Testerzy relacjonują

Casting nie taki straszny - Nie muszą być straszne

SPIS TREŚCI

 

Team Dragon HS200iL Druga generacja pierwszego multiplikatora niskoprofilowego Dragona. Obniżona waga i poprawiona sprawność mechanizmu. Reprezentuje najwyższy obecnie poziom techniczny w tej grupie kołowrotków spinningowych. Bardzo nowoczesna konstrukcja, lekki, mocny i niesamowicie trwały kołowrotek.Team Dragon Big Bait MF250iL Multiplikator niskprofilowy o wzmocnionej konstrukcji obudowy (większa sztywność) oraz przekładni, zaprojektowany specjalnie do połowu dużymi przynętami. Reprezentuje najwyższy obecnie poziom techniczny w tej grupie kołowrotków spinningowych. Niezawodny i niesamowicie trwały kołowrotek.Nie muszą być straszne

Jak widać, pierwsze chwile z castingiem nie muszą być tak straszne jak to jest opisywane, minimalna ilość teorii i dobranie odpowiedniego sprzętu pozwoli nam zakończyć pierwszy dzień z uśmiechem na twarzy. Z doświadczenia wiem, iż najłatwiej tę rozpocząć przygodę od zestawów nieco cięższych a następnie, w miarę nabierania doświadczenia, sięgać po najlżejsze odmiany castingu. Powodów ku temu jest kilka, otóż ciężkie przynęty ze skupioną masą lepiej sobie radzą z bocznym czy przednim wiatrem, łatwiej też rozpędzić szpulę multiplikatora, stosowanie grubych linek uchroni nas od odstrzelenia drogiej przynęty a mocny kij zniesie na pewno nasze pierwsze próby nauki. W ofercie Dragona znajdziemy kilka różnych modeli wędzisk oraz multiplikatorów. Jeżeli na początku przygody nie chcemy wydawać dużej kwoty możemy rozpocząć od wędzisk MAGNUM Ti, które oferowane są w zróżnicowanych ciężarach wyrzutowych oraz akcjach. Do wyboru będziemy mieć zarówno Magnum Ti BaitCast L 5-25 g i Magnum Ti Power JerkCast 40-120 g. Wędziska są niesamowicie wytrzymałe, rzekłbym nawet niezniszczalne, posiadają przelotki klasy SiC oraz dolniki pokryte portugalskim korkiem klasy AA (Premium).
Multiplikator powinniśmy dobrać odpowiednio do ciężaru stosowanych przynęt oraz ciężaru wyrzutowego wędziska. Do lżejszych odmian castingu świetnie się nada multiplikator TEAM DRAGON SHS200iL, do najcięższych zaś przynęt powinniśmy zastosować TEAM DRAGON BIG BAIT MF250iL (wzmocniona konstrukcja).

Po skromnych początkach z okrąglakiem w wędce, teraz łowię używając bardzo dobrej jakości Big Bait Jerk oraz godny polecenia multiplikator Big Bait MF250iL – tym zestawem można wszystko.Magnum 4X Plecionka oferowana jest w 3 długościach na szpuli (150, 300 i 1000 m), co bardzo ułatwia zakup plecionki w odpowiedniej dla siebie długości. Plecionka doskonale pracuje na multiplikatorze. Wysokiej klasy plecionka czterosplotowa o szerokiej gamie zastosowań i wyjątkowo korzystnej relacji ceny do jakości. Znakomicie sprawdzi się w połowie sandaczy czy szczupaków na cięższy sprzęt, ale także na delikatnych zestawach okoniowych czy pstrągowych. Najgrubsze średnice polecane są do połowu dorszy.

Pozostaje nam jeszcze nawinąć odpowiednią plecionkę. Początkującemu wędkarzowi polecam użycie nawet zbyt grubej, aniżeli nazbyt cienkiej. Podczas rzutu dużymi przynętami generowane są ogromne siły działające zwłaszcza na węzły oraz na początkowy odcinek linki, dlatego zastosowałbym plecionkę nawet o grubości od 0,25 do 0,30 mm. Lżejsze odmiany castingu to zdecydowanie cieńsze linki i tak możemy zacząć od 0,10 mm i wedle potrzeb iść w górę.

Tym krótkim artykułem namawiam Was do odrzucenia wszelkich uprzedzeń i samodzielnego wypróbowania castingu. Jestem pewien, że wielu z Was na zawsze pozostanie wiernym wędce z pazurem.

Krzysztof Żukowski
TEAM PRZEWODNIKÓW WĘDKARSKICH
Potwory na FB
http://polowanianarzecznepotwory.pl