Kilka danych technicznych:
- cw: 5-25 g
- długość: 245 cm
- akcja: FAST
- power: med-light (chociaż naprawdę czułość tej wędki jest niesamowita)
Duże, mocne przelotki, zaczep na przynęty przy uchwycie, bardzo fajny i wygodny montaż kołowrotka. Wszystko wygląda bardzo dobrze. Nie chcę podawać za dużo technicznych danych, to nie reklama producenta, tylko opinia wędkarza, także przejdę do dalszych informacji.
Przez cały sezon letni używałem tej wędki do walki ze szczupaczkami. Wędka sprawuje się genialnie. Jest na tyle mocna, że szczupaki można zaciąć nawet z dużej odległości, a zarazem tak delikatna, że świetnie trzyma nawet małe okonie. W tym sezonie wyciągnąłem na nią ponad setkę szczupaków i trzy razy tyle okoni. Od 20 centymetrów po 60-centymetrowe esoxy i od kilkucentymetrowych do około 30. perca fluviatilis. W zestawie z nią używałem zazwyczaj plecionki 0,10, zamiennie z 0,14 żyłką. Myślę, że będzie sprawować się świetnie także w przyszłym sezonie bo MAM NADZIEJĘ na łowienie okoni na koguty własnej produkcji, oraz średniej wielkości gumki, wahadłówki, obrotówki i woblery.
Jest to świetna wędka do łowienia przede wszystkim na średnie przynęty (mimo, że łowiłem na nią również bardzo dobrze na paproszki na jednoramowej główce ); prace średnich obrotówek i małych woblerków są dobrze wyczuwalne, a jednocześnie nie przeszkadzają w wyczuwaniu nawet najdelikatniejszych brań. Dodatkowo mocniejsza szczytówka pozwala na bardzo precyzyjne podawanie przynęt oraz świetną wyczuwalność podczas prowadzenia przynęty pojedynczym i podwójnym podbiciem. Wracając na chwilę do bardzo delikatnej Shimano Alivio - na pewno na późnowiosenne i letnie okonie, wzdręgi i leszcze będę zabierał obydwie wędki. Świetnie się uzupełniają. Mając je w łodzi wiem, że każda mała rybka da mi satysfakcję, a i z większymi nie będę miał problemu.
Bardzo polecam Black Rocka; jestem zadowolony z wyboru i na pewno zobaczycie tę wędkę na jeszcze niejednym zdjęciu z pięknymi rybami.
Tomasz Lewandowski
Ten tekst ukazał się także na portalu wedkuje.pl