Testerzy relacjonują

Nano Power - progresywne ugięcie i moc

SPIS TREŚCI

W pierwszych dniach marca tego roku, w moje ręce wpadł bardzo ciekawy kijaszek - Dragon Nano Power XT60P Jig 18, 2.45 m c.w. 5-18 g, nowy model na 2016 rok.

Początkowo, biorąc pod uwagę oznaczenie na blanku Nano Power widziałem jako nieco mocniejszą okoniówkę na głębszą wodę, przy wykorzystaniu nieco większych przynęt, ewentualnie do użycia w technice drop shot.
Jednak już podczas pierwszych oględzin "na sucho" (poza wodą) zaskoczyła mnie jego szybka, aczkolwiek ciepła charakterystyka, przypominająca wędziska dżigowe z końca lat dziewięćdziesiątych. Skąd u mnie takie skojarzenie? Myślę, że powód jest oczywisty.
Dzisiejsze dżigówki to mocno wyspecjalizowane wędziska, podczas gdy w starej szkole dostawaliśmy sprzęt na tyle uniwersalny, że z powodzeniem radził sobie z szerokim wachlarzem przynęt a jego walory użytkowe doceniali zarówno zwolennicy okoniowego dłubania, jak i łowcy białych czy też kropkowanych drapieżników. Odnośnie designu czy jakości wykonania, Nano Power Xt60P to zdecydowany lider wśród konkurencji. Wygodny i przemyślany uchwyt, bardzo dobre wyważenie oraz stylistyczne smaczki w postaci ozdobnych srebrnych ringów czy ciekawej faktury na dolnej sekcji blanku nadają całości kunsztu, którego nie powstydziłyby się znacznie droższe produkty. Dzielona rękojeść w połączeniu z klasyczną czernią blanku oraz omotek stanowi pewnego rodzaju mariaż (de facto bardzo udany) nowoczesności z klasyką.