Trafiają się większe
Moim faworytem, będącym dobrym i uniwersalnym rozwiązaniem na małe kleniowe rzeczki jest wędka Dragon Nano Lite XT80C o długości 2.45 m, c.w 3-14 g, akcji Med.-Fast. Uzupełnieniem tego zestawu jest kołowrotek Nano Lite XT60C FD1020i z nawiniętą świeżą żyłką HM80 i HM69: 0.16 - 0.18 mm oraz dwa większe pudełka przynęt. Doba jest krótsza niż latem, czas mamy ograniczony. Aktywność kleni przy korzystnych warunkach atmosferycznych trwa zaledwie kilka godzin. Sprzymierzeńcem wędkarza jest stosunkowo ciepły (kilka lub kilkanaście stopni powyżej zera), słoneczny, najlepiej bezwietrzny dzień i ustabilizowane ciśnienie. Porywisty wiatr w znacznym stopniu utrudni precyzyjne podanie lekkich przynęt. Przy ustabilizowanej pogodzie możemy liczyć na regularny kontakt z rybami.
Rozpoczynając kilkugodzinną pieszą wędrówkę brzegiem szukam głębszych miejsc z leniwie płynącą wodą. Dobrymi łowiskami są prostki z zalegającymi w wodzie przeszkodami: konary powalonych drzew, pojedyncze większe kamienie i głazy, gałęzie, a nawet patyki i zanurzona roślinność.
Kluczowe woblery
Wiosenny kleń to ryba reagująca na przynętę agresywnie i zdecydowanie. Jej hol to wspaniałe przeżycie, którego smaku doświadczy wędkarz stosujący się do pewnych reguł i zasad. Jedną z kluczowych jest umiejętność zachowania się na łowisku. Przemieszczając się brzegiem dopływu powinniśmy zachowywać się możliwie cicho, nie wzbudzając podejrzliwości u ryb. Nasze pudełka powinny zawierać miks przynęt. Sięgam po standardowe wabiki. Kultową przynętą na klenie nie tylko wiosną, ale przez cały sezon, są woblery. Bez wątpienia to właśnie te przynęty są najczęściej używanymi przez wędkarzy i zdecydowanie najłowniejszymi wabikami na te ryby. Chętnie stosuję woblery robione ręcznie i seryjne. Prym wśród nich wiodą woblery Salmo Piotra Piskorskiego, a kompletując zestaw na wiosenne dopływy obowiązkowo pamiętam o: Minnow, Executor, Butcher, Sparky Shad, Hornecie i Tiny. Są to woblery o naturalnej kolorystyce, mieszczące się w przedziale od 2,5 do 5 cm, chociaż w niektórych sytuacjach 6 i 7 cm też zda egzamin. Najwygodniej łowi się pływającym woblerem, ponieważ można go spławić z nurtem na dowolną odległość.