Sprzęt jest ważny
Czy przynęta jest najważniejsza? Nie jest najważniejsza, chociaż jest bardzo ważna. Cóż nam po rewelacyjnej przynęcie, jeśli każdą zaciętą rybę będziemy gubić podczas holowania? Przede wszystkim sięgam po odpowiedni blank, tutaj bez dwóch zdań kieruję się ku bardzo udanym białym wędziskom Boat Master i Trolling Master Dragona. Na wyposażeniu posiadam i chętnie używam również modele w wersji testowej, tak bardzo mi podeszły, że dostałem je od Dragona z imienną dedykacją. Z serii Trolling Master najchętniej i najczęściej używam wędzisko Planer (znakomite również na żarnowieckie metrowe szczupaki), a z serii Boat Master – Jig, a niekiedy Tournament Pro. Dotychczas pływam po płytkich wodach, gdy jednak ruszę na głęboką wodę i założę windę Scotty, wtedy na burcie ustawię wędzisko Trolling Master Downrigger 25 lb. Te białe blanki mają coś specyficznego w sobie i w ugięciu pod rybą, pracują bardzo progresywnie i świetnie trzymają rybę. Troć często zapina się delikatnie, nierzadko za jeden grot niewielkiej kotwicy, kręci świece i wtedy dość łatwo ją zgubić przy twardym holu. Wędziska Master znakomicie ułatwiają holowanie płytko zaciętej walecznej ryby, a zarazem pozwalają na poprawne zacięcie a nawet docięcie z większej odległości. Wolę stosować żyłkę, ponieważ w moim przekonaniu na plecionce częściej gubię trocie. Żyłka też nie może być pierwszą lepszą, wziętą z brzegu półki sklepowej. Używam dedykowaną do łowienia w morzu, o nazwie Trolling Sea Master Dragona, średnicy 0,40 mm (300 m na szpulce). Posiada optymalne parametry, które na moich łowiskach sprawdzają się rewelacyjnie. Mam do wyboru dwa kolory: szary i fluozielony, bardzo jaskrawy. Tutaj dochodzimy do ważnej sprawy płoszenia troci. Uważam, że jaskrawy kolor w zestawie płoszy te ryby, dlatego najchętniej zakładam szarą Sea Master. Mimo tego, dokładam dłuższy odcinek tzw. przyponowy z Invisible Fluorocarbon Dragona. Dlaczego to robię? Przede wszystkim chodzi o przepuszczalność światła, fluorocarbon Dragona jest prawie niewidoczny w wodzie, co znacząco podnosi ilość brań. Ponadto jest trochę sztywniejszy od żyłki i tym samym odpowiednio dystansuje przynętę od pozostałych części zestawu.