02-04.03 KRAKÓW, Europejskie Centrum Wędkarskie FISHING24
Początek marca w sklepie Fishing24 w Krakowie gościł kolejną odsłonę znanego cyklu prezentacji sprzętu pt. „Dni z Dragonem”. Mimo zimowej aury odwiedzających nas wędkarzy nie brakowało. Wiele kół wędkarskich PZW w miniony weekend rozgrywało podlodowe mistrzostwa koła, więc zakupy w sklepie wędkarskim nie kończyły się zbyt szybko, gdyż stojaki wypełnione naszymi wędziskami stanowiły ciekawy punkt przed zakończeniem zakupów. Przeprowadzone rozmowy szybko udowodniły, że sprzęt marki Dragon jest dobrze znany oraz opiniowany. Seria CTX oraz Nano Core towarzyszyła już na nie jednej wyprawie wędkarskiej. Wśród nowości na rok 2018 największym zainteresowaniem cieszyła się nowa odsłona wędzisk Team Dragon Z-series oraz delikatnych spinningów z serii Nano Core (c.w. 12-18 g). Nie brakowało zwolenników serii X-treme wśród łowców sandaczy, którzy zawsze chwalą sobie wykonanie oraz praktyczność. Sporym zainteresowaniem cieszyły się nowe przynęty gumowe Aggressor oraz te już uznane przez klientów- Lunatic, Reno Killer, Jerky, Fatty. Często sięgano również po plecionkę Dragon HM8X oraz Team Dragon. Sklep Fishing24 przygotował ciekawe rabaty na produkty Dragona, co zachęciło do większych zakupów na nowy, zbliżający się sezon. Na Dniach z Dragonem nie brakowało zwolenników castingu, którzy łowią naszym sprzętem i są zadowoleni ze swojego wcześniejszego zakupu, a dotyczy to głównie serii Nano Core oraz Millenium HDG.
Przez trzy dni pokazów padło najwięcej zapytań o wędziska spinningowe krótkie, o ciężarze wyrzuty maksymalnie do 10 g lub poszukiwali coś pod większe ryby z c.w. oscylującym pomiędzy 21-30 g. Sporo klientów łowiących z brzegu po obejrzeniu wędziska Millenium HDG ChubHunter 8 byli dosłownie w szoku. Jest to bowiem wędzisko specjalistyczne, dedykowane do połowu kleni i jazi, a jego niezwykłość polega na tym, że zostało wykonane na blanku muchowym.
Dziękujemy wszystkim klientom za ciekawe rozmowy i dyskusje odnośnie aktualnej oferty. Wasz zasób wiedzy cieszy nas ogromnie, więc pozostaje nam życzyć wszystkim rekordowych ryb.
Do zobaczenia za rok!
Patrycja Tykwinska