Wasze historie i testy

Styczniowe okonie - Czym łowić - c.d.

SPIS TREŚCI

Do nich podpinam kołowrotki z serii TEAM DRAGON z idealnie działającym hamulcem. Przynęty, które sprawdzają się w zimnej wodzie to gumy do drop shota uzbrojone klasycznie główką jigową, gumy te w porównaniu do twistera czy rippera nie posiadają „pracy własnej”, co jest bardzo kuszące dla wolniej reagujących drapieżników. Ich praca jest tak odmienna, że często wyzwala ciekawość w okoniach, swoją drogą okonie znane są ze swojej niezaspokojonej ciekawości i chętnie podpływają do „czegoś” nowego, w tym przypadku gumy typu drop shot. Te gumy to MINNOW, BLEAK, a z tych większych DEAD FISH. Używam również najmniejszych modeli JERKY, zbrojonych główkami jigowymi w przedziale od 5 do 10 g. Bardzo ważne jest tempo prowadzenia przynęty - jak najwolniejszy opad, a gdy już guma dotknie dna zostawiam ją tam na chwilę w bezruchu, po czym kilkoma wolnymi obrotami kołowrotka przesuwam po dnie i najczęściej w tym momencie okoń zasysa gumę. Gdy trafię w porę dobrych brań, zakładam Mambę i łowię z podwójnego podbicia. A niekiedy okoń reaguje na monotonne, jednostajne zwijanie przynęty w kierunku wędkarza i wtedy zakładam gumę Fatty, która fantastycznie zamiata ogonem nawet przy najwolniejszym prowadzeniu. Dysponowanie kilkoma różnie pracującymi gumami naprawdę pomaga złowić ryby. Na kołowrotek nawijam plecionkę 0,06mm,dzięki jej nierozciągliwości widzę na szczytówce więcej brań i mam znacznie większą szansę wygrać z nieoczekiwanym przyłowem, trzeba jednak pamiętać o zabezpieczeniu zestawu przed obcięciem. Zachęcam do użycia subtelniejszego przyponu jednakże odpornego na szczupacze zęby, i tu polecam przypon SURFSTRAND 1x19 wytrzymałości 3 kg, długości 30 cm. Niby okoniom nie przeszkadza przypon, ale w tych trudnych warunkach zawsze wolę użyć cieńszego.

MINNOW – typowa przynęta do drop shota imitująca narybek. Skuteczna na wszystkie gatunki drapieżników. Dwie wielkości: 7,5 cm/3" (2 g, 20 szt./opak.) i 8,5 cm/3,5" (3 g, 20 szt./opak.).BLEAK – imitacja uklejki, doskonała przynęta sandaczowo–okoniowa. Doskonała przynęta do drop shota oraz do zbrojenia klasyczną główką. Spłaszczony, podwójny ogon prowokuje drapieżniki przy najdelikatniejszym ruchu wędziskiem. Polecamy także do łowienia spod lodu. Dwie wielkości: 7,5 cm/3" (3 g, 20 szt./opak.) i 8,5 cm/3,5" (4 g, 20 szt./opak.).DEAD FISH – guma imitująca bezwładną, chorą rybkę. Przy delikatnym ruchu wędziskiem uzyskamy pracę, której nie oprze się żaden drapieżnik. Wielkość 12,5 cm/5" (12 g, 10 szt./opak.).

Zachęcam Was do całorocznego łowienia okoni, to ciekawe i piękne ryby potrafiące wysoko unieść poprzeczkę trudności dla spinningisty. Wprawdzie okoń nie ma okresu ochronnego, jednak w okresie zgrupowania tarłowego dajmy mu spokój, zrezygnujmy z łowienia. Warto pamiętać, że najładniejsze i najwaleczniejsze osobniki to te z naturalnego tarła, nie zaś z akcji zarybieniowej.

Daniel Sikora