Raport z Irlandii

Dragon Specialist Pro Stream

SPIS TREŚCI

Intensywny jednodniowy irlandzki test.

Sezon łososiowy w tym roku był jednym z najsłabszych w historii – tak mówią wszyscy miejscowi wędkarze. Potężne zimowe sztormy i ciepłe, pozbawione deszczu lato totalnie pokrzyżowały moje łososiowe plany. Przez cały sierpień i wrzesień woda w rzekach była wręcz ekstremalnie niska. Łososi i troci w rzekach praktycznie nie było, a te nieliczne, które poczuły zew natury i podążały w górę rzek, nie były skore do atakowania wędkarskich przynęt.

Przesiadka

Do tej pory spinningowałem irlandzkie salmonidy wędką o długości 2.90, c.w. do 21 g i mocy 12 lb. Spinning ten znakomicie sprawdzał się na większych rzekach, jednak podczas wędkowania w małych ciekach był zdecydowanie zbyt długi i nieporęczny. W sierpniu br. mój arsenał wzbogacił się o wędzisko Dragon Specialist Pro Stream. Kij o długości 2,45 m i c.w. 5 – 25 g idealnie nadawał się do wypraw na niewielkie rzeczki łososiowo - trociowe, których w promieniu 50 km mam kilkanaście.