Testerzy relacjonują

Technika kontrastowania - Kontrastowo

SPIS TREŚCI

 

Kontrastowo

Planując wędkowanie na sobie nieznanym łowisku zestawem typu „methoda feeder” robię wywiad o tamtejszym rybostanie, a na miejscu bardzo dokładnie przyglądam się przejrzystości wody i równie dokładne gruntuję łowisko. Te czynności to jedynie przygotowania do właściwego wędkowania, po oględzinach decyduję o sposobie nęcenia, a także podejmuje decyzję o przygotowaniu przynajmniej dwóch wariantów mieszanek zanętowych do koszyków. Na łowisku o małej przejrzystości staram się używać pelletu i zanęty o wyrazistych kolorach. Zwykle postępuję według prostej zasady, a mianowicie do zanęcania podczas 5-godzinnej zasiadki szykuję mieszankę z 2-3 rodzajów pelletu (wagowo do 1,5 kg łącznie). Mieszankę stanowi pellet w kolorze czerwonym, szarym i żółtym o smakach kryl, halibut, ryba. Najczęściej wybieram granulat średnicy 2 mm.
Gdy woda jest przejrzysta wówczas moją bazę stanowi pellet w kolorze czarnym i ciemnozielonym o smaku halibuta, kraba lub specjalistyczny produkt o bardzo wysokiej zawartości protein przeznaczony do wabienia lina, leszcza i karpia.

Z tak przygotowanej mieszanki przyrządem do formowania kul zanętowych przygotowuję na pierwsze nęcenie ok. 15-20 kul – formuję kule o średnicy 3 cm. Jeżeli kule z jakiegoś powodu słabo się formują (kleją) lub strzelam znacznie dalej niż 40 metrów (kule narażone są na przeciążenia i rozsypują się w locie) wówczas nawilżony już pellet przesypuję zanętą (ok. 200 gramów zanęty na 1,5 kilograma pelletu – to wzmacnia spoistość). W tym celu stosuję mieszanki Dragona z serii Express do feedera w kolorze czarnym. Ponadto zanęta Dragona ma bardzo przyjemną ziołowo-owocową nutę zapachową, która doskonale łączy się z pelletem. Wielu z Was zapyta o to, dlaczego tak drobnego pelletu używam do nęcenia, oto moja odpowiedź. Pellet ma ściągnąć ryby w łowisko i zatrzymać je na nim jak najdłużej a jednocześnie nie może nasycić ryb. Drobny 2 mm pellet i mniejszy sprawia, że kule po wpadnięciu do wody rozpadną się i tym samym wyścielą dno jedzeniem, na którego pozbieranie ryby będą musiały poświęcić sporo czasu.