Testerzy relacjonują

Kleń na ciężko - Wymagania

SPIS TREŚCI

 

Wymagania sprzętowe

Kleniowe spinningowanie kojarzy się z wędziskiem o niedużym ciężarze wyrzutowym i małą przynętą. Jednak czy koniecznie trzeba się trzymać tego trendu? Według mnie można z powodzeniem łowić niekonwencjonalnie i skutecznie. Złowiłem wiele dużych kleni na zestaw (wędzisko plus kołowrotek) typowo boleniowy i przy użyciu dużych boleniowych przynęt. Początki były zupełnie przypadkowe jednak z czasem zmieniły się w celowe i całkowicie świadome łowy. Kontynuując temat sprzętu zacznę od wędziska. Używam wędziska o długości około 2.7 m i ciężarze wyrzutowym do 28 g. Doskonałym przykładem może być tu Dragon X-Treme 28, długość 2.7 m i ciężar wyrzutowy 6-28 g akcji X-Fast, Dragon Specialist Pro River długość 2.75 m oraz ciężar wyrzutowy 5-25 g akcji Fast lub Specialist PRO Chub 2.75 m akcji Fast 3-18 g znakomicie trzymający klenia lekko zapiętego.

Wędzisko o takich parametrach technicznych wymaga odpowiedniej wielkości kołowrotka. Odpadają raczej wszelkie typowo kleniowe maleństwa. Wygląda na to, że kołowrotek w rozmiarze 30 (3000) jest najbardziej odpowiedni do takiego wędziska. Warto dobrać kołowrotek o właściwej masie, aby odpowiednio do własnych upodobań wyważyć zestaw. Żeby nie zawężać wachlarza swoich możliwości, na kołowrotek nawijam żyłkę 0,22 mm lub plecionkę 0,10 mm, najczęściej jest to „boleniowa” Guide 8X Ultra Lite.

Woblery Salmo Hornet, w tym nowości na 2016 r.Woblery Salmo Minnow, w tym nowości na 2016 r.Najważniejsze jednak w "ciężkim" polowaniu na klenia są przynęty. Jak napisałem na początku, odpadają wszelkie mikrusy o masie 2-3 g, a nawet nieco cięższe. Każdy lub prawie każdy wędkarz widząc pudełko z przynętami do takich łowów powiedziałby, że są to przynęty na bolenia. Zestaw przynęt nie składa się tylko z typowo boleniowych jednak wiele z nich właśnie takimi jest. Wśród skutecznych przynęt mogę wymienić Salmo: Executor, Hornet, Thrill, Minnow. Oczywiście nie należy zapominać, że na rynku jest wiele innych przynęt i nie wolno bać się eksperymentów z nimi. Wielkość i masę przynęty należy oczywiści dobrać indywidualnie dla warunków panujących na danej miejscówce. Dodam, że najczęściej nie schodzę poniżej 5 centymetrów i 5 gramów.