Zawody i wydarzenia

IV Poland Trolling Masters - Rekordowa sobota

SPIS TREŚCI

W sobotę, ostatniego dnia rywalizacji, niektóre załogi wyszły w morze już o godzinie 5:00 rano, mimo wiatru osiągającego momentami 6 stopni w skali Beauforta. Prawdziwie ekstremalnie było za Cyplem Helskim, który przecież musiały ominąć łodzie łososiowe. Rozkładanie kilku zestawów przy takiej pogodzie okazało się bardzo trudne. Na szczęście około południa wiatr zmalał niemal o połowę i mniejsze łodzie również rozpoczęły wędkowanie. Kilka załóg na mniejszych jednostkach, widząc wyniki osiągnięte poprzedniego dnia przez „łososiowców”, postanowiło spróbować szczęścia na głębszej wodzie. Szansa na branie była spora, ponieważ większość łososi złowionych w piątek wzięło na głębokości między 5 m a 15 m mimo że pod łodzią była 70 – metrowa głębia. W takiej sytuacji można łowić nawet bez użycia downriggerów, wykorzystując jedynie planery i przynęty na zestawach z parawanami i diverami. I rzeczywiście, dwie mniejsze łodzie odnotowały sukces łowiąc swoje pierwsze w życiu łososie z głębi.
Sobota zamknęła się liczbą 14 złowionych łososi, a w ciągu całych zawodów liczba ta wzrosła do 40 sztuk! To zdecydowanie najlepszy wynik uzyskany na zawodach Trolling Masters i doskonały prognostyk na przyszły rok.

Ostatecznie zwycięzcami IV Festiwalu Łososiowego TROLLING MASTERS w kategorii „Łosoś” została załoga nr 15 „Blue Wave” w składzie: skiper Radosław Żebrowski, Ryszard Żebrowski i Mariusz Wieczorek. Ich wynik to 8 łososi i 2295 pkt.! Drugie miejsce przypadło ubiegłorocznym zwycięzcom z teamu MAZO II ze skiperem Wojtkiem Cieślakiem i załogą w składzie: Jacek Kolendowicz, Mirosław Woźniak, Andrzej Gachowski i Grzegorz Wysocki. Załoga ta złowiła - podobnie jak zwycięzcy - 8 ryb (1847 pkt) jednak o drugim miejscu podium zdecydowała łączna długość zaliczonych łososi. Na ostatnim miejscu podium uplasował się team „SALMON” w składzie: Jacek Modrzejewski, Piotr Grela, Piotr Szcześniak, Sebastian Rink, Mateusz Majkowski.
Po ceremonii wręczenia nagród zwycięskim załogom organizator, Piotr Lisakowski, zaprosił uczestników do restauracji GRYFON na uroczysty bankiet, na którym każdy mógł skosztować łososia oraz innych ryb morskich w rozmaitych daniach.