pozbawiony jest ryzyka (spróbujcie kupić wędzisko bez oglądania i wymiany opinii o nim z kolegami, a zobaczycie, jakie ryzyko mam na myśli). Panuje powszechna opinia, że im droższe wędzisko, tym jakość jest pewniejsza. Powiem przewrotnie, że tym razem było inaczej – Dragon udowodnił na przykładzie tańszych wędzisk, że można zrobić fajny spinning i tanio, i dobrze.