Testerzy relacjonują

Offshore Jig wytrzymuje wiele - Vega

SPIS TREŚCI

 

Vega – tegoroczny ostry test

Już na pierwszej tegorocznej czerwcowej wyprawie na Vegę miałem okazję sprawdzić właściwości Offshore. Waldemar z centrali Dragona przysłał mi model Offshore Jig dł. 2,60 m; c.w. 80-250 g. Z powodu wiejącego zbyt mocno wiatru, udaliśmy się w osłonięte, dobrze znane mi z poprzednich lat, zatoki archipelagu z zamiarem łowienia dorszy o wadze 2-5 kg. Idealne miejsca do testowania tej wędki. Łowiąc lekko w archipelagu, zestaw uzbroiłem w kołowrotek RYOBI Arctica 6000 z nawiniętą plecionką Mustad Wish 0,18 mm. Na końcu zestawu przynętę stanowił naprzemiennie Dragon JERKY uzbrojony systemikiem megavega 140 g lub Dragon Demon podobnie uzbrojony masą 200 g w kolorze Smolt albo Blue/Pearl. Przypon z żyłki morskiej samodzielnie przygotowałem z dwoma 10-centymetrowymi przywieszkami Dragon Maggot 40 w kolorach Chartreuse i Red Japan u góry, nad właściwą przynętą. Jego zadaniem było wabić kolorami ławicę dorszy. To znakomity zestaw na pelagiczne dorsze, które tego dnia brały niesamowicie. 

W łowiskach archipelagu wokół Vegi, każdego roku łowiliśmy tylko dorsze lub wszędobylskie brosmy. Nic nie zapowiadało tego, co miało wydarzyć się wkrótce. Mianowicie po ok. godzinie jigowania dorszy, na 30 m płaskiej podwodnej przełęczy, miałem naprawdę potężne branie na ten lekki zestaw. Od razu pomyślałem, że to halibut. Serce skoczyło do gardła, zaś adrenalina tryskała uszami. Po ok. 10 minutach holu okazało się, że to naprawdę duży halibut. W pewnym momencie ryba szybko zanurkowała pod łódź i chwila nieuwagi spowodowała pęknięcie szczytówki wędki - nawet w takim momencie Offshore Jig nadal dawał radę! Po kolejnych kilkudziesięciu minutach walki, Offshore Jig naprawdę pokazał, co jest wart. Złamane wędzisko wytrzymało jeszcze kilka odjazdów okazałej płaskiej ryby. Ostatecznie jednak straciliśmy rybę tuż przy burcie łodzi z powodu nieumiejętnego podbierania tak dużej płastugi. Pękł żyłkowy przypon, nie wytrzymawszy kolejnego mocnego szarpnięcia dużej ryby. Żaden opis w artykule nie odda jednak tego, co film video.