Czy potraficie powiedzieć, co łączy ze sobą: płaskie ciało suma i duże zróżnicowanie wagowe wahadłówek Dragona? Macie do wyboru jedną z dwóch odpowiedzi:
a) Nic,
b) Specyfika łowiska.
Prawidłowa odpowiedź brzmi: Specyfika łowiska.
Dzięki dużemu zróżnicowaniu dragonowskich wahadłówek, wędkarz dostaje szansę złowienia suma w miejscach, które ten drapieżnik penetruje. Ma on specyficzną budowę, gdyż składa się – mówiąc w uproszczeniu - z głowy i ogona. W oczy rzuca się nam wygląd głowy - jest wyraźnie spłaszczona. Taka budowa umożliwia rybie polowanie w każdej strefie rzeki, a mówiąc inaczej – potrafi polować w głównym rwącym nurcie [płaska głowa pomaga mu płynąć przy dnie, a potężny ogon daje potrzebny napęd] i na płyciźnie po kolana [płaska głowa oraz bardzo miękki brzuch niemal przylegają do dna, tym samym nie utrudniają ruchów, elastyczna płetwa pod ogonem łatwo prześlizguje się po nierównościach dna nie umniejszając siły napędowej ogona]. Wielokrotnie obserwowałem umiejętność sprawnego cofania się ryby, niemal pełzającej po dnie płycizny [na podobieństwo węża i węgorza]. Sum na każdej głębokości jest silnym przeciwnikiem, zaś na płytkiej wodzie sił mu przybywa w dwójnasób – zawzięcie walczy starając się uciec na głęboką wodę lub do swojej kryjówki. Jak zatem złowić tę rybę, skoro w ciągu godziny potrafi zmienić miejsce polowania z głębokiej na 5 metrów wody na płyciznę sięgającej 60 cm głębokości? Tu z pomocą przychodzi Dragon ze swoimi wahadłówkami.