Testerzy relacjonują

Sztos patyk - C.D.

SPIS TREŚCI

 

Team Dragon Sensitive spełnił w stu procentach moje oczekiwania. No, może w dziewięćdziesięciu, bo nie udało mi się złowić okazałego pstrąga na koniec sezonu. Były okonie, krótkie kropki, nawet lipień się uwiesił, ale tak do końca do zdjęcia pozować nie chciał. Myślę, że za bardzo skupiłem się na próbach prowadzenia różnych przynęt, od obrotówek, przez woblery na miękkich przynętach kończąc. Przez wiele sezonów łowiłem głównie na wobki. Pewnej wczesnej wiosny po kilku godzinach bezowocnego łowienia usiadłem zrezygnowany na brzegu. Studnia. Patrzyłem tępo na małe brązowe żabki niemrawo poruszające się po brzegu. Pogrzebałem trochę w torbie i wyjąłem niewielką, brudną dwuogonową gumkę. Bez specjalnej wiary założyłem to dziwne paskudztwo na agrafkę i cisnąłem na drugą stronę rzeki. Przynęta zawisła przez chwilę na uschniętej trawie, po czym cichutko spadła tuż przy burcie. Nie wiem, czy najpierw zobaczyłem wir w tym miejscu, czy poczułem potężne kopnięcie w kij. Krótka awantura na środku dołka i po chwili ląduję ładnego czterdziestaka. Kolejna dziura i to samo. Następny zakręt i… zaliczam kolejne dwie ryby. Rzeka ożyła! Bycie nad wodą wymaga myślenia, od tamtego dnia różnorodność przynęt w moim pudełku znacznie wzrosła. Jak ryby są to biorą, trzeba się tylko odpowiednio do nich dobrać. Oczywiście nie zawsze się to udaje, ale człowiek ponoć uczy się całe życie. Czasem kropki biorą na malutkie twisterki, a czasem walą na duży trociowy wobler. Nigdy nie wiadomo. Dlatego wędka o ciężarze wyrzutu 3-14 g pozwoli operować niemal każdą pstrągową przynętą.

Dragon-Nano-Force-Spin-18

Dragona Nano Force udało mi się wziąć do ręki dopiero we wrześniu, kiedy chłopaki poszli do szkoły. Wolę zdecydowanie dłuższe kije. Do tego 2,13 m jakoś nie miałem specjalnie przekonania. Do momentu aż zacząłem nim łowić. Na nizinnym odcinku zaliczyłem kilka kleni i jazi. Zupełnie zapomniałem, że jest taka krótka i wcale mi to nie przeszkadzało. Super wędka. Świetny uchwyt, szybka akcja, nawet lekką przynętę można cisnąć daleko. Jak to syn powiedział: „Sztos”, cokolwiek to znaczy. Przed nadchodzącym sezonem pstrągowym mam dylemat: Team Dragon Sensitive czy Dragon Nano Force (oczywiście, jeśli mi go chłopaki pożyczą)?

Mariusz Sulima & Klan