Żyłka Guide Select – nie wiem, czy wypada mi napisać, że „jestem mile zaskoczony tą żyłką”. Jak zapewne wiecie, ta żyłka jest w ofercie handlowej Dragona kilka lat i jako członek Teamu Karpiowego powinienem perfekcyjnie znać jej zalety i tej żyłki; cóż, w końcu i na nią przyszedł czas – nawinąłem na szpulę kołowrotka i wywiozłem zestaw z kulkami o śliwkowej nucie zapachowej.
W praktyce żyłka wykazała się odpowiednią do karpiowania rozciągliwością, nie sprawiała kłopotu pamięcią czy sztywnością, ani razu nie zerwałem jej na węźle, dobrze układa się w węzłach. Podczas walki z silnym i dzikim karpiem ważącym blisko 10 kg, wśród zaczepów roślinnych i suchych badyli trzciny, sprawowała się dobrze – nie sprawiła mi zawodu, nie czułem potrzeby obserwowania jej podczas pracy obawiając się katastrofy.
Polecam tę żyłkę miłośnikom łowienia karpi w najróżniejszych łowiskach i technikach gruntowych, jak gruntówka, feeder a także podczas łowieniu amurów i sumów.
W ofercie firmy pozostaje jeszcze średnica 0,40 mm Light Blue – gdy ją wypróbuję na rybach ponaddwudziestokilogramowych, to chętnie napiszę o tym.
A tak przy okazji, polecam letni komin z serii Hells Anglers – na szyi zatrzymuje tyle ciepła, ile karpiarz potrzebuje raniutko po wyjściu z namiotu, a gdy słońce zaczyna grzać i staje się nieznośnie dla karpiarza na drewnianym pomoście, na stanowisku, doskonale chroni kark i głowę nie przegrzewając tych części ciała. Dla wymagających, w komplecie bardzo praktyczne i eleganckie rękawiczki.
Karol Olejnik
TEAM KARPIOWY
fot. Waldemar Ptak